Temat nie jest mało ciekawy.. tylko może mało się obecnie mówi o seniorach i osobach samotnych z konieczności( poprzez różne sytuacje losowe) ,nie z wyboru . Obecnie liczy się piękno,młodość i kariera.. ale zapominamy,że każdego z nas może to spotkać. Warto takie starsze osoby aktywizować poprzez różne formy zajęć .Wiem,że oprócz serca potrzebna jest na to kasa i tu powinno się zobaczyć jaki % budżetu gmin idzie na taką pomoc...hmm.. zostawię bez komentarza. Ale..ale..coś się zaczyna dziać w tej kwestii. Nie piszę teraz o Uniwersytetach Trzeciego Wieku ,ale o programach ,które mają na celu wyciągnięcie "starszyzny" z domów i pokazania im ,że jesień życia może być piękna. W Szczecinie TWK (Towarzystwo Walki z Kalectwem) posiada taki program i zrzesza seniorów ,którzy się twórczo wypowiadają w dziedzinie malarstwa i rysunku. To pierwszy projekt ..a mają być następne. Niedługo zaczynam pracę jako wolontariusz w tym ośrodku i chyba najpiękniejsze co będzie można dostać w zamian -to uśmiech i blask w oczach tych ludzi,którym do niedawna zdawało się ,że zostało im tylko czekać na nieuchronne...