Po pierwszym "rozbiorze" głowy wieprzowej i totalnej klapie, jeśli chodzi o uzyskanie mięsa (350g z głowy 2400g, co daje ~15% :shock: ) postanowiłem ponownie podejść do tematu i pod czujnym okiem mojej Klasyfikatorki postarałem się uzyskać jak najwięcej elementów, które "da się jeszcze przełknąć" :smile:
Tym razem wyniki były następujące:
- głowa wieprzowa - 1950g
- głowa po gotowaniu - 1650g
- uzysk "części jadalnych" - 400g = ~20%, chyba że policzę względem wagi głowy gotowanej, to tu już zbliżam się do magicznej liczby 25% ;-)
Cena 1,5zł/1kg głowy
Na smarowidło udało się uzyskać 300g.
Reszta dla pieska.
PS. Do "wysokowydajnych", to my raczej nie należymy... :lol:
W białej misce jest surowiec na smarowidło, po prawej mięso, a po lewej odpad, z którego pewnie możnaby wyprodukować niezłą wędlinę