
sobol
Użytkownicy-
Postów
1 452 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
5
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez sobol
-
£14.95/kg - rzeźnia w UK
-
Zainspirowany mega-szaszłykiem Muskiego zrobiłem podobnego Karkówka, uda z kurczaka i czerwona cebula. Jako że sezon grillowy w pełni zakupiłem cały rostbef wołowy z kością. W mojej rzeźni dojrzewają półtusze w chłodni 2 tygodnie. Po szybkim rozebraniu mam 1.5kg polędwicy wołowej, 7kg rostbefu bez kości, 1.5kg ścinek i 5kg mięsnych kości. Polędwicę obrobiłem do czysta i powykraawałem co się dało z kości. Udało mi się uzyskać 18 steków z rostbefu i 6 z polędwicy. Steki po ok 25mm grubości. Ze ścinek otrzymałem 1.2kg chudszych kawałków na stir-fry i 2.2kg mięsa mielonego na hamburgery. Czysty tłuszcz (ok 0.4kg) wytopiłem na łój do smażenia. Zostało też trochę kości na wywary do zup. Z "dupki" od polędwicy zrobiłem zaraz ciut tatara Jak przechowujecie steki? "Dojrzewałem" kiedyś swieży stek z rostbefu w worku próżniowym przez ponad 2 tygodnie w lodówce i niezauważyłem żadnych problemów. Planuję trzymać moje steki do 4 tyg. w lodówce, ale też kilka myślałem zamrozić. W ostatni weekend już kilka poszło na grilla ale jednak wszystkiego na raz nie przerobimy Żeby nie było tylko grillowo to zrobiłem też salami a'la calabrese Teraz dojrzewa.
-
Piękny przekrój.
-
O pytaniach do grillownika.....
sobol odpowiedział(a) na Muski temat w Grillownicy i BBQ Ciekawostki przy grillu
Bardzo fajny gadżet . Będziesz zadwolony. A palnik tylny do rożna ma? -
O! I takie nazewnictwo powinniśmy stosować 😁 Mamy wiatropiec od Ninjy już 3 lata (Ninja Foodi MAX). Zakupiony podczas remontu kuchni gdzie musieliśmy obyć się bez piekarnika i kuchenki gazowej. Stoi na blacie i jest regularnie stosowany. Nawet chleb piekliśmy przez jakiś czas .
-
W końcu udało mi się zrobić zdjęcie zanim wszystko zjedzono Coppa, bresaola, lonzino, lomo, salami a'la calbrese i kiełbasa podsuszana (od Wigili )
-
W UK długi weekend i znośna pogoda więc czas na BBQ. Zrobiłem kiełbasy drobiowej z serem feta i szpinakiem według przepisu Redzeda. Kolejna była kiełbasa grillowa z serem według Szczepana Tą uwędziłem i sparzyłem. Zrobiłem też kiełbasę szaszłykową czyli szaszłyk we flaku. Karkówka 1kg Cebula 2 sztuki Cukinia mała 1 sztuka Papryka czerwona 1 sztuka Sól Ulubione przyprawy do szaszłyka. U mnie czosnek w proszku, papryka słodka, papryka chilli, pieprz czarny. Mięso zmielone na 8mm, warzywa pokrojone w grubą kostkę. Dodać przyprawy i wymieszać. Nadziewać w jelita wieprzowe. Kostka musi być mniejsza od średnicy lejka Surową kiełbasę grillować. Kiełbaska wyszła całkiem niezła. Z zeszłego wędzenia miałem nadmiar makreli więc zapuszkowałem też trochę paprykarzu.
-
Wykorzystanie worków do sezonowania w prod. wędlin dojrzewających
sobol odpowiedział(a) na qzym temat w Wędliny dojrzewające
Tak, dojrzewanie w komorze. Temperatura ok. 13^C i 80% wilgotności. Jedna w kątnicy wołowej, druga w osłonce kolagenowej. -
Wykorzystanie worków do sezonowania w prod. wędlin dojrzewających
sobol odpowiedział(a) na qzym temat w Wędliny dojrzewające
-
Kamionka ma 10l. Wchodzi do niej 10kg kapusty bez problemu. Nie używam kamienia bo garnek ma kołnierz w który wlewa się wodę i robi za zaworek jednostronny. CO2 jest wypychane ze środka i powietrze nie wejdzie. Kupiłem w którymś z marketów budowlanych (Obi lub Castorama).
-
Na Święta tradycyjnie przerobiłem półtuszę. Był salceson z głowy z ozorkami, kiełbasy i wędzonki. Doczekałem się też do wyjęcia pierwszej próbnej salami. Po 23 dniach kontrolny baton stracił 35% i wyciągnąłem najmniejszy baton na spróbowanie. Mięso jeszcze delikatnie "surowe", ale coraz bardziej twardnieje. W smaku bardzo dobre i nawet żona powiedziała że lepsze niż polędwiczki, które do tej pory jej najbardziej smakowały. Czuć fenkuła, ale nie wybija się za mocno, oraz lekką pikantność od chilli. Zmierzyłem PH w wyrobie końcowym i urosło do 6.29! Kolejny baton wyjedzie przy 40% utraty wagi i chcę pozostałe zostawić aż stracą 45%..
-
Wykorzystanie worków do sezonowania w prod. wędlin dojrzewających
sobol odpowiedział(a) na qzym temat w Wędliny dojrzewające
Moje ostatnie (i zarazem pierwsze) karkówki miały po 15 dniach 10% (w kątnicy wołowej) i 13.5% (w foli kolagenowej) ubytku. -
Polędwiczki doszły do 40% ubytku wagi, a bresaola straciła 36%. W dojrzewalni została już tylko coppa z całomięśniowych. W międzyczasie udało mi się wylicytować włoską nadziewarkę 6.5L za oszałamiające £23.60!!! (~116PLN). Jest to nadziewarka pozioma i waży ponad 25kg. Kabanosy jej nie straszne Kolejnym krokiem na drodze każdego domowego kiełbasofila jest salami 😁. Próbuję wykonać salami a'la calabrese z miksu kilku przepisów z naszego forum i strony meatsandsausages.com. 80% karkówka bez błon 20% słonina karkowa 30g/kg peklosól 2g/kg dekstroza 2g/kg cukier z przypraw pieprz, papryki (słodkie i ostre) i fenkuł Kultury Bactoferm T-SPX zalość rozdrobniona na 10mm (wilk #22) i nadziane w osłonki wołowe 40-45mm Farsz po nadzianiu miał ph 5.54. Chyba trochę niskie. Fermentowane w 20-22^C i wilgotności ok 85-90%. Po 20h PH spadło nieznacznie do 5.42 Chciałem fermentować do 5.1 PH a że spadało powoli to kolejny pomiar zrobiłem po 24h! I to był błąd PH spadło do 4.87, więc będzie mniej "a'la calabrese" niż więcej jako że niektóre bakterie z mieszanki będą miały zbyt kwaśne środowisko by w pełni oddać smak. Nauczka na przyszłość żeby częściej kontrolować PH. Tutaj pytanie do wyjadaczy. Jak użytkujecie PH-metr? Kalibrujecie przed każdym pomiarem, czy przed pojedyńczą produkcją? W trakcie fermentacji zostawiacie sondę w mięsie, czy oczyszczacie i trzymacie w roztworze do przechowywania (KCl)? Widziałem PH-metry z sondą na przewodzie, więc samo urządzenie można trzymac poza wilgotną komorą. Ja skalibrowałem tylko na początku, ale pokazywało PH7.0 w KCl przed kolejnymi pomiarami. Zaszczepiłem salami pleśnią i trafiły do dojrzewalni. Tu po 5 dniach: Dziś na tapecie przygotowania do Świąt, kiełbasy i salceson.
-
Ja mam maszynkę Tre-Spade (z jednym klinem) i sitka pasują Jedyny problem z tym sklepem to jak nie mają sitka jakie chcesz to wysyłają 8mm. Mam już 3 😛
-
Schab zapeklowany na sucho przez 3 tygodnie do wędzenia bez parzenia
sobol odpowiedział(a) na Trismegistos temat w Wędzonki
Do wędlin dojrzewających dajemy większą ilość peklosoli. 25g-35g/kg. 18g/kg najczęściej stosowane jest przy peklowaniu suchym na kiełbasę. -
Makrela wędzona na zimno jest bardzo smaczna. Pierwszy raz jak jadłem też miałem pewne opory, ale smak jest rewelacyjny. Popularna za naszą wschodnią granicą.
-
Nadeszła pora na drugie lonziono. Po ubytku 40% poszło pod nóż. zdjęcia z lampą i bez. po ściągnięciu osłonki obsuszony rant wydaje się mniej wyraźny. Kawałki zapakowane w próżnię a do dojrzewalni trafiły dwie karkówki i dwie polędwiczki. w międzyczasie 10kg kapusty poszło do kiszenia. Trzeba utrzymywać właściwy poziom bakterii i pleśni w domu 😉
-
No i pierwsze lonzino dobiło wczoraj do 36% ubytku wagi. To w jednej warstwie oslonki kolagenowej. Jest delikatna obwódka chociaż po zdjęciu osłonki mniej kontrastuje kilka kontrolnych plasterków zostało skrojone i przetestowane. Reszta w próżnie i do lodowki na ułożenie smaków. No właśnie. Smaki 😀. Smakuje chyba tak jak powinna 😀. Jak dojrzewająca wędlina. Rozpływa się w ustach i ma posmak orzecha włoskiego. Z mojego zaaferowania pierwszą wędliną dojrzewającą, dałem tylko poklosól, jak do wędzonek 😉. Nie ma nawet pieprzu 😝. Drugie lonzino jest w kątnicy wołowej i ma 32% ubytku. Potrzymam je do następnego tygodnia i może doczeka do 40% ubytku. Na finiszu jest też polędwiczka wieprzowa. Więc pewnie wyciągne obie. Zapeklowane mam dwie karkówki i kolejne dwie polędwiczki więc dojrzewalnia nie będzie chodzić na pusto 😀. A żeby nie było że tylko dojrzewające to w międzyczasie różne inne wyroby też wyrabiam. Np. mielonke z okrawek karkówki z łopatką i ze słoniną. Chyba z 50% tłuszczu było 🤪. Ale rozpływa się w ustach. Ten sam farsz poszedł też w puszki.
-
Jaki masz ubytek wagi? 11 stycznia trafiło do dojrzewalni? Czyli miesiąc w komorze? Ja też zapeklowałem w starym roku, do dojrzewalni wrzuciłem 20 stycznia, czyli może już za 10-14 dni będe próbował swojej . Ostatni pomiar z poniedziałku to utrata 25-26% wagi (dwie zrobiłem).
-
Podhalańska podsuszona i wyszła bardzo smaczna. W sobotę odpalłem też grilla na rozpoczęcie sezonu 😁 Lonzino już się ładnie opruszyło w dojrzewalni i wjechała bresaola. Lonzino straciło 12% wagi w pierwszym tygodniu. Czy to nie za dużo? Temperatura w dojrzewalni 14^C i wilgotność 75-80%. Mam również podłączony 80mm wentylator (5V USB) o wydajności ok 0.8m^3/min, który jest podłączony do regulatora napięcia i ustawiony na minimalną prędkość. Szacuję że chodzi z 10-30% wydajnością. Wentylator chodzi non stop. Zastanawiam się czy nie jest to zbyt duża wymiana powietrza? W książce "The Art of Making Fermented Sausages" wyczytałem że w dojrzewalni powinno być 2 wymiany powietrza na minutę. Moja lodówka ma 0.5mx0.5mx0.7m co daje 175 litrów objętości. Potrzebuję ok 350l/min więc mój wentylator powinine być odpowiedni. Poza tym przy zbyt dużym strumienu powietrza pleśń by się nie rozrastała zbyt dobrze. Pleśń (Mold 600) była nałożona atomizerem i lonzino fermentowało w 22^C 85% wilgotności przez 24h. Czy nie jest to zbyt szybki wzrost?
-
Podhalańska zrobiona. Teraz do podsuszania. Pierwsze lonzino trafiły do dojrzewalni. Jedno w kątnicy wołowej a drugie w arkuszu kolagenowym.
-
W ramach poszerzania horyzontów rozbiorowych, wpadła do mnie owieczka. W sumie to pół jagnięcia. Waga 10.5kg. Przeznaczenie głównie kulinarne, ale zrobię równierz kiełbase podhalańską (wg PW16). Wyciąłem kilka kotlecików z kością z combra (combru?) z polędwiczką (t-bone), oraz kawałek antrykotu z kością na pieczeń. Obróbka francuska z wystającymi kośćmi żeber (rack of lamb). Dodatkowo kilka kotlecików bez kości z krzyżowej i górnej zrazowej z udźca. Z łopatki i udźca wyciąłem klasę I i II na kiełbasę. Reszta mięsa i kości pocięta na kawałki z przeznaczeniem kulinarnym. Uwielbiamy baranie curry i biryani i używamy mięsa z kością dla głębszego aromatu (no i ten szpik : ) ). Część zmielona i przeznaczona będzie na kebaby (kofta, adana). Do rozbioru i porcjowania niezbędna jest piła do kości i/lub tasak.
-
Oczywiście wasabi było w rolkach jak i do dosmaczania . On i sos sojowy.
-
Na wczorajszą kolację pierwsze w życiu samorobne sushi Hosomaki, futomaki, uramaki i nigiri. Krewetki, łosoś (gravad lax akurat miałem), makrela wędzona z pieprzem i paluszki krabowe. Do tego ogórek i awokado. Jeszcze się chlebek na zdjęcie załapał 😛