Skocz do zawartości

Gonzo

**VIP**
  • Postów

    5 542
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Gonzo

  1. Gonzo

    PLUS 100

    Żwirek i Muchomorek :question: :grin: Pozdrawiam :wink:
  2. Gonzo

    Przywitanie

    Witaj Gieroll. Nóż rzeźnicki pod 3 żebro? - raczej nie, teraz każdy swój nóż będzie nosił na sznureczku, na szyji :grin: I tu się mylisz, większość z Nas (no może nie przytłaczająca) robi własne wyroby piekarnicze i uprawia warzywa.Papcio nawet na balkonie wyhodował pomidory :grin: A co do chemii to przemysł mleczarski chyba dorównuje jak nie przewyższa mięsnego. No ale i tu staramy się cokolwiek zaradzić.Jedni od dawna robią inni póbują robić własne sery, serki,jogurty itp. itd. Witam i pozdrawiam :wink:
  3. Gonzo

    PLUS 100

    z 121 A co na to Kasia? .Jeszcze przestanie Cię lubić :sad: :grin: Pozdrawiam :wink:
  4. Gonzo

    Świnki wietnamskie

    Muszę coś z nim zrobić, bo od samego patrzenia na niego to mi "piuska" się zrobiła :sad: :grin: Pozdrawiam :wink:
  5. Gonzo

    Świnki wietnamskie

    I może jeszcze chustkę założyć :grin: Pozdrawiam :wink:
  6. Witam. Dziadek, chyba chcesz żebyśmy powoli myśleli o klubie 200+ :grin: Pozdrawiam :wink:
  7. Gonzo

    Pomagajmy sobie w zimie

    I pamiętaj, rączki na kołderkę :grin: Pozdrawiam :wink:
  8. Witam. W Anglii przebywa aktualnie Jasiu "stary" zadymiacz, może mieszkacie blisko siebie.Na pewno by Ci trochę doradził. Pozdrawiam :wink:
  9. Witam. Nie chciało mi się eksperymentować dalej ze śrubą i kupiłem czeskie ze sprężyną, te też mnie wkurzyły i zrobiłem sobie coś w podobie do tych, które Miro sprzedaje. http://www.wyroby-domowe.pl/sz03-praska-stal-3kg-p-286.html Jest sprężyna i można regulować docisk. Pozdrawiam :wink:
  10. Witam. Tak, tylko inaczej się dokręca jak jest wszystko na wierzchu i widać efekt dokręcania.A w tej "tubie" nic nie widać i kręcisz i kręcisz bo lekko idzie. :shock: Pozdrawiam :wink: P.S. Z tą siłą to tak jak ze złotówką silną - legenda :grin:
  11. Kiedyś kręciłem korbką.Jak się mięsko rozgrzało to kręciłem, kręciłem i żadnego oporu.Postanowiłem sprawdzić co się dzieje i po rozkręceniu nad talerzykiem dociskowym było sporo soku. po pierwsze przy tym kręceniu woreczek pękł a po drugie mięsko się sprasowało a cały sok wypłynął. Dlatego myślę, że lepszy jest szynkowar ze sprężyną dociskową. No ale to były moje początki z szynkowarzeniem. Pozdrawiam :wink:
  12. Gonzo

    Pomagajmy sobie w zimie

    Potrzebne są dwie osoby - wybierasz tył czy przód :devil: Pozdrawiam :wink:
  13. Gonzo

    Pomagajmy sobie w zimie

    Sylwester, karnawał a w tym stroju coraz ciężej i cieplej :grin: Pozdrawiam :wink:
  14. Witam. Pozdrawiam :wink:
  15. Gonzo

    Pomagajmy sobie w zimie

    Na tej drodze na łosie trzeba uważać. Kiedyś minąłem łosia o 1,5 m.Szczęście, że biegł nie w poprzek drogi a skosem. Hamowni nie było (jajo) , to tylko praktycznie przed łbem mu uciekłem - odbijając jak najbliżej prawej strony. Teraz jak jeżdżę tą drogą to zawsze coś do robienia zdjęć mam przygotowane.Łoś najpierw stał a jak się zbliżyłem to z kopyta :grin: Pozdrawiam :wink:
  16. Ale sawca pisał o ASB :rolleyes: Chociaż nie mam pojęcia - "o co lotto" - :lol: Automatyczna Skrzynia Biegów Pozdrawiam :wink:
  17. Nie tylko przebieg wpływa ujemnie na jakość olei i płynów ale i czas. Pozdrawiam :wink:
  18. Gonzo

    Pomagajmy sobie w zimie

    Witam. Podróż do rodziców przez Biebrzański Park Narodowy. Jastrząb. Tu pod jemiołą nie wypada się nie zatrzymać :grin: Tysiące hektarów zamarzniętych bagien, porośniętych trzciną. Cała droga to jedna wielka ślizgawaka. Zimą (nie tylko) takie niespodzianki na drodze to normalka. Pozdrawiam :wink:
  19. Maggie, pierwszą czynnością po sprowadzeniu auta z hameryki (zresztą tak samo jak kupno na giełdzie lub w komisie) powinna być wymiana płynów i olei. Weźmy np.płyn hamulcowy, który po kilku latach traci swoje własciwości i powinno się np.co 3 lata wymieniać go na nowy - a kto to robi? .Tak samo z płynem w układzie chłodzenia.Olej w skrzyni biegów też z czasem trochę traci ze swoich właściwości smarujących. Pozdrawiam :wink: Widzę,że zdublowałem frapia
  20. Witam. Pieczenie podczas III Zlotu. Pozdrawiam :wink:
  21. Gonzo

    Nasz język powszedni ..

    Witam. Rozprawka o jajkach :grin: Pozdrawiam :wink:
  22. Gonzo

    Dowcipy

    Witam. W lesie ogromne zamieszanie: hałas, odgłos przewracających się drzew, kurz... zwierzęta pierzchają co tchu... Przed małą chatką staje - jak wryty - ogromny dzik: -Jest Krzysio? Z chatki cichutkie: -Nnnnie. -Jak się zjawi, powiedzcie, że prosiaczek wrócił z wojska. Pozdrawiam. :wink:
  23. Gonzo

    Gra w trzy słowa.

    Wśród wędzarniczej braci żył sobie mały krasnoludek co ludzi we śnie dymem oraz zapachami z Stokłosy ubojni budził co noc, więc brać wędzarnicza nie bacząc na ...wnioski jedną kiełbaskę zaniosła do wioski .A tam główny szaman rzekł - O co kaman ? Brać opowieść swą zaczęła o tym, że smród straszny nie daje nikomu , nawet okna otworzyć w domu . Wszyscy słuchali z przejęciem, tylko szaman udawał że jest księciem.Lecz kiełbasa w wędzarni zniknęła po kryjomu .I znalazła swe miejsce u Stokłosy w domu , tylko Szaman zawzięcie udaje wariata że nie działał pod presja mięsnego potentata.Ale ludzie nie gęsi i swój demokratyczny pogląd mają.Idąc dalej tropem smrodu, do linczu się szykowali, lecz warkot nadjeżdżającego samochodu przerwał bunt.Wszak to była czarna wołga.......zapanował wieeeelki strach, bo porwali troje najlepszych mistrzów wędzarniczej braci ze znanego, sławnego forum: DZIADKA, który nigdy nie odmówił pomocy nikomu, bo jak tylko siedział w domu, to pomagać chciał. Bagno - od zlotu popija nalewkę farmaceutów. Trzeci pozostanie tajemnicą krasnoludka, bo nie wiadomo dla czego Kubuś Puchatek otoczył go specjalną opieką z pomocą Andiego, zwanego - Miodowy Prezes. Akcja ratunkowa zaczęła przypominać kipiel w garncu miodu, którego nikt nie chce napełnić żeby zapłacić okup. To nie prawda, rzekł miodowy prezes
  24. Gonzo

    Gra w trzy słowa.

    Wśród wędzarniczej braci żył sobie mały krasnoludek co ludzi we śnie dymem oraz zapachami z Stokłosy ubojni budził co noc, więc brać wędzarnicza nie bacząc na ...wnioski jedną kiełbaskę zaniosła do wioski .A tam główny szaman rzekł - O co kaman ? Brać opowieść swą zaczęła o tym, że smród straszny nie daje nikomu , nawet okna otworzyć w domu . Wszyscy słuchali z przejęciem, tylko szaman udawał że jest księciem.Lecz kiełbasa w wędzarni zniknęła po kryjomu .I znalazła swe miejsce u Stokłosy w domu , tylko Szaman zawzięcie udaje wariata że nie działał pod presja mięsnego potentata.Ale ludzie nie gęsi i swój demokratyczny pogląd mają.Idąc dalej tropem smrodu, do linczu się szykowali, lecz warkot nadjeżdżającego samochodu przerwał bunt.Wszak to była czarna wołga.......zapanował wieeeelki strach, bo porwali troje najlepszych mistrzów wędzarniczej braci ze znanego, sławnego forum: DZIADKA, który nigdy nie odmówił pomocy nikomu, bo jak tylko siedział w domu, to pomagać chciał. Bagno - od zlotu popija nalewkę farmaceutów. Trzeci pozostanie tajemnicą krasnoludka, bo nie wiadomo dla czego Kubuś Puchatek otoczył go specjalną opieką z pomocą Andiego, zwanego - Miodowy Prezes. Akcja ratunkowa zaczęła przypominać kipiel w garncu miodu, którego nikt nie chce napełnić żeby zapłacić okup
  25. Gonzo

    Gra w trzy słowa.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.