Skocz do zawartości

Gonzo

**VIP**
  • Postów

    5 542
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Gonzo

  1. Witam. Tak się zastanawiam, czy np. do wędzenia zimnego no i nie tylko, nie można by było zastosować zamiast grzałek czegoś w rodzaju farelki z mocą 2000W.No oczywiście trzeba by było poszukać czegoś w miarę trwałego np.obudowa metalowa.Można włącznik/wyłącznik termiczny(termostat) umocować w pobliżu sondy termometru.Gorzej byłoby z pieczeniem ale do tych 60*C to powinna nagrzać bez problemu. :rolleyes: Pozdrawiam :wink:
  2. Nie wiem czy zauważyliście, że cały przepis Tinka jest skopiowany toczka w toczku.Z jednym małym ale -Arika pisze jakby to ona wykonywała i przepis był Jej. Niemniej, niech sąsiedzi też posmakują golonki wg.Tinka :grin: Pozdrawiam :wink:
  3. Gonzo

    Dowcipy

    Witam. Wybaczamy :grin: Co do przedostaniego "zarzutu" trochę bym polemizował :rolleyes: http://www.wrzuta.pl/film/2kdCOJiA8L/female_driver_compilation Pozdrawiam :wink:
  4. Witam. Tinek, twój przpis na golonkę robi mieżdunarodnuju karieru :grin: http://kuking.net/my/viewtopic.php?p=1435332#1435332 Pozdrawiam :wink:
  5. Witam. Batiar dobrze prawi.Ale z tego co zrozumiałem szamotówa ma jeszcze być obłożona piaskowcem :question: Pozdrawiam :wink:
  6. A co lubi ? :wink: Drewno też nie lubi Pozdrawiam :wink:
  7. Witam. Jak najbardziej szamotówka się nadaje.Tylko nikt nie robi oprócz paleniska bo jest droga.Ale jak masz dostęp do taniej szamotówy to rób. Pozdrawiam :wink:
  8. Witam. Lepiej zamrozić po wędzeniu i później odparzać. Pozdrawiam :wink:
  9. Główne miasta: Legnica, Wrocław, Brzeg, Opole, Kędzierzyn-Koźle, Racibórz, Oława, Głogów. Pozdrawiam :wink:
  10. W silosie przeciwatomowym :question: :shock: :grin: Pozdrawiam :wink:
  11. Witam. Many może byś wrzucił jakieś zdjęcie tej skrzyneczki.? A swoją drogą cały czas się zastanawiam co to był za telewizor, który miał konstrukcję z blachy 1,5mm - to tak z czystej ciekawości. Pozdrawiam :wink:
  12. Gonzo

    Salcesony

    Witam. No to mamy nowy dowcip o doktorach. Pozdrawiam i życzę zdrówka :wink:
  13. Gonzo

    Salcesony

    Witam. Maggie, ładny "liliputek" :wink: i na pewno smaczny.Myśle, że na zlot WM zrobisz dwa Pozdrawiam :wink: P.S.No to teraz wiadomo na co Maggie choruje - na przejedzenie :grin:
  14. Witam. Następny wypust rolady serowej. i coś do rolady :grin: Pozdrawiam :wink:
  15. Witam. Również znalezione w sieci. "Panga, której prawidłowa polska nazwa brzmi "sum rekini" (Pangasius hypophtalmus) to ryba z rodziny sumowatych zamieszkująca gorące wody śródlądowe dorzecza Mekongu (tu nazywana jest Basa, w przeciwieństwie do jej szlachetniejszego kuzyna - Tra - Pangasius bocourti). Choć dla fachowców to rzecz oczywista, to wielu konsumentów nadal nie ma informacji o pochodzeniu pangi. Przypominamy raz jeszcze - panga, sum rekini (Pangasius lub, wg najnowszej klasyfikacji Pangasiodon hypophthalmus) to ryba słodkowodna, hodowana głównie w dorzeczu Mekongu w Wietnamie w warunkach hodowli o dużej intensywności. Rośnie bardzo szybko, rozmiar handlowy osiągając po około 6 miesiącach. Świeża ryba trafia do sieci dobrze rozwiniętych i nowoczesnych zakładów, zatrudniających przy filetowaniu tysiące Wietnamczyków. Trzy największe zakłady to: Navico, Mokng Fish i Hung Vuong. W 1997 r. wietnamski eksport pangi wyniósł 20 mln dolarów. Po 11 latach osiągnął blisko 1 mld dolarów rocznie." Pozdrawiam :wink:
  16. Piękna kiełbasa szlachty Też kiedyś próbowałem zrobić.Wędzenie ok, piekarnik - no właśnie, koniec marzeń o kiełbasie szlachty (pękła, rozwaliła się kątnica) :sad: .Na razie do, następnego przełamania zostaje kiełbasa chłopska :grin: Pozdrawiam :wink:
  17. Ja mam "wiekowego" Zelmerka 8 i nie mam najmniejszych problemów z przerobieniem 20 -25kg mięsa na kiełbasy.Podejrzewam, że ze świniobicia jednorazowo nie będziesz robił więcej dla własnych potrzeb.Musisz tylko pamiętać o ostrych sitkach i nożu, wtedy maszynka ma lżej no i mięso jest mielone a nie miażdżone. Pozdrawiam :wink:
  18. Gonzo

    Pożegnania

    Witam. Pomimo, że nie miałem okazji poznać Ciebie osobiście a tylko z forum, to również dzięki za pracę włożoną w bezawaryjne funkcjonowanie stronki. Dziękuję za to, że wytrzymałeś z Nami przez tak długi okres nie tylko fizycznie, czasami daliśmy Tobie trochę niepotrzebnej roboty :blush: .Jeszcze raz dziękuję i przepraszam. Pozdrawiam :wink:
  19. Witam. Bodzio, ja się nie bawię w parzenie wątroby ponieważ daje jej stosunkowo mało a czasami w ogóle nie daję.Po wymoczeniu gotuję ją razem z pozostałymi składnikami - płucka, podgardle, skóry, sól, przyprawy.Po ugotowaniu wyjmuję a rosół z gotowania przecedzam i gotuję/parzę w nim kaszę.Ja mieszam różne typy kasz - perłowa, mazurska gruba i drobna.Następnie skórki mielę na 4 mm resztę 6-8mm a jak się nie chce zmieniać sitka to wszystko na 4mm.Niektórzy lubią jak się trafiają w kasznce grubsze kawałki np.wątroby - ja nie lubię dlatego wszystko mielę. Zostaje doprawienie wymieszanego farszu z kaszą +krew.Jak robię białą kaszankę krew pomijam.Zostaje nadziewanie w jelita i parzenie.Ja na przykład zawsze robię kaszankę w jelitach grubych i do piekarnika. Acha, skórki na 4mm mielę dwa razy. Pozdrawiam :wink: P.S.Może nie robię dokładnie jak książka pisze ale zawsze tak robiłem i wszystkim smakowała.
  20. No Andrzeju, po takim zaproszeniu to choćby piechotą :wink: Pozdrawiam :wink:
  21. Po to jest forum.Pisz,pytaj śmiało Bodzio.1974 Pozdrawiam :wink:
  22. Gonzo

    Kryzys gospodarczy

    Nie wiem jak to wytłumaczyć , ale mam znajomego który jeździ fiatami począwszy od "malucha" teraz ma to nowe Punto i jest bardzo zadowolony . Kupuje na raty , po czterech lub pięciu latach nowe autko itd . Teraz nie ma polskie czy nie polskie. Ważne gdzie produkowane, sporo koncernów samochodowych i nie tylko ma fabryki w Polsce dając "nam" pracę. Zaczyna się od ograniczania produkcji, mniej godzin pracy - mniejsze zarobki - mniejsza siła nabywcza - i już dalej leci lawinowo.Dlatego nie ważne jest co kupujemy -bosch, moulinex, zelmer - ważne jest aby było produkowane w Polsce. Pozdrawiam :wink:
  23. Rurka by musiała mieć 37-40mm średnicy.Taniej wyjdą zakrętki - wziąwszy pod uwagę wielokrotne zastosowanie. Pozdrawiam :wink:
  24. Bodzio.1974, nikt nie będzie teraz robił kasznki i fotorelacji żeby Ci pokazać co i jak po kolei, bo wszystko już jest napisane tylko trzeba właśnie poszukać i poczytać.Dostałeś gotowe przepisy "pod nos". Masz tu jeszcze krok po kroku wyrób kaszanki z Akademii Dziadka, na której każdy nowy zadymiacz się wzorował.Co prawda w przepisie jest krew ale jak ją pominiesz to wyjdzie kaszanka biała. http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1189 Pozdrawiam :wink:
  25. Czy to takie zakrętki? http://www.biowin.pl/?bio=1&str=4&grupa=3&podgrupa=13&kat=30&produkt=729&session=c14ec274534ca36ff21441c7b8677f5a Korki też można dopasować, szkoda ładnych okładek :wink: http://www.biowin.pl/?bio=1&lang=pol&str=4&grupa=3&podgrupa=15&kat=36&session=c14ec274534ca36ff21441c7b8677f5a
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.