Witam.
Wpisujmy rady z własnych doświadczeń, zasłyszane, znalezione w internecie mogące "ułatwić życie"
Grzyby obrane nie ciemnieją, gdy włożymy je do lekko zakwaszonej wody.
Kalafior nie wydzieli niezbyt przyjemnego zapachu podczas gotowania, gdy włożymy surowy ziemniak lub skórkę chleba.
Budyń lub kisiel nie zgęstnieje na powierzchni, gdy posypiemy powierzchnię deseru miałkim cukrem.
Kotlety będzie łatwiej panierować, gdy dodamy do roztrzepanego jajka kilka kropel oleju.
Kasza jęczmienna nie ciemnieje, gdy do gotowania dodamy trochę mleka.
Mięso będzie delikatne w smaku i szybciej się udusi, gdy na jedną godzinę przed przyrządzeniem natrzemy je alkoholem i ułożymy ciasno w naczyniu.
Mięso łatwiej nam będzie szpikować, ujmując paski słoniny palcami zanurzonymi uprzednio w soli.
Mięso na bitki przed smażeniem należy posmarować cienko olejem i skropić cytryną (zmięknie).
Migdały łatwiej nam będzie posiekać na deseczce, gdy posypiemy je wcześniej cukrem.
Mięso dziczyzny straci swój tzw. zapach wiatru, gdy sprawione poleży kilka dni w zalewie z zsiadłego mleka. Naczynie z mięsem pozostawić w chłodnym miejscu.
Musztarda będzie miała lepszy smak, gdy do słoiczka dodamy 1 łyżeczkę miodu.
Olej nam nie zmętnieje, gdy dodamy do butelki odrobinę soli.
Ryby morskie stracą specyficzny zapach, gdy na chwilę zalejemy je wodą z octem.
Rzodkiewki będą dłużej świeże, gdy włożymy je do wody listkami w dół nie zanurzając główek.
Sól nie będzie wchłaniała wilgoci i nie będzie zbijała się w bryłki, gdy dodamy parę ziarenek ryżu.
Tłuszcz podczas smażenia mniej będzie się rozpryskiwał, gdy patelnię wcześniej przetrzemy solą.
Zapach cebuli z rąk ulotni się, gdy spłuczemy ręce zimną wodą, a następnie przetrzemy solą.
Ziemniaki ugotują się szybciej, gdy dodamy do nich tłuszcz.
Zaczerpnięte z:MIESIĘCZNIK WOJEWÓDZKIEGO OŚRODKA DORADZTWA ROLNICZEGO w Bratoszewicach
Pozdrawiam :wink: