Tu już chyba trochę dopasowujesz swoją teorię spiskową do innej teorii spiskowej. U mnie kiedyś jelita leżały od lutego do sierpnia, września (coś w tym terminie) w zakamarku gdzie zimą jest 5*C a latem 20-25*C. Po prostu po zakupie w lutym położyłem je tam razem z innymi produktami, a że spadły na podłogę, znalazłem je dopiero w/w terminie.Były dobre. A teraz pytam Ciebie - jak wzrokowo sprawdzić czy jelita są słabo czy mocno wysolone. Czy np.10dkg soli na 10m bieżących jelit, to jest słabe wysolenie czy mocne ? `I jak poznać w kupionych jelitach czy były słabo czy mocno wysolone. Najlepiej jak kupisz jelita i się czegoś obawiasz, dosyp soli i do lodówki.Też uważam tak jak Pisu - jelita nie mogą być za suche.Odnośnie twierdzenia Maxella co do zamrażarki, to uważam (ale nie ma potrzeby) że jelita można do niej zapakować.Przy takim stężeniu soli to i tak nie zamarzną. Wypróbowane, co prawda na grubych ale to chyba pownno być z gorszym skutkiem dla jelit.Jelita nie zamarzły, zrobiona kaszana była prima sort. Pozdrawiam P.S. Ja w każdym bądż razie nie wierzę w Twoją teorię w/w