Gonzo

Gratulacje :clap: Ujastek czeka :grin: :grin: Pozdrawiam :wink:

A coś tam upolowałem :grin: Pozdrawiam :wink:

My też Ciebie witamy :smile: U mnie ciągnie na ok 600l. Pewnie wędzenie dłużej trwa jak w mniejszej komorze ale przynajmniej muchy na wędzonki nie siadają :grin: Pozdrawiam :wink:

E tam, na ubranie też potrzeba parę metrów kwadratowych materiału :grin: :lol: :lol: A z rybkami zaraz robię "obchód" , niech i inni coś mają od tego "ziemskiego łez padołu". A nie tylko chemia i chemia :lol: Pozdrawiam :wink:

Witam. Czas na śniadanko. Pozdrawiam :wink:

http://www.gazetasokolowska.pl/content/view/3643/69/ Pozdrawiam :wink:

Radzą, radzą i .......... http://wiadomosci.onet.pl/2172509,12,klej_do_miesa_stek_to_stek__szynka_to_szynka,item.html

Na Podlasiu na razie spokojnie.Dolina Narwi senna.Aż się nie chce wierzyć gdy się przegląda Wasze zdjęcia i relacje w TV :shock: :sad:

:mellow:

A dla oo ten wywiad?

Witam. U mnie rura idąca z paleniska (koza) do komory wędzarniczej jest zamocowana poziomo a nawet lekko się obniża w stronę komory (wyjście rury w kozie wysoko).Z temperaturą nie ma żadnych problemów już po paru minutach termometry zaczynają "skakać do góry" Według mego rozumku to wina leży po stronie paleniska. Na pierwszym zdjęciu widać jak ogień ładnie bucha ale nie do rury.Może spróbuj przykryć połowę paleniska lub 3/4 - tą nad rurą, żeby cug skierować w rurę.No i problem może stanowić zbyt mała komora wędzarnicza, gabarytami podobna do paleniska.Ale to tylko takie rozważania czysto teoretyczne a sprawdzić musisz sam różne warianty. Pozdrawiam :wink:

Jakie pary, jaka sadza :question: :question: :question: To ja już niczego nie rozumiem i chyba jestem głąb.Ale żeby wciskać taką ciemnotę.Sorry Andyandy. Pozdrawiam :wink:

O jakiej "mafii" piszesz :question: :question: :question: PP :rolleyes: :rolleyes: :rolleyes: To chyba muszą sprawdzić "DNA" na klejeniu :lol: Też wysyłam tym samym kurierem i zazwyczaj na drugi, trzeci dzień przesyłka dociera. Chyba, że "DNA" się nie zgadza :lol: :lol: :lol: Pozdrawiam :wink:

Witam. Dlaczego pod moim nickiem widnieje napis: uzależniony od forum .Nie zgadzam się z takim stwierdzeniem bo to, nie jest prawda :wink: .Czy mam Wam to tłumaczyć tak jak Luizie :rolleyes: , iuż od trzech lat :rolleyes: :grin: :lol: Pozdrawiam :wink:

Sprzedawca 27-29 wysyła, noże powinny dojść.Chyba, że PP lub sprzedawca trzymają z Zico :grin: Pozdrawiam :wink:

Popatrz na "murzynki" a będziesz wiedział czy o suchym :grin: :lol: :lol: Pozdrawiam :wink:

Panowie nie przesadzajcie, nie ma go raptem 5 dni.

Czy ten pasek jest klinowy to nie bylbym taki pewny.(przyjzy sie na zdjeciach) Ten akurat nie jest.Pis dał pasek coś a'la pasek rozrządu.Miejsce po odpowiednim pasku klinowym jest wyślizgane.Zapewne nie ma takich rozmiarów, koła pasowe blisko siebie. Pozdrawiam :wink:

Gonzuś , a wyobraźnia gdzie ? :lol: Pozdrawiam Dobrze, dobrze, po prostu zdjęcia się nie chciały otworzyć. Ni w tą, ni w tamtą :blush: :grin: :grin: Pozdrawiam :wink:

Pisu, tak zrobiłeś te zdjęcia w charakterze poglądowym, że ........... U nas mówią, "żeby .......... miała ręce to by to lepiej zrobiła" Pozdrawiam :wink:

Witam. Jak to wszystko podliczyć ? Bo mój mały rozumek jeszcze nie funkcjonuje na pełnych obrotach :grin: Jasno jak chłopu na miedzy - całkowity koszt kursu. Pozdrawiam :wink:

Witam. Od wewnątrz ja bym nie impregnował. Sama się zaimpregnuje po paru zadymianiach :grin: Pozdrawiam :wink:

I będą pierwsze w Polsce parówki cielęce :grin: Pozdrawiam :wink:

Nie przesadzaj, kapie już w 85-90*C. I wędzonki wcale nie muszą mieć 50% tłuszczu. Pozdrawiam :wink:

Ja nie mam z tym problemów.A pisząc o kapaniu, miałem na myśli tłuszcz z wędzonek przy pieczeniu. Pozdrawiam :wink: