-
Postów
4 044 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez TOSHIBA
-
Pojechałem zobaczyć nowe stanowisko i po niecałej godzinie wróciłem, ach zapomniałem dodać że z 4 siatkami grzybów. Było więcej, ale nie miałem już w co zbierać, zebranie tego zajęło mi niecałe 30 min. I spacer łączny maksymalnie 100 metrów od samochodu :lol:
-
Z tańszych urządzeń http://allegro.pl/gniazdo-na-pilota-gwar-1-rok-polski-standard-i1201031387.html lub z małym pilotem – trochę droższec :grin: :wink: http://allegro.pl/bezprzewodowe-gniazdo-gniazdko-na-pilota-3500w-i1204888491.html lub do ogrodu http://allegro.pl/podwojne-gniazdo-ogrodowe-na-pilota-433-92-mhz-i1222945383.html Od tych cen zaczyna się w każdej grupie, jeżeli chcesz "bajery" to i cena musi iść w górę. PS Może któryś Modek znajdzie chwilę czasu i połączy te posty?! Spóźniłem się 2 minuty :grin:
-
Miro, napisz jakie warunki ma spełniać (odległość, stropy, ściany) ile kasy chcesz na to wydać, czy sterowanie ma być z potwierdzeniem załączenia, czy to ma być impuls czy włącz / wyłącz, jedno czy więcej urządzeń (w przyszłośći), jak wazne jest to Np alarm, wyłącznik bezpieczeństwa, czy niski priorytet - po prostu jak się nie włączy to podejdziesz bliżej. Czy może być coś do przeróbki, czy chcesz coś gotowego? PS Bo wiesz jak to jest, jak chcesz dobre i tanie to po co tobie dwa urządzenia :lol: :lol: :wink:
-
A takie na 5 km może być? + przekaźnik :grin: http://allegro.pl/zdalne-sterowanie-sr-6-wersja-do-5-km-433-92-mhz-i1221740411.html a jak ma być mniejsze to sterowanie od bramy garażowej
-
Może się to komuś przyda, lub zainspiruje do własnej konstrukcji :lol: http://allegro.pl/show_item.php?item=1231491046
-
A ja od 10 dni nie mogę "zjeść' kani, które rosną dosłownie 150 metrów odemnie (od stanowiska gdzie jestem). Codziennie zberam i smażę, a następnego dnia kolejne są już gotowe do zbierania. Takiego skupiska kani w jednym miejscu jeszcze nie widzialem. Były też "stare niemiecki grzyby' o których parę dni temu pisała Małgoś :lol: Rodzina maślaków - po ugotowaniu około 9 l gęstej zupy wyszlo, ale bateria w aparacie padła, więc fotki nie ma. Są też ładne grzybki (miejsca) Dobrze, że Niemcy zbierają grzyby tylko w marketach, można sobie spokojnie zostawić grzybka do następnego dnia żeby dorósł. :grin: :grin:
-
Peklowanie a przesunięcie terminu wędzenia
TOSHIBA odpowiedział(a) na KLIMEK_RAVEN temat w Dla początkujących
:grin: :grin: :grin: :clap: -
Peklowanie a przesunięcie terminu wędzenia
TOSHIBA odpowiedział(a) na KLIMEK_RAVEN temat w Dla początkujących
To się nazywa: promocja - pierwsza reanimacja SUPER promocja - druga i trzecia reanimacja PROMOCJA DNIA - czwarta reanimacja promocja weekendowa "gotowy zestaw na grilla" - piąta reanimacja Do nabycia na stoisku ROZNO - wszystko co samo nie uciekło, nie odfrunęło, resztki po weekendzie, i to co udało się pozamiatać z podłogi i zdrapać ze śmierdzących ścian itd. czyli szósta reanimacja :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup: :grin: :wink: -
Peklowanie a przesunięcie terminu wędzenia
TOSHIBA odpowiedział(a) na KLIMEK_RAVEN temat w Dla początkujących
Żeby się nie rozpisywać za wiele i nie zaśmiecać tematu, napiszę krótko.’ Jeżeli artykuł spożywczy uległ zepsuciu, to już nie jest jedzeniem, tylko odpadem, śmieciem, itd. a to się wyrzuca / utylizuje, a nie przywraca drugie życie. Wystarczy zachować zasady opisane w wielu tematach, a ryzyko zepsucia maleje o 99.9999% :grin: :wink: :tongue: -
Peklowanie a przesunięcie terminu wędzenia
TOSHIBA odpowiedział(a) na KLIMEK_RAVEN temat w Dla początkujących
O ratowaniu mięsa były już nawet programy w TV, jakoś wtedy nikt nie popierał tych metod. Jak jest coś popsute, to się to utylizuje, a nie ratuje. Na przyszłość podaruj sobie deseczki, kamyki lub propagowane garnki gliniane i inne cuda wianki. Używaj naczyń szklanych, porcelany, plastiku do celów spożywczych a najlepiej nierdzewkę spożywczą. Do przygniatania raszka z nierdzewki lub jakiś talerzyk, do obciążania jak już nic nie masz to zakręcony słoik z wodą. Twoja sprawa co zrobisz, ale ‘ratowane” mięso i wyroby to w super marketach w promocji najlepiej Dobrze że wieże że „sporo”, to po co w takiej temperaturze to trzymałeś? Chyba że to jakieś "szybkie peklowanie" :wink: -
Zrób komorę czopuchową i ociepl komin, powinno pomóc i zredukować dymienie o około 80 % Jeżeli chcesz zredukować więcej, rozbierz całą górę grilla, zrób czopuch który redukuje się do komina i ocieplony komin min, zwiększ jego średnicę 2 x
-
Przyprawy, grzyby, mąki, kasze itd. przechowuje się w pojemnikach podciśnieniowych, popularnie nazywanych próżniowymi. Niestety, obecne mole i dalsze spożywcze robactwo dawno już uodporniło się na chemiczne środki w tym również sposoby ludowe. Ale oddychać to one muszą więc jak im się tlen odetnie to muszą zdechnąć no i jaja eksplodują w podciśnieniu. Przyprawy (grzyby można również stosować jako przyprawę / czyli w temacie) o wiele dłużej zachowują swoje walory smakowe jak i zapachowe, nie wprowadza się NIC!! do artykułów spożywczych, obsługa tych urządzeń jest dziecinnie prosta i nie zajmuje wiele czasu przy każdorazowym użytkowaniu.
-
Akurat w tym przypadku całkowicie popieram wypowiedz JASIA, pomimo dużej wiedzy autora też uważam że projekt jest zbyt skomplikowany i w dodatku wymaga juz dużej wiedzy od operatora i ciągłego nadzoru, a przy dłuższym wędzeniu (lub ponownym w krótkim odstępie czasu) "nastawy" z poprzedniego wędzenia już należy krygować i dodatkowo ciężko by było wprowadzić automatykę w ten system kanałowy. Poza tym ładne kolorowe rysunki :grin: :grin: :wink:
-
einshel, Emil odpowiedział Tobie bardzo dokładnie co Cię czeka, A jeżeli zrobisz osobny komin z pod płyty a wedzarnia na bajpasie to by było OK., ale tylko pozornie, ponieważ do wędzarni wtedy będzie trafiałby dym z procesu spalania w zbyt wysokiej temperaturze – efekt zdrowotny znajdziesz opisy w temacie który sam zacytowałeś. :lol: Poza tym, o ile palenisko będzie wystarczająco „silne” to innych przeciwwskazań nie widzę. Więc albo wędzenie albo gotowanie – to wtedy będzie OK. Pamiętaj że rzeczy „uniwersalne” czyli do wszystkiego, najczęściej są do niczego.
-
Niewątpliwie pisał to ten sam "inrzynier" wynalazca. :lol:
-
Była już odpowiedz o 14:08 Jak za mało wyraźna to; >Drugi przycisk od góry po prawej stronie. (patrz cztery posty wyżej ---pilot) :lol: :lol: :lol: :lol:
-
Kobitki, jak nie wiecie co kupić waszym facetom, to macie taką ofertę na Allegro nr aukcji 123456789 :lol: :lol: :lol: :lol: :wink:
-
Andyandy, No przy bardzo krótkim kanale i dużym cugu, deflektor może zadziałać jak katalizator samochodowy lub jak kto woli „dusza” w kominku, więc też nie należy przesadzać. :lol: :lol: :wink: Ale widzę że WRZESZYK nie do końca zrozumiał co napisałem. Jeżeli masz dostatecznie „silne’ palenisko, to niczym nie musisz ocieplać, byle by deszcz / woda / nie padał / nie dostawał się do kanału / rury.
-
Bogdan, zaczynasz mnie wQ..ć, chcesz mi powiedzieć ze opatentowałeś komorę wędzarniczą. Skoro nie jest ważne jak to ma być podłączone, to za chwilę powiesz że nie jest ważne do czego jest to podłączone (Bo w końcu czym jest kominek - paleniskiem), i wyjdzie na to, że opatentowałeś komorę wędzarniczą pod nazwą kominkowy wkład wędzarniczy. Puknij się w głowę.
-
Skoro są odstępstwa od „opatentowanego” podłączenia to, to już nie jest patent tylko plagiat wędzarni kominowej.
-
Ty Bogdan, a Ty umiesz to przeczytać? Wiesz co tam jest napisane? I jaki to ma związek z atestem? Czy Ty wiesz jaka jest różnica pomiędzy patentem, a atestem? Czy Ty w ogóle wiesz co to jest atest budowlany? Opatentować to ja mogę zardzewiałą łyżeczkę, ale atestu ta ja na nią nigdy nie dostanę. I to jest właśnie różnica, Ty na ten ‘wynalazek”? nigdy nie dostaniesz atestu.
-
Poszliście w swoich rozważaniach w różnych kierunkach. Nie ma co mieszać zjawisk, skoro podstawową dyskusji jest kanał dymny który został zewnętrznie schłodzony i nie ważne woda czy powietrzem. Należy się zastanowić co się w nim dzieje. Dym i para wodna podąża z paleniska do komory wędzarniczej, po drodze w kanale dymnym dochodzi do schłodzenia na ściankach (poniżej punktu rosy) więc wykrapla się wilgoć. Dym który dalej idzie ma MNIEJSZĄ wilgotność, a jeżeli przed wejściem do kanału. Jeżeli w jakiś sposób (np. dziurki na dole kanału) odprowadzimy skroploną wodę uzyskamy w ten sposób dym o mniejszej wilgotności – czyli można powiedzieć że będziemy osuszać dym przed wejściem do komory wędzarniczej – zjawisko jak najbardziej wskazane w naszym hobby. Należy jednak wspomnieć że jeżeli nie odprowadzimy tych skroplin i zwiększy się temperatura w kanale dymnym, to skropliny odparują i razem z dymem trafią do komory – i wtedy rzeczywiście będziemy mieli bardziej wilgotny dym a jeżeli na początku. Jednak ilość łączna wody będzie taka sama, bo wpierw odciągnęliśmy wodę z dymu, a potem ją dołożyliśmy, jednak w czasie wędzenia taka dodatkowa/skumulowana mgiełka nie jest wskazana. Co do samego kanału – już było wielokrotnie o tym pisane, długość kanału nie ma bezpośredniego wpływu na temperaturę (oczywiście mowa o różnicach pomiędzy 1 czy 2 metry) jeszcze tym bardziej jak on jest ocieplony (keramzyt to też izolator ciepła). Samo wydłużenie kanału do 2 metrów ma za zadanie zgasić palące się gazy – z powodu braku tlenu gazy w kanale gaśnie, gdybyśmy dodali Świerzego powietrza i przyłożyli ogień w komorze, to taką mieszaninę można jeszcze raz podpalić – lub nawet przy odpowiednim stężeniu może wybuchnąć – pisał o tym Andyandy w innym temacie. Czyli długość ocieplonego kanału ma tylko pośredni wpływ na temperaturę w wędzarni! Jego długość ma tylko spowodować że palące się gazy wypalą tlen i zgasną, przez co w komorze już nie mamy żywego ognia. I to jest bezpośrednia przyczyna spadku temperatury. O osuszaniu dymu pisałem już w innych tematach. Z skąd bierze się woda na wędzonkach Same wędzonki zawierają wodę która podczas wędzenia wydostaje się na zewnątrz, Gwałtowne podnoszenie temperatury – woda kondensacyjna Przeciwdziałanie – osuszanie wędzonek i całego zespołu wędzarniczego paleniska > kanał dymny> komora wędzarnicza. Ze skroplinami – powolne podnoszenie temperatury, dobra cyrkulacja w wędzarni, nie zagęszczanie nadmiarem wędzonek komory, dobre odprowadzenie dymu z para. No i na koniec skąd bierze się wilgoć w wędzarni. Z wędzonek – parują Ze ścian komory – murowane i drewniane Z powietrza – wilgotność powietrza podczas wędzenia Ze spalanego drewna – woda zawarta w opale Z kanału dymnego – woda dostająca się z zewnątrz – np. kanały podziemne wilgoć z gleby/deszczu, no i sama wilgotność materiału który wpierw musi się osuszyć / wygrzać
-
Przykro mi ale nie masz racji. Wat jest jednostką pochodną, a nie podstawową jednostką wg układu SI I wzioł się z J/s ----- kg m2/s3 Co do walut, to znów się nie zgodzę, waluta obowiązująca w Polsce to PLN czyli popularnie złotówka, a grosze to część złotówki I tu nie chodzi o "drapanie się " tylko o fakt :lol: :lol: :lol: :lol: :wink: PS Jest układ SI (7 jednostek podstawowych) Długość metr m Masa kilogram kg Czas sekunda s Natężenie prądu elektrycznego amper A Temperatura termodynamiczna kelwin K Ilość materii mol mol Światłość kandela cd --------------------------------------------------- 2 jednostki uzupełniające Kąt płaski radian rad Kąt bryłowy steradian sr I potem są jednostki pochodne. Częstotliwość herc Hz s-1 Siła niuton N kg m/s2 Ciśnienie paskal Ps N/m2 kgm-1/s2 Energia, praca dżul J N m kg m2/s2 Moc wat W J/s kg m2/s3 Ładunek elektryczny kulomb C A s Napięcie elektryczne wolt V J/C, W/A kg m2 s-3 A-1 Natężenie pola elektrycznego wolt na metr V/m, N/C kg m s-3 A-1 Pojemność elektryczna farad F C/V kg-1 m-2 s4 A2 Opór elektryczny om V/A kg m2 s-3 A-2 Przewodność elektryczna simens S A/V, kg-1 m-2 s3 A2 Strumień magnetyczny weber Wb V s kg m2 s-2 A-1 Indukcja magnetyczna tesla T Wb/m2 kg s-2 A-1 Natężenie pola magnetycznego amper na metr A/m Indukcyjność magnetyczna henr H Wb/A kg m2 s-2 A-2 Temperatura Celsiusa stopień Celsiusa oC K Strumień świetlny lumen lm cd sr Natężenie oświetlenia luks lx lm/m2 cdsr/m2 Aktywność źródła promieniotwórczego bekerel Bq s-1 PSs A może jednoskie staropolskie? :lol: :lol: :lol: antał kilkanaście garncy bakar 4 beczki baryła 24 garnce cal szerokość wielkiego palca centnar warszawski 160 funtów centnar lwowski 128 funtów czasza 12 garncy czyntakor pół sztuki tkaniny ćwierć krakowska 42 garnce ćwiertnia 16 garncy dłoń 4 cale, szósta część łokcia drelink 30 wiader wina funt 32 łuty garniec warszawski 4 kwarty (od 1764) garniec litewski 3 kwarty gonek w płótnie: szer. 1 cala halba pół kwarty huba 34 morgi trzystuprętowe jutrzyna ok. 1 morga ziemi ornej kamień 25, 32 lub 60 funtów karwatka kwaterka koniuszka 2 garnce obroku korzec 4 ćwierci po 8 garncy (od 1764) kul 10 - 15 snopków lnu łan 42 morgi trzystuprętowe (od 1793) ławka dziesiąta cześć pręcika łokieć 2 stopy, 4 ćwierci, 24 cale łut 32-ga cześć funta maca 4 korce zboża małdr 4 korce zboża miednica 12 garnca miedzi ośmina połowa ćwierci płosa 12 zagonów ziemi połanek pół łanu powłócz 15 morgów połsztuczek 6 łokci płótna pręcik dziesiąta część pręta pręt 15 stop pudłak 4 korce miodu rączka 10 garncy miodu rostka 24 korce w górnictwie staje 220 lub 120 kroków stągiew 50 garncy stopa 22 centymetry szanek 24 lub 48 garncy zboża syfunt ok. 200 kg walwas ok. 1 korca Andyandy, Nie gniewaj się wiesz że lubię się z Tobą droczyć, a to tylko dlatego że rozumiesz żarty :lol: :lol: :lol: :wink:
-
Ale ciekawie by bylo z nią "to" robić na "Paskala" :lol:
-
Nigdy nie zadzwonili, wręcz odwrotnie, przychodzili z flaszką :lol: :thumbsup:
