Papla

Celem wyjaśnienia, gościć w Szkole Domowego Masarstwa będziemy uczestników http://www.kongres.odnowawsi.pl/ Będziemy promować Szkołę i stronę oraz forum. Mam nadzieję, źe zostaniemy zauwaźeni i zapamiętani. goście jadą trasą nr 9 http://www.kongres.odnowawsi.pl/?dz=7

Tak, jak po 5 zł to trzy poproszę :-)

Z tym dokręcaniem to jest jakiś mit, ja bezwzględnie wyrzucam stare zakrętki, choćby nawet lekko wykrzywione, idą do kosza. To samo ze słoikami, jeśli jest wyszczerbiony leci do śmieci. Słoików używam takich jakie mam pod ręką. Obecnie gross to są zakręcane. Mam weki ale nie mam ani gumek do niech a i sprężyny liche już. A co do degeneracji zakrętek nie zauważyłem tego. Jak mam czas to zmniejszam temp. do 80°C i wydłużam czas. Np. Wątrobianą smarowną pasteryzuję trzy razy po 1 h w odstępach dniowych. Ale tak robiłem raz tylko, dla samego przekonania się ile wytrzyma taki wyrób w słoiku na półce w spiżarce. Trzy tygodnie wytrzymał, może i by dłużej jakby właściciel spiżarni poszedł na dietę :-) Tak czy inaczej polecam metodę pasteryzacji w piekarniku, bo i taniej wychodzi niż na gazie, więcej wchodzi na raz słoików, tak jak moja siostra ma piekarnik Amica, o 20 cm szerszy od mojego to jej na raz i 18 szt 0.9 l słoików wchodzi. A i nie zdarzyło się nam aby jakiś słoik pękł!!! W tym roku zamierzam przeprowadzić test zależności czasu, temperatury do miękkości ogórków konserwowych.

Pasztety, wątrobiane, smarówki, kiełbasę smarowną itd itp Wszystko co w słoikach. Ostatni nawet szynkowarze w piekarniku bo lepiej się mi temperatura rozkłada i mam większą kontrolę nad nią.

To jest właśnie ta rosyjska. Gdzie i kiedy na targu kupiłeś?

Ja używam na co dzień dwóch: rosyjski, nie gniotsa nie łamiotsa ale umyć to to wyższa szkoła jazdy, choć najlepiej przeciska czosnek z łupinami i drugi taki http://allegro.pl/item638234874_vinzer_nowy_praktyczny_wyciskacz_do_czosnku_praska.html dostałem w prezencie, polecam bardzo, solidnie wykonane i rewelacja do mycia Czekam na informację na temat możliwości dostawy produktów tej firmy http://www.zyliss.com/ Jak będę znał ceny to podam. Szukam też dostawcy wyciskarek z Rosji, ale tych z odlewów. Później wkleję zdjęcie.

Żadnej wody. Stawiam na blaszce z piekarnika, takiej czarnej. Kiedyś gdy miałem termoobieg to go używałem, na obecną chwilę się spi.... odmówił posługi :-) A z termoobiegiem szybciej osiąga się temperaturę ale czas można zostawić. Nie odwracać po wyjęciu. Można bezpośrednio do spiżarki. Sposób wypróbowany, ja go stosuję i siostra.

Odnośnie tematu pasteryzacji, każdy prawie ma piekarnik w domu. Ja od roku pasteryzuję właśnie w piekarniku. Wchodzi mi 12 słoików 0.9 l. W zależności od zawartości dobieram czas pasteryzacji. Np. ogórki konserwowe pasteryzuję w temp. 100°C przez 45 min.

Lista uczestników Piąty turnus SDM 5-6-7.VI 1. Eliza - żona Batiara - Kampinos 2. Batiar - Kampinos 3. pis67 - Nowe Miasto Lubawskie 4. Grzegorz Sobczak - Włocławek 5. Dariusz Grzegórski - Włocławek 6. Jacek Makowski - Warszawa 7. Sławomir Chyła - Stalowa Wola 8. Tomasz Gradus (tomasz488) - Łomianki k/Warszawy 9. Olek - kolega tomasza488 - Łomianki k/Warszawy 10. Paweł Łapiak - Płock 11. Janusz Pitera - Kraków 12. Daniel Nowak - Poznań 13. Piotr Piasny - Poznań 14. Leszek Doliński - Kozienice 15. Roman Muzia (TV521) - Międzyrzecz - lubuskie 16. Andrzej Podgórski (dziuniek) - Lublin 17. Piotr - Płock 18. Jarosław Brzyśkiewicz (JARO 71) - Żary 19. Marek (kolega JARO 71) - Żary 20. Tomek (tomek62) - Mińsk Mazowiecki 21. Ostrowska - Zrębice 22. Grzegorz Nikiel (idzi) - Częstochowa 23. Tadeusz Lupa - Radom 24. Robert Pioterczak - Warszawa 25. Zofia Kleć - Częstochowa

Wczoraj byłem specjalnie po te słoiki, i cena odnosi się do jednej sztuki słoika. One są po dwie sztuki pakowane. Słoiki z hurtowni Chomik - Gdów sprzedawane w Tesco.

Do galerii ze zdjęciami z IIIb turnus: 5-6-7 IV 2009 http://gallery.me.com/papla#100070 Dołożyłem dziś zdjęcia od Bezy i Wiesława, dzięki serdeczne. Życzę przyjemnego oglądania :-)

Plan pracy na V turnusie SDM -rozbiór półtusz -produkcja rolady schabowej i wędzonek -produkcja wątrobianki wg andrzejak i kaszanki krwistej gryczanej -produkcja głogowskiej lub grillowej -produkcja szynkowej i serdelków -produkcja salcesonu białego.

Tylko koleżanki nie bierz na siebie :wink: :lol: E tam, w mojej wadze chodzi :-) Nie odmawia trzeciej kromki ze smalcem ;-)

Wszystko ładnie pięknie, ale zdjęcia do jasnej anielki przysyłajcie papla(et)me.com Bo znów znów będzie na zapalenie płuc robione. Propozycje tematyczne co do miesięcy mile widziane, ale pamiętajcie, że kalendarz 13 stronicowy to i koszt większy, a znaleźć chętnych na minimalkę to też jest sztuka. Dlatego pod koniec czerwca roześlę zapytanie o kalkulacje i podam ceny publicznie w zależności od nakładu. Projekt jak i opracowanie graficzne biorę na siebie i koleżankę ;-) Chyba, że się tegoroczny nie spodobał to oddam pole zainteresowanym artystom :grin:

Witam serdecznie wszystkich. Spis sprawdzonych przez WB przepisów: OGÓRKI 1. Ogórki konserwowe - smak z 70tych lat 2. Ogórki kartuskie w occie 3. Ogórki kwaszone małosolne 4. Ogórki w chili (wg przemo73) 5. Ogórki smażone w cukrze LIKIERY 1. Likier wiśniowy POMIDORY 1. Ketchup (wg Pedra)

Witaj Ostrzenie siatek i noźy wykonuje się na np takiej maszynie http://pruszczgdanski.olx.pl/szlifierka-magnesowa-firmy-blohm-iid-11377690 Poszukaj w okolicy zakładu trudniącego się szlifowanie wałów i bloków silników spalinowych, powinni mieć w parku maszynowym odpowiednią szlifierkę. Druga sprawa to operator tej maszyny ;-) Tak czy inaczej domowym sposobem bez w/w maszyny moźna co najwyżej zepsuć. Odradzam teź punktu ostrzące noźe i noźyczki.

ORGANIZACYJNE Pogoda sprzyja i temperatura jest wysoka. Dlatego prośba do wszystkich o zorganizowanie sobie na czas podróży przenośnych lodówek na minimum 5 kg wsadu tak aby wyroby jakie zabieracie do domów nie uległy zepsuciu podczas podróży. Na miejscu w Szkole jest możliwość zamrożenia wkładów chłodzących i nie ma z tym najmniejszych problemów. Proszę tylko taką chęć zgłosić do mnie. Prośba do osób uzdolnionych muzycznie, o zabranie ze sobą tego co potrzeba aby pograć :-) Planujemy przynajmniej 1 ognisko wraz z pieczeniem garnka (pieczonkami)

Długo oczekiwane zdjęcia z kursu IIIb. Dostałem je dzięki uprzejmości Zdzisława Bziuka z Płocka, wielkie dzięki i prośba do innych uczestników o przysłanie zdjęć ze swoich aparatów. IIIb turnus: 5-6-7 IV 2009 http://gallery.me.com/papla#100070

Długo oczekiwane zdjęcia z kursu IIIb. Dostałem je dzięki uprzejmości Zdzisława Bziuka z Płocka, wielkie dzięki i prośba do innych uczestników o przysłanie zdjęć ze swoich aparatów. IIIb turnus: 5-6-7 IV 2009 http://gallery.me.com/papla#100070 [ Dodano: Pią Maj 22, 2009 12:20 pm ] WIELKA PROŚBA DO WSZYSTKICH OGLĄDAJĄCYCH GALERIE Znalazłem trochę czasu aby posiedzieć nad optymalizacją wielkości i jakości zdjęć prezentowanych poprzez w/w sposób. Bardzo potrzebuję zweryfikowania moich zmian a Wy oglądając na różnych łączach, komputerach, systemach widzicie jak się wczytują zdjęcia. Dlatego bardzo proszę o krótkie opinie na PW lub maila: papla(et)me.com lub w ostateczności tu. Serdecznie dziękuję z góry. Będzie to niezwykle pomocne przy tworzeniu jakichkolwiek galerii na potrzeby SDM i WB.

zobacz jak koleżanka EAnna poczynała sobie z beczką, wyszła wedzarnia typu "ferrari beczkowe" :grin: http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1436

Cześć Ja robię tak: 1. mam kije o szerokości lodówki. kije dodatkowe; 2. wysuwam dwie, trzy półki z lodówki; 3. robię kiełbasę wieczorem, po pracy, od 18 do 20stej 4. rozwieszam kiełbaskę na tych krótszych kijach; 5. zostawiam w przewiewnym miejscu (strych, balkon) pod ramką z gęstą siatką na 2h 6. potem wkładam na kijach do lodówki 7. następnego dnia wyciągam z lodówki, przekładam na właściwe kije od wędzarni, akurat tak trafiło się że 2 kije do lodówki to 1 kij od wędzarni, wkładam pod ramkę z siatki i zanim rozpalę i nagrzeję wędzarnię to ona sobie pod nią wisi. Zaleta wieszania na kijach wg mnie to: - osadzanie bezpośrednio w formie i kształcie jaki ma być docelowy - znikome ryzyko uszkodzenia jelita - możliwość podzielenia w parki od razu na następny dzień

Opłata za V kurs jest 240 zł od osoby. Wpłat naleźy dokonać odpowiednio wcześniej, tak aby na koncie szkoły pieniąźki były do 22 maja. Od VI kursu jest 300 zł.

Oczywiście na pierwszym planie twórczyni tomiku "More Love" :grin: :grin: PS. Co wygrałem?

Ten wilk z aukcji jest inny niż ten co ja kupiłem. Ja mam oparty o typową Alfę 32. Tam na aukcji masz już głowicę normalnego wilka, czyli kilka sitek i noży w obudowie. Ślimak też już jak w wilku. Cena adekwatna do narzędzia, bo jeśli napęd jest taki sam jak u mnie (3 fazy, 0.55kW silnik i oryginalna przekładnia zalana olejem) to jest to nie gniotsa nie lamiotsa. Co do napędu zrobionego z wyciągarki. Tylko markowe wyciągarki mają odpowiednie paramatry aby je zaadaptować. Ale to już wtedy cena takie to około 600 - 700 zł. Moja dobra rada, przy 10 kg dwa razy w miesiącu, kup sobie Alfę 32, napęd na kromki :-) i będziesz w pełni zadowolony. Jak zwiększysz ilość wyrobów to dokupisz u Tomka Fecko mieszałkę z napędem przelotowym, przykręcisz swoją Alfę i będziesz bardzo zadowolony. Będziesz miał kombajnik na wiele wiele lat, a nie wykluczone że i wnukom się przyda.

Może to się przyda, choć Ty EAnno znasz temat od podszewki :-) http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=115