Andyandy

Producent powinien udzielić gwarancji i odpowiedzieć. Nie można brac odpowiedzialności za cudze pomysły. WWA nie widac golym okiem,ale występujące symptomy są towarzyszace temu zjawisku jak też warunki opalania spowodowane niektórymi, a przeważnie konstrukcjami. Myślisz, ze Thermowid jest idealny. Nie, ale o całą epokę lepszy od "panakornika" Jak wiesz wedzenie klasyczne jest sztuką opalania i od tego należy zacząć oceny, a nie od degustacji.

Ja uważam noże, które dobrze leżą w ręku i nie męczą. Mam tylko trzy kupione w hurtowni masarskiej z górną ceną 27 zł. Oczywiście na szlifierce ścieniowałem jeszcze i ostrzę na drobnym kamieniu. W trakcie prac używam stalki diamentowej bardzo drobnej i co pół godzinki pracy podostrzę. Czy umiem ostrzyć noże? Chyba tak, bo po naostrzeniu zawsze słyszę " gdzie jest plaster " Dostałem markowy "nóż szefa" za 650 zł i wisi sobie dla ozdoby, gruby ciężki z niewygodną rączką. Trochę tych noży już ostrzyłem znajomym, zawsze przywożą i chwalą się marką, a ja odpowiadam, że jeszcze na ideał nie trafiłem. Taka prawda stal, stali nie jest równa i kształt również decyduje nie tylko ostrza, ale rękojeści. Mam pecha jak leży dobrze w ręce i wzorcowe ostrze, to jakość stali fatalna.

Zdecydowanie masz rację, grzałka jest pod każdym względem ekonomiczna i nie dostarcza mechanicznych drobin do wytworzonego dymu. Parametry można lepiej kontrolować. I właśnie w tym temacie chodzi o rozwiązywanie i wyjaśnianie pracy poszczególnych pomysłów i rozwiązań. Co do strat na grzałce jeżeli nie utrzymasz temperatury tak wysokiej żeby świeciła, uzyskasz "prawie 99%" zamiany na ciepło. nie możemy przecież zapomnieć o polu magnetycznym które, również się wytworzy i wypromieniowanie energii. Straty zawsze będą i muszą być i z tym należy się liczyć.

Z forum, z forum, ale na początek z pięknej reklamy musi zniknąć wędzarnia Obważanka i i wiele podobnych kamiennych budowli. Chcesz mieś dobre wędliny! musisz odpowiednio wędzić. Chesz mieć zdrowsze od tych co w sklepie? ........ i koło się zamyka. a młodzi muszą się na czymś wzorować, a wzorują się na czym ........ może sami się wypowiedzą. I tak ostatnie lata forum zrobiło bardzo duży postęp i zapewne jeszcze długo potrwa.

Nie wręcz przeciwnie. Wzoruję się na naukowych osiągnięciach i wiedzy, a odnoszę się do tego co się dzieje na forum, pomimo dostępnych wiadomości i staram się zminimalizować amatorskie pomysły do jak najbardziej funkcjonalnej konstrukcji i wykorzystać wszystkie elementy konstrukcji do uzyskania jak najlepszych parametrów. Niestety prawie wszystko jest przerabiane z dopiskiem że "wystarczy " " nie potrzeba" "mam dobre wyroby" itd. Jeżeli uważasz, że dyskusja na tym polu jest nie potrzebna i każdy może swojego "muchomora" pielęgnować i przerabiać pod "ach jakie piękne i wspaniałe" wycofam się z udziałów w dyskusjach na tematy budowy i konstrukcji wędzarni.

Elektryczne wędzarnie, to inna bajka. Można stosowac wiele zmiam, ponieważ utrzymanie temperatury i uzyskanie dymu jest rozdzielone i kontrolowane dość precyzyjnie.

Zrób normalną wędzarnię i problem z głowy lub pomyśl nad właściwym opalankem. Na początek ociepl szafę.

Dla zasad podpowiem: sadze osadzone na scianach wedzarni zmieniaja swój ładunek elektrostatyczny i działają jak filtr przyciągajac sadzę zawtą w dymnie i inne czæstki stałe oraz cięższe frakcje, brudna wędzarnia, to dobra wędzarnia. Duża komora spalania - palenisko, nie powoduje intensywnej emisji cząstek sadzy i popiołu i tym samym nadmiernego wytwarzania WWA. Kominy powodują refluks i osadzanie sie zgrupowanych cząsteczek sadzy i popiołu na wędzonkach ponieważ nie uniknie się ich jako naturalny składnik dymu. Deflektor zastępuje pod względem zabezpieczenia termicznego kanał, rozprasza gazy zmniejszając szybkość przepływu i filtruje cząsteczki stałe - sadze i popiół. Odpowiednia wysokość komory - wielkość, stabilizuje ciąg i rozkład temperatury, a duża powiechsznia również jest dodatkowym filtrem przed cząsteczkami stałymi i WWA. Jak wiesz budując wędzarnię należy zachować pewne parametry jak gabaryty, użyte materiały oraz konstrukcje sprzyjającej właściwym parametrom w procesie wędzenia. Szyber przy palenisku używany podczas wędzenia wprowadza w błąd ponieważ tylko ogranicza ilość emisji gorących spalin, a nie obniża ich wytwarzania w nadmiernej temperaturze. To tylko tak w skrucie, co należy wiedzieć budując wędzarnię, a należy wiedzieć więcej po za ładnym wyglądem.

Masz zły dostep powietrza otwierajac wentylujesz, zamkniesz brakuje powietrza wiec calość wymaga wiecej zaru. Przerób na palenisko z osobnymi dzwiczkami, ustabilizujesz spalanie.

To po co meczyć umysł przemysłowymi parametrami i przedstawiać dane, których nigdy się nie będzie się przstrzegać.

Dlatego nasze wędzarnie muszą spalać opał przy bardzo małym ciągu i w niskiej temperaturze. Docieplenie komory jak i cała wędzarnia musi być ciepła, opalana bez strat ciepła. Wędzonki bez sadzy i szarych, matowych i niebieskawych odcieniach. Maxell, które wędzarnie na forum "najbliżej" odpowiadają normom wg. Ciebie w oparciu o lekturę obowiazkową.

Naucz się opalać. Zacznij od małej ilości drewna. Ustal wielkość i ilość żaru, która wystarczy do utrzymania temperatury. Bedziesz stabilnie wędził.

Super!!!

Jeżeli lubisz smak smoły i inne smaki poza prawidłową wędzonką. Na bardzo krótkich odcinkach, straty są małe, więc nie będzie większego wpływu jeżeli kanał będzie odpowiedniej średnicy. Deflektor zastępuje kanał prawie bez strat z efektem jak jeden metr dużego kanału. Nie zużywamy dodatkowego opału na pokrycie strat, spalamy mniej i w dużo niższej temperaturze pokrywając zapotrzebowanie w komorze. Dlatego preferuję wędzarnie typu "kibelek"

nie tylko zimą, ale latem również . To właśnie temperatura spalania, jest tym problemem. Lawinowe powstawanie WWA zaczyna się od ponad 470 st , co nie znaczy, że w niższych nie występuje. Pojawia się już przy smażeniu jajek. Przy budowie wędzarni należy zwrócić uwagę na elementy które są bezpośrednią przyczyną powstawania WWA,a do takich należą małe ciasne paleniska, zimne komory wędzarnicze, ( straty nadrabia się nadmierną temperaturą opalania ) długie kanały ponieważ spaliny (gazy ) są złym nośnikiem temperatury, szybko tracą energię i również powodują nadmierne opalanie. Ponieważ zużycie ilości drewna jak i temperatura opalania jest tym czynnikiem decydującym o ilości wytworzenia WWA i proporcjonalna do użycia opału - należy preferować konstrukcje, które minimalizują cały proces wędzenia i podpiekania. Na co dzień mamy smog i jeszcze mamy sobie dogadzać trującymi węglowodorami aromatycznymi bo "Kowalski" tak robi i mu smakuje. Jestem przekonany, że należy otwarcie pisać co jest dobre , a co złe i ostrzegać przed skutkami niewiedzy.

Na forum są linki i odpowiednia literatura jest dostępna w nacie i również na forum. Jednak ja chce zobaczyć wyroby z kartonu po telewizorze. Co do wędzenia drzewem, który nie jest zalecany, a używany np Francja pytaj leśników, wtedy dowiesz sie na temat różnej zawartości żywic w zależności od rejonu klimatycznego w którym rosną i odpowiedz jak wygląda proces wędzenia w tym przygotowania drewna. W Chinach jedzą gotowane jajka w moczu. Czy też mamy się do ich zwyczaju dopasowac?

Elmaz, nic dodac i nic ująć- to co napisałeś świadczy tylko o tym, że nie masz pojecia o wędzeniu. Przede wszystkim nie zwracasz uwagę na zdrowie. Wypowiedź w tym stylu może spowodować czyjæś chorobę i to nie "katar" Sugestie, że można w tym czymś wędzić są nie na miejscu. Forum jest na wysokim poziomie nie tylko pod wzgledem różnych wyrobów, ale również korzysta z nauki, laboratoriów i celem jest dopasowanie do standartów oraz norm. Chcesz wprowadzać dwósówy na drogi, jak mowa o hybrydach i elektrycznych pojazdach. Pal jak "dymarkach" smol swoje wyroby i jedz, ale jak bedziesz częstował, uprzedź innych jak zrobieś smakołyki. Jest co raz więcej pięknych wyrobów zrobionych już po "nowemu" i od początku można podziwiać osiagnięcia początkujących w standartach z wyższej półki. I chcesz wszystko cofnać do poziomu "panakornika" - "szkodnika"

polityka jest zakazana, a w tym ogródku czasami też by się przydało.

I to jest to, co w wędzeniu najwazniejsze. Wiedzieć co się robi i po co.

To są święte pisane słowa Janusza, ktory cementem stoi. Murowane komory wymagają duże ilości kalorii do utrzymania temperatury. Jeszcze na forum nie wspomniałem ile energi cieplnej jest wypromieniowane i pochłaniane przez użyty materiał budowlany. Każdy budulec posiada inne parametry i każdy zachowuje sie inaczej w różnych środowiskach. Temat ważny i wymagający wiedzy.

To "zapodaj" linka, niech ożyje!

Roger jak mam szukać, to już wolę zaprojektować elektronicznie na układach różnicowych i przerzutnikach. Zresztą jak się zastanowić dużo jest rozwiązań łącznie z silnikiem krokowym z przepustnicy samochodowej.

tak, to prawda, ale tylko w górnej części komory. Dlatego kominy są "be"

Pozostaje rozwinąć temat spiralnego paleniska genratora, cierny niestety cierniem się okazał, może nie do końca bo przybliżył zwiazane z tym problemy. Zapewne do rozwiazania, tylko będzie skomplikoane jak zagięty gwóźdź. Przyszło mi na myśl adoptowanie pewnej czesci regulacyjnej od pieca CO do regulacji niektorych wędzarni opalanych tradycyjnie. Muszę tylko sprawdzić zakres pracy mechaiczny dźwigni. Już w krótce przedstawię zastosowanie. A może już wiadomo co mam na myśli?

Tarcze hamulcowe małe jak najmniejsze, pojedyncze dlatego należy wstawić turbinę. Silnik nie musi być dużej mocy wystarczy 1 kw i 620 obrotów wystarczy, a nawet połowa i przekładnia dla silnika 0,75KW. Drewno dociskane z siłą max do 4 kg, ( drewno o wymiarach 4 x 4 cm ) pobór energii nie będzie duży. Roger palenisko spiralne jak najbardziej będzie dymić i może być zasilane grawitacyjnie, bez eżektora przez ciąg z komory podgrzewanej elektrycznie jeżeli gabaryty będą odpowiednie komory wędzarniczej.