Andyandy

W każdym rejonie są inne przepisy np. panele solarne służą tylko do grzania wody i nie wolno wykorzystać do ogrzewania budynków ponieważ wymaga tego przepis z dotacji itd itp. Zimą można wstawić panele solarne do "szafy" a fotowoltaiczne będą pracować i nie pozwoli na minusową temperaturę w domku letniskowym i to jest bardzo dużo, latem wystarczy na grzanie wody i chłodzenie wentylatorem pomieszczeń przynajmniej w gorące dni i nie potrzebuję grzania 400 litrów wody i korzystania z sieci energetycznej. Bojler 30 do 40 litrów wystarczy. Oczywiście zapotrzebowanie w domku letniskowym jest inne niż w budynkach mieszkalnych i tu masz rację. Koszty to już spawa osobista i nie namawiam. Fotowoltaika tylko wspomaga, ale ma jeden plus nie wymaga zasilania z sieci energetycznej, a panele solarne tak. Mam panel 0,6 m kw i otrzymuję 12 v 3,2 A podczas słonecznych dni i w pochmurne 12 v 1A pod obciążeniem. Wystarczy na ładowanie akumulatora samochodowego 72 Ah, który zasila wentylator w razie potrzeby i oświetlenie ( ledy żelowe x 6 = 12 W ) całego domku letniskowego przez 24 godziny. Kilka razy do roku korzystam z takiego oświetlenia i całkowicie zdaje egzamin. O radiu nie wspomnę.

Czysta prawda jak energia słoneczna w naszym klimacie. Podobno idzie ocieplenie więc szanse wzrastają Parametry ogniw są wspaniałe przy pełnym słońcu, sprawność wynosi 8% w nowej technologi 11% ale lawinowo spada przy zachmurzeniu. Nie ufam reklamom żeby nie było jak dzisiaj na Wiejskiej. Można zaryzykować oświetlenie ogrodowe i z dodatkiem akumulatorów żelowych lub zasadowych. To już każdy musi sam wyliczyć zyski i starty. Moja fotowoltaika ładuje akumulatory oświetleniowe z przetwornicy impulsowej i nigdy nie mam problemu podczas awarii energii elektrycznej, czasami akumulator w samochodzie, ale nic poza tym.

Można fotowoltaikę zastosować w domkach wypoczynkowych do grzania wody i dogrzewania pomieszczeń w chłodne, ale słoneczne dni w każdej porze roku. Zawsze będzie jakiś zysk i oszczędność nawet zimą. Nie należy się nastawiać na sprzedaż i zarobek lub zwrot inwestycji. Fotowoltaika pozwoli na zmniejszenie kosztów w okresie letnim i wspomagać może w okresie zimowym. Zimą każdy kilowat zamieniony na ciepło pozwoli szybciej dogrzać budynek, a latem zyskać gorącą wodę oświetlenie z akumulatorów i świateł ledowych, zasilanie radia wentylatorów niskonapięciowych. Niestety wszystko osiągalne jest dla fachowców - złotej rączki ponieważ kupne zestawy nie oferują takich zestawień.

Nie noc to również nadmiar tańszej energii. Problem polega na słabym przemyśle kosztami produkcji ITD. Zakłady potrzebują dużo mocnej energii bez pachnieć a tego foto i wiatraki nie oferują więc kto będzie sponsorowac małych i nie wygodnych producentów

Coś jest nie tak ponieważ koszt wytworzenia 1 Kw energii jest 11 gr pozostałe dodatki finansowe to podatki. Jest ich w sumie cztery. Opłata stała , zmienna remontowa, rozwojowa i VAT. Więc dlaczego mają dopłacać do energii z fotowoltaiki kasą z podatków monopolistów. Całą sytuacja jest bardzo skomplikowana i nie ma jasnych sprecyzowanych przepisów wiążących. Każdy sobie pisze tak jak mu jest wygodnie i jeszcze długie lata nie zobaczymy możliwości rozwoju. Dodatkowy problem tkwi w tym że fotowoltaika dostarcza energię w czasie w którym, jest najmniejsze zapotrzebowanie. Wiatraki górą jak dotąd.

Nie zapomnij dodać o działalności gospodarczej, która jest wymagana i związane z tym koszty 1000 zł miesięcznie,a zysk około 8 gr za kilowat, więc czy uda się sprzedać 125000 KW na działalność. A VAT też obowiązuje. Miały być zmiany - zmian brak. Na własne potrzeby można mieć elektrownię do 2000 W i tylko Vat odprowadzimy bo powyżej 2 kw już jest firma. ZUS sobie Fiskus też, a przepisy wiszą w powietrzu.

Trudno opanować entuzjazm czytając stronę Edisonax i muszę złote myśli przedstawić, bo nie zasnę spokojnie: Mając na uwadze trudności wykonania w domowych warunkach, wędzonej wędliny oraz wędzonego wyrobu wędliniarskiego bez dodatku wody i chemii powstało to urządzenie w wersji dla gospodarstwa domowego. Urządzenie to przetestowane przez wiele lat ,przeszło wiele prób, doświadczeń i badań,, aż spełniło wszelkie zamierzone oczekiwania. Wszystkie elementy urządzenia odpowiadają stosownej dyrektywie UE, spełniają wymagania Europejskiej Normy RoHS. /Restrction of Hazardons Substances/, a użyte materiały drewniane posiadają wymagany atest higieniczny Jestem pod wrażeniem !!! i nie potrafię zrozumieć czy dwa lata, czy wiele lat beret uciskał! Swoją drogą może próbował zrobić samochód na holds gas, a wyszła wędzarnia. Jednak nie polecam użytkowania tego typu urządzenia w formie szczelnie zamkniętej ponieważ odgazowując drewno uzyskamy najlepszy materiał wybuchowy ( gazowy ) i możemy dostać wędliną po głowie.

Nie całkiem tak jest. Każde spalanie węglowodorowego paliwa powoduje wytworzenie się benzopirenu. Ocieplenie ma na celu spalanie w niższej temperaturze i zużycie mniejszej ilości opału, a wszystko co nie powoduje strat przekłada się na mniejszą zawartość benzopirenu. Dlatego nie widzę sensu opalania i schładzania dymu w kanałach w celu utrzymania odpowiedniej temperatury w komorze lub zwiększonego opalania w celu wyrównania strat ciepła. Za wszystko odpowiada konstrukcja wędzarni.

Czysta prawda i czekałem na taką odpowiedź.

Uśmiałem się z wynalazcy, rzeczywiście boki zrywać. Popatrzyłem na tajemne opatentowane urządzenie: Wesoły i nerwowy Zbysiu nie ma pojęcia o wędzeniu, dymie i całej reszcie. Widać, że ciśnieniowe wędzenie jedyne w świecie i unikalne wycisnęło piętno bezpośrednio działając przez dwa lata. Miało być bez szkodliwe, a zaszkodziło. Wesoły Zbysiu potrzeba na forum trochę wesołości i lekkości umysłu nawet jeżeli rozum będzie się unosił w dymie pod ciśnieniem w kierunku presji lub parcia na patent. Poucz się podstaw i nie pisz takich wspaniałości : Jestem od wielu lat projektantem, konstruktorem oraz specjalistą w dziedzinie gastronomii. Projektowałem,urządzenia zmieniające technologię produkcji w wielu dziedzinach. Potrzeba zaprojektowania tego typu urządzenia,postała w latach 90-tych,kiedy dopuszczono do produkcji i sprzedaży wyroby wędliniarskie w/g własnych receptur producenta. Zaprzestano wówczas stosować i przestrzegać Norm Branżowych na wędliny i wyroby wędliniarskie, obowiązujących wcześniej. Pojawiło się na naszym rynku wiele wyrobów, o zmienionych recepturach, jak i o nowych nazwach . Zwiększyła się ilość preparatów i innych dodatków chemii funkcjonalnej z kilkunastu do kilkuset. Jakość gotowych wyrobów generalnie uległa pogorszeniu, a cena zwiększeniu. Jak wiesz forum WD jest specyficznym środowiskiem, reprezentowanym przeróżne zawody i specjaliści z branż o jakich Ci się nie śniło. Łączy wszystkich jeden wspaniały cel, wyrób wędlin domowych. Dużo się TU nauczysz więc czytaj, zanim znowu się pisemnie uwypuklisz. Wiedza naprawdę jest potrzebna, aby osiągnąć nawet najmniejszy cel. Popieram

Już opuścił Unię i wspomaga pracujących na rzecz pomocy poszkodowanym w trzęsieniu ziemi. Smakuje jak wygląda.

Można doświadczalnie próbować, ale wędzenie skutecznie pozbawia większość walorów smakowych używanych przypraw. Lepiej dodać przetarty czosnek już na gotowy produkt, tuż przed spożyciem. Schab można zrobić na wzór francuskiej kuchni. Roztopić masło czosnkowe lub zmielić ( utrzeć ) bardzo drobno czosnek, dodać do stopionego masła i wstrzyknąć przed wędzeniem do schabu. Nie będzie taki suchy i smak czosnku będzie bardzo intensywny. Strzykawka raczej mała 10 lub 20 i grube igły, a i tak będą się zatykać. Mięso nastrzyknięte w ten sposób można również piec w piekarniku. Dobra jest pieczona wołowina z masłem czosnkowym.

Może na początek duży Borniak, sprawdzony sprzęt. Do budowy wędzarni nie potrzeba złotej rączki, ale samodzielnie wykonana = więcej radości szczególnie na święta

Pora na dziczyznę: podgardle i szynka do dzika z braku miejsca dwie miski w użyciu każdy baton 1250 gr wędzenie jak każdą kiełbasę Przyprawy tradycyjne bez super dodatków czosnek, sól, pieprz czarny, troszkę kolendry i ziela angielskiego - szczypta.

Wykorzystanie fotowoltaiki z przetwornicą i akumulatorami jest jeszcze bardzo drogie przy sprawności max 10% ale nie w naszym klimacie. Jest wyjście jeżeli posiadamy panele. Bezpośrednie zasilanie bojlerów elektrycznych i wspomaganie CO. Oczywiście tylko w dzień. Przykładowo 7 paneli x 32 V = 224 V oczywiście pod obciążeniem co daje całkiem niezły amperaż. Zabezpieczenie palnęli fotowoltaicznych oczywiście diodami bajpasowymi na każde ogniwo, a zabezpieczenie wyjścia na triaku dużej mocy. Układ należy wykonać samodzielnie. Zamiast przyłącza do CO można podłączyć grzejnik z wentylatorem lub olejowy. W takim zestawieniu nie jest możliwe sprzedawanie energii elektrycznej, więc omija się przepisy. Zyskujemy ciepło w domu, gorącą wodę, oszczędności w opale i płatnej energii elektrycznej. Koszt gotowego urządzenia o mocy 2000 W wynosi około 10000 zł i wtedy możemy p[odpiąć się do instalacji domowej. Jest dużo firm i rozwiązań niestety drogie i bardzo drogie. Amatorskie wykorzystanie paneli tylko wtedy się opłaca jak się posiada panele z demontażu lub bezpośrednio od producenta. Panele z demontażu kolega wykorzystał w taki sposób jaki opisałem i zimą ma zawsze w domku letniskowym dodatnią temperaturę i ciepłą wodę. Wspomagając delikatnie kominkiem może mieszkać cały rok. Warto się zastanowić, ponieważ każda inwestycja z nawiązka zwraca się po 5 latach przy gotowych zestawach. Wadą jest spadek sprawności po około 8 latach a po 12 latach praktycznie wymienia się panele na nowe i wszystkie oszczędności - poszły ....... pozostaje wygoda.

Jesteś mistrzem w wyszukiwaniu kłopotów. Przy obecnej pogodzie tą wędzarnie zaleją skropliny. Zostaw Allegro czytaj forum.

Pokaż fotkę wędzarni i napisz jak opalałeś

Teraz dokładne poznanie i wędzenie do perfekcji. Czysto, oszczędnie, smacznie. PS. ( Deflektor wolno stojący pozwala lepiej zachować czystość i troszkę czyli 5 cm wyżej szczególnie podczas mrozów. Pozwoli zaoszczędzić drewno )

Tymi konstrukcjami z allegro nie zawracajcie sobie głowy, szkoda zdrowia.

Bumbum napisałeś jak rasowy polityk, dużo niby na temat, ale bez danych czyli "bumbum" nic. Podaj jaka była solanka, jaki czas i inne dane wpływające na peklowanie. itd.

aż ubrałem okulary, a jednak temperatura. ~Hej Pontiak! odpowiedz, przygrzałeś !!! Ja też takie lubię.

Dzisiaj coś mnie naszło i zrobiłem pieczone kasztany + piwko. Pomimo sprzeciwu do takiego obiadowego menu kasztany zostały spacyfikowane,a ja doczekałem się tylko kilku.

Konkretna strona na pewno coś znajdę.

To jest właśnie bardzo mało przepisów jedynie Arkadiusz! Będę musiał improwizować. Relacja będzie.

Pora coś na ząb zrobić więc poszukuję przepisu na młodego dzika. Kiełbasa ma być gruba podsuszana. Bardzo mało jest przepisów na dzika, a ja osobiście wolę sarninę. Jest jednak dzik, trzy młode dziki.