Skocz do zawartości

niedobry78

Użytkownicy
  • Postów

    327
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez niedobry78

  1. kurcze dokładnie taki sam kombajn mi sie marzy chętnie kupiłbym sprawdzony projekt
  2. niedobry78

    Sarnina pilne

    ...kiedyś juz pytałem ale powtórzę...moze ktos sie zlituje...jeśli chciałbym porównać sarninę do mięs bardziej hodowlanych i łatwiej dostępnych jako żywiec to...czy bardziej przypomina daniela czy jelenia w smaku itd...jadałem wedzonki z jelenia i sarny ale takie przemysłowe nędzne i nie zaznaczała sie różnica...albo nie pamietam..czemu pytam chciałbym w swoim lasku odchować regularnie kilka diabełków..jeleia można kupić i hodować daniela tez ale nikt nie oferuje saren...a słyszałem kilka opiii, że sarna jest właśie najdelikatniejsza...próbuję ją jakoś (może błędnie) umiejscowic miedzy danielem a jeleniem...da się wogóle? a może rozwiązując problem ktoś wie gdzie mozna kupić kilka kotnych łań sarenek...jeśli np. są rzeczywiście lepsze niz daniele lub jelenie?
  3. Ja jutro od rana walczę z króliczymi udkami i combrem...kolejne podejscie...tym razem za radą regionalnych specokrólikarzy zrobię tak: królik posolony i opruszony pieprzem obsmażony na masełku sekundę ,powedruje a dłuższy czas wraz z warzywami do małej ilości wody...tam ugotuje sie do super miękkości...i po super dogotowaniu trafi znów z cebulką na patelnie żeby sie dobrze zrumienił...następnie wywar z gotowania dodam do usmażonego "trysa" podduszę chwilę i zabielę...warzywka gotowane na wierzch do tego pieczone ziemniaczki na ogniu i kiszone pomidorki...można jeszcze pieczarek dodac albo grzybków leśnych...ja na razie spróbuję w wersji podstawowej...
  4. ...a ja spróbowałbym kiszonych rydzów... nie wiem czemu nazwa i wyglad działąją na mnie magicznie...opisy konsumentów również...mam mnóstwo rydzów co roku ale zawsze moja lubu je unicestwia gdziekolwiek bym ich nie zostawił bo nie pozwala mi jeść blaszkowych grzybów hehe bo"nigdy nie ma pewności podobno"...to samo robi z surojadkami i zielonkami...całe szczęście kurek nie atakuje...a w tym roku juz poprostu zacząłem je dobrowolnie zakopywać pod drzewkami rozcząstkowane...na lepsze czasy może sie zaszczepią...i dlatego pewnie skosztuje rydzków y jak już przestanie mnie lubic kobieta ma heheheh....a szkoda podbno taki rarytas...a ja tu terroryzowany...chetnie nawet kupiłbym takie już gotowe" pewniaki" od kogos kto napewno się zna...ale nie ma gdzie niestety...jadł ktoś? porówna się do czegoś? smak i wszystko wogóle?? chętnie poczytam zeby sobie cos wiecej wiedzieć
  5. http://www.ksiazka-kucharska.pl/przepis/1486/Ges-lub-kaczka-z-brukwia/
  6. no tak ale czy jak nie dojrzałe sa to sie nadadzą do przetworów hm? własnie szkoda ekologicznych dyń na halloween heh
  7. bomba...ale z takiej niedojrzałej da rade?
  8. a właśnie proszę o poradę...zostały mi dwie spore dynie...niestety są janozielono-żółte...wyjdzie cokolwiek z nich w słoiu?? szkoda je przerabiac na halloween bo na samym oborniku rosły bez chemii jak wszystko u mnie
  9. ...a u mnie dzisiaj ziemniaczki z parowaru i brokułek...wszystko z tegorocznego zbioru...pomidorki kwaszone tegoroczne więc inauguracja pierwszego słoika nastąpi...teraz już same zielone są i tez w zalewe wędrują... dzis zebrałem ostatnią siatkę lekko przemarznięte chyba ale podobno lepiej sie nadają... papryki też już nie dojrzeja do końca i osobno ostre osobno słodkie w zalewę pójdą...i cześci brojlerka własnej " produkcji" w rękawie z własnym czosnkiem majerankiem i papryką suszoną wszystko z ogródka poza solą i pieprzem hehe...już pachnie zabójczo...
  10. ...niniejszym wykonam zgon...lub ...błagam o przepis a jabłecznik z budyniem...nadmieniam, iż ciast nie jadam zawyczaj poza "kopcem kreta" ale ten jabłecznik i budyń prawdopodobnie mnie nawróci... :devil:
  11. niedobry78

    Grzybobranie

    ...ja mam borowików suszonych zapas na 6 lat w tym roku ...podgrzybki również chojnie się trafiają...kanie jak parasole...ale nie ma za dużo moich ulubionych maślaczków ...pewnie letnia susza je chwilowo przegoniła bo w tym samym młodniku zbieram co rok milion kozaki rosną tam również i w tym roku zdecydowanie mniej...kurek pomrożonych trzy siaty... aha mam z dzisiaj siatkę rydzów...i zaczynam sie zastanawiać czy to napewno rydze cholerka... aha duzo borowików jest jak sądzę z grzybni 2 czy 3 lata temu szczepionej, wiec oswiadczam, iż działają a przynajmniej jednej firmy...jałowe miesjca rodzą grzybki a dobrze pamietam gdzie ich nigdy nie było a gdzie sam osobiście szczepiłem...inna sprawa, że w zeszłym roku w całym lesie nie miałem prawie zadnych borowików a teraz rosną gdzie popadnie nawet na obrzeżach...zajdzie sie również jakaś surojadka i sporo zielonek i takich szarych gołabków ale mam zakaz jedzenia od Fuhrera mojego ślicznego bo maja blaszki hehe
  12. ...tak tak zanim sie dowiedziałem o tym zepsułem ze dwa ładunki jeden nawet jakos zarobaczywiał...a może to z jabłek coś powyłaziło hm...marynowany szczupak...petarda!
  13. ...pozwolę sobie podłaczyć się przy okazji...mam mnóstwo kwaśnych jabłek rosną przy mojej drodze trzy dzikie jabłonki...planuję zrobić z nich ocet jabłkowy...mocno taki ocet rózni się od zwykłego? czy da radę wykorzystać go do konserwowania ogórków pomidorów w occie papryk itd?? pozdrawiam
  14. ...a ja z Gdyni z jej samego serca bo ze skweru...przeniosłem się w okolice godętowa i tutaj sobie tak wieśiaczymy w stylu dowolnym z moją lubą i bandą zwierzaków...mamy swoje mięsko, nabiał, owoce i warzywa...a takze piwko (pierwszy raz w tym roku) i winnicę i wszystko wskazuje na to że to był nasz najlepszy wybór:)...kaszubski już powoli zaczynam rozumieć, pole uprawiać chyba juz też a co do zwierzątek i ich zakupu to niestety produkujemy z własnych jaj jak sie uda i mamy wszystkiego tak dla siebie czyli na ubój max 15-20 sztuk wszystkiego (bez stadek rozpłodowych one mają u nas dożywocie raczej i "się nazywają" po imieniu;))czyli nie komercyjnie z wyjątkiem kurczaków bo te biorę z reguły z wylegarni po 10 co około 6-8 tyg...ale tez zżeram wszystko na bierząco...i czasem pomaga mi lis albo jastrząb bo w lesie siedzimy praktycznie...ale od przedwczoraj zwiększyłem prewencję hhehe no i teraz psy mogą biegać wolno również jak mnie nie ma w domu a to ulubiona pora rudego gagatka bo kurki wtedy łażą sobie jak na wystawie w mięsnym
  15. ....aaa...po kaszubsku ? królik -bok króliki ogólnie- tryse geś-beka indyki-gułe ziemniaki-bulwy owies- łóws dzieciak-knyp listonosz-bryfka kwoka-kluka i godna uwagi świetna kaszubska potrawa... zupa z brukwi z gęsią...za miesiąc biję gąski po kolei , a brukiew też rośnie sobie juz dawno więc żarełko będzie z własnych produktów ...jak w 70 proc z resztą u mnie...aha przy okazji jeśli przetrzymałem trochę dłużej kaczki i perlice tzn najstarsze ie ubitem mają ok 4-5 miesięcy to nadadzą się do pieczenia hm? a indyki bić jak ile będą miały hm? kurczaki tłuke z reguły 6-cio tygodniowe ale czesto zostawiam żeby rosły dłuzej i zdarzaja się takie po 6kg na naturalnym ziarenku i wybiegu....kurki rosołowe biję jak mają ok półtora roku czasem mniej a niektóre zostawiam poki się niosą ...aha króliki ile muszą miec dokładnie? i słyszałem, ze najlepiej bić w grudniu to prawda?? ale odbiegłem od tematu
  16. otóż zapoznaję sie z nimi od conajmniej roku...i poza wiedzą teoretyczą i wieloma punktami widzenia...nie przyswoiłem wiedzy wystarczającej do postawieia "własnej najlepszej" jednoznacznie udanej...wędzarni z roznem...może powoduje to jakaś moja swoista ułomnośc techniczna nie pozwala mi na zsynchronizowaniu kilku pomysłów...dlatego proszę o radę doswiadczone osoby :idea:
  17. ...mam prośbę i pytanie...czy komus z Panów "chciałoby" :wink: się pomóc (lub zaoferować ) w projekcie sporej wędzarni (na wiejskie wyroby np. cały wieprzek na wkład) zbudowanej z cegły i kamienia zawierającej oprócz komory wędzarniczej takze grilla piec chlebowy i najlepiej rozno na prosiaka i drób i blatem drewnianym do przyrządzania(wiem że to wyzwanie ale jak już stawiac to porządne)...żeby wszędzie były termometry opis mechanizmów itd...chętnie również zapłacę za czas i wiedzę projektową, której mi w niestety brakuje...czytam Was i zazdroszcze od dawna...teraz mam czas i miejsce na własne sztuczki...kamienia i cegły mam sporo... aha termometry ruszty haki i drażki gdzie trzeba motować też nie wiem chociaż czytam forum...ale jest tu tyle opcji, że niedoświadczony przyszły zadymiarz moze liczyć tylko na Waszą pomoc...odpowiedzcie prosze, to moze dzięki Waszym radom i doświadczeniu od poniedziałku zacznę budować...i nie śmiejcie sie ze mnie za bardzo hm?
  18. niedobry78

    sól morska

    ...zawsze to własny wyrób...więc na pewno sie opłaca...pod wieloma względami tylko jak to uczynić heheh...i oczywiście coby była czyściutka w miarę hm?
  19. niedobry78

    sól morska

    ...jak myślicie...da się w jakiśm sposób np. odparowujac wode pozyskac sól własną z wody morskiej z otwartego morza??? jest to realne czy nie da się...przecież w marketach sprzedają taką sól...jak to zrobić???
  20. niedobry78

    dziczyzna

    ...o.k...chyba dobra metoda...dziękuję bardzo... a wie ktoś może czy kurę po ubiciu mozna oparzac obieraći patroszyc dopiero za np. dwie godziny??? do dzikiego ptactwa w starych książkach się stosuje taką metode a nawet dłuzej wg zaleceni pozostawia się na skruszenie...a jak to jest z kurką lub kurczakiem hm?
  21. niedobry78

    dziczyzna

    ...troszkę już poczytałem...dzięki ....a myślsz, że mięso daniela moze byc bardziej porównywalne do sarniego niż jelenie????
  22. niedobry78

    dziczyzna

    nooo...ludzie błagam ...zlitujcie się...jestem przed zakupem stada uzytkowego i i decyduję które zwierzaki nabyć ...dlatego pytam Was jako absolutny laik...nie zostawiajcie mnie tak hm???
  23. niedobry78

    dziczyzna

    Witam wszystkich Państwa...nie wiem czy pytam w odpowiednim dziale...ale ...czy jest ktoś z Państwa kto może porównać walory smakowe i użytkowe mięsa jelenia w stosunku do mięsa daniela....ub np. sarniny...tzn. czym się różnią czy miso jelenia jest porównywalne z danielim czy może daniela można porównać bardziej do sarny???...proszę odpowiedź
  24. ... :grin: ..piękne dzięki... nie mogłem sam znaleźć... :blush:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.