Skocz do zawartości

roj61

Użytkownicy
  • Postów

    651
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez roj61

  1. roj61

    Nasz język powszedni ..

    Nie tylko ... Pozdrawiam
  2. Moi domownicy nie lubią zbyt mocno uwędzonych wędlinek. Dotyczy to zarówno smaku jak i aromatu. Stąd moje próby wędzenia "lekkim" drewnem i rzadkim dymem Pozdrawiam
  3. roj61

    Dobre Rady

    No własnie sobie przypomniałem, że moja ś.p. babcia zawsze masło w pojemniczku z wodą trzymała, a lodówka wtedy była luksusem Pozdrawiam
  4. Hmmm... no niewiele mogę powiedzieć .. Po prostu w lato musiałem ściąć kilka pni bzu. Jako, że jest to drzewo liściaste i nie ma jakiegoś mocnego zapachu spróbowałem użyć go do wędzenia. Mogę tylko powiedzieć, że aromat jest OK, a barwa wędzonek "delikatna" czyli jasna. Na pewno nadaje się do wędzenia - mówię o drewnie z bzu fioletowewgo i białego. Może w tym temacie wypowie się ktoś bardziej kompetentny ? Jako początkujący (i robiący różne doświadczenia ) nie za bardzo mogę się mądrzyć Pozdrawiam
  5. Wędziłem mieszanką drewna ze śliwy i bzu. Acha, zapomniałem napisać, że wędziłem bardzo rzadkim dymem Pozdrawiam
  6. Dzisiaj była generalna próba mojej nowej (jeszcze nie skończonej) wedzarni Uwędziłem kilka szyneczek i boczuś, a w ramach eksperymentu wędziłem przez 6 godzin w temperaturze około 45 stopni. Parzenie zgodnie z zasadami zaczerpniętymi ze stronki i forum - przez 10 minut gotowanie, a potem parzenie w temperaturze 72 stopnie Wędzoneczki wyszły bardzo smaczne i soczyste Pozdrawiam
  7. roj61, na razie tylko 3 szt.
  8. Bardzo smakowite Ja już soboty się nie mogę doczekać bo w lodóweczce pekluje się sześć szynek i dwa boczki :grin: Pozdrawiam
  9. roj61

    Giełda cen mięsa

    Byłem dziś na targowisku kupić mięso. Zazwyczaj kupuję całe szynki bez golonki. O godzinie 6.30 rano nikt już nie miał całych szynek. Wszystkie poszły "na pniu" zaraz po otwarciu targu. Z tego co mówili sprzedawcy, wykupują je ludzie do produkcji swojskich wędlin. I chyba dużo w tym racji bo wędzonek i kiełbas własnej produkcji zatrzęsienie. Ceny "komercyjne" czyli w granicach 25 -28 zł za kg szynki lub baleronu. Tak więc zakupy nie udały się ale zamówiłem dwie szynki ( po 10 -12 kg kazda) na przyszłą sobotę. Cena 8,50 / kg Pozdrawiam
  10. roj61

    Nasz język powszedni ..

    No niestety ... jak czytam niektóre posty to mam wrażenie jakbym czytał tekst w języku obcym ... I nie dotyczy to postów ludzi, którzy mieszkają poza granicami naszego kraju, a wręcz przeciwnie ... Swoją drogą dyskusja na forum to "rozmowa", która daje czas na zastanowienie się co chcemy powiedzieć (napisać) w przeciwieństwie do rozmów w realnym świecie, gdzie w ferworze dyskusji dużo łatwiej o błędy i przejęzyczenia. Pozdrawiam
  11. roj61

    Solanka

    Czy czasem w wysokiej temperaturze nitryt sie nie rozkłada ?
  12. Pokrojony w grube plastry i odgrzany w sosie w którym się piekł jest doskonały jako mięsko obiadowe Natomiast krojony w cienkie plasterki nadaje się do kanapek jako "wędlina" Pozdrawiam
  13. Hmm ... Blondynka jest Ok ale to otoczenie ..... :devil: Pozdrawiam
  14. Witam ChefPaul, Szczepan, dzieki No i nie wytrzymałem, musiałem sprawdzić farsz z karkówki :P kurczak 1,2 kg karkówka 0,6 kg pieczarki 10 szt. średniej wielkości (4- 5 cm średnicy). 1 jajko sól pieprz papryka cebula masło Kurczak pozbawiony kości, natarty solą z papryką i pieprzem Pół cebuli zeszklonej na maśle, dodane pieczarki i troszke wody. Karkówka podzielona na kawałki chude i tłuste. Chude zmielone na sitku 10 mm, tłuste wraz z cebulką i pieczarkami na sitku 3 mm Wszystko dokładnie wymieszane. Pieczenie 1 godz. pod przykryciem w temp. ok 180 stopni, następnie bez przykrycia 30 min. Muszę stwierdzić, że bardzo ciekawe połączenie smaku drobiu i wieprzowiny z nutą cebulową Zdaniem domowników: "może być, coś innego i dobre" Pozdrawiam
  15. Chudziak, na pewno spróbuję w przyszłym tygodniu i napiszę Szczepan, mam pytanie, czy pieczarki z cebulą zapiekasz wcześniej i dodajesz do karkówki przed nadziewaniem kurczaka ?
  16. Wygląda bardzo apetycznie i pewnie tak samo smakuje Robiłem ostatni takiego kurczaka dwa razy ale zawsze jako mięso do farszu używałem też piersi z kurczaka. Jak smakuje połączenie kurczaka z mięsem wieprzowym ? Czy czuć wyraźną różnicę ? Pozdrawiam
  17. roj61

    Salcesony

    Dokładnie. Z żołądków, serc i sam nie wiem czy wątróbki też dołożyć ? I czego dodać jako masy wiążącej, czy np mięsko z udek wystarczy ?
  18. roj61

    Salcesony

    Chodzi mi po głowie, żeby zrobić "salceson" drobiowy biały (bez dodatku krwi) ale nie mogłem znaleźć żadnego przepisu. Może ktoś robił coś takiego ? Pozdrawiam
  19. roj61

    Co macie dziś na obiad?

    Kurczak faszerowany z kaszą gryczaną i ogórkiem kiszonym Wczoraj go znów zrobiłem (kurczaka) :grin:
  20. roj61

    Przywitanie

    Witaj Pozdrawiam
  21. Witam Nie to,żebym się czepiał ale ... "A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swój język mają" M.Rej Chodzi mi o to, że naprawdę pewne posty czyta się bardzo "trudno". Jedna sprawa to brak polskich liter, a przecież czasem te "ogonki" zmieniają całkowicie znaczenie wyrazu. Bo co ja teraz napisałem - "zeby", czy są to "zęby" czy "żeby" ? Druga sprawa to brak poprawnej składni zdań, skróty myślowe itp. .. .. trzeba się domyślać co "autor miał na myśli". Nie jestem purystą językowym i daleko mi do prób pouczania kogokolwiek, sam robię błędy ale ..staramy się robić smaczne i zdrowe wyroby, spróbujmy też "zdrowo" się wypowiadać Pozdrawiam
  22. Znaczy, że od dziś osoba wykonująca wędliny dojrzewające to masarz-fetyszysta ? Pozdrawiam
  23. roj61

    Co macie dziś na obiad?

    Serca driobiowe duszone z pieczarkami w maśle i do tego makaron A ponieważ młodszy syn i żonka takich specjałów nie jedzą będzie więcej dla mnie i starszego syna Niejadki będą zmuszone zadowolić się zupką pomidorową
  24. roj61

    Solanka

    Jesli masz niezbyt duże kawałki mięsa to mozesz peklować bez nastrzyku. Pisząc nieduże mam na myśli takie około 1 kg. Ja zgodnie z zaleceniami zawsze stosuje 40 % solanki w stosunku do wagi mięsa. Czyli jesli mieska np 3 kg to solanki 1,2 litra (0,4 x 3 = 1,2 ) Czas peklowania około 10 do 14 dni w temperaturze 4 - 6 stopni. Potem koniecznie sprawdz słoność i ewentualnie wypłucz gdyby było za słone. Pozdrawiam Myślę, że wypowiedzą sie też bardziej doświadczeni niż ja.
  25. roj61

    Solanka

    Popatrz tu : tabela peklowania Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.