roj61

A ja kupując nową zostawiłem starą, (radziecką :grin: ) i mam problem chłodzenia mięska z głowy :grin: :grin: Dodatkowo przed świętami mam w planach kabanosy w osłonkach kolagenowych :shock: Pozdrawiam

Tak, nie mogę wziąć urlopu, muszę więc wędzić w weekendzik przedświąteczny. A kiełbaska starowiejska już sie piecze :grin: Na kolację troszkę późno, ale na śniadanko będzie w sam raz :grin: :grin: Pozdrawiam

Ja dziś zapeklowałem szynki, balerony, poledwice i boczki :grin: Po raz pierwszy mam zamiar peklować 14 dni, a nie jak zawsze 7. Z okrawania szynek i karkówki zostało ponad 1 kg mięska i właśnie się zastanawiam czy nie spróbować wykorzystać ich do zrobienia kiełbasy starowiejskiej ? Jak się sprężę to jeszcze dziś ją zjem na kolację :grin: :grin: Pozdrawiam

Czy kiełbasę w osłonkach kalogenowych można np. smażyć lub grilować ? Kupiłem takie osłonki aby spróbować zrobić w nich kiełbasę, a dopiero teraz się zastanawiam czy będą "zjadliwe" :devil: Teoretycznie ten typ osłonek jest jadalny (tak twierdzi "przyjaciel" Google ) :grin:

Toż to chyba pieczenie bardziej, a co z procesem osuszania ? A raczej ludzie , którzy dzielą się swoją bezcenną wiedzą :grin: i których warto słuchać :grin: Dzięki nim właśnie "wiem co jem" :grin:

Byłem dziś rano na targu zamówić mięsko na święta (odbiór w sobotę) Strasznie podrożało Szynka z golonką bez nogi 10zł/ kg , a jeszcze dwa miesiące temu płaciłem 8 zł/ kg .... Podwyżka 25 % :devil:

Jak widać proste i skuteczne :grin: Gratulacje Tylko dlaczego zdjęcia z przed dwóch lat :question: :question:

Sporo informacji także tu: http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?topic=13 Pozdrawiam

Witajcie :grin: A dlaczego :question:

Może kołyska w kształcie wędzarni ? :grin: :grin: Gratulacje :grin:

Dołączam się do życzeń dla wszystkich Pań :grin: I oczywiście goździk :grin:

Jesteście WIELCY :grin:

Witam Chciałbym bardzo serdecznie podziękować za wszystkie życzenia, które od Was dziś otrzymałem :grin: A tak na marginesie ... To straszne jak starzeją się .... dzieci :grin: Mój starszy syn za 4 dni kończy 18 lat :shock: Pozdrawiam serdecznie i oczywiście Wasze zdrówko wieczorem obowiązkowo :wink: dodano 22.38 naprawdę ...wielkie dzieki za wszystkie życzenia :grin: Wędzarnicza Brać jest Cool , jak mówią moje dzieci :grin: A ja potwierdzam :!: :grin:

O wiele bardziej męczące jest oczekiwanie aż mięsko się zapekluje i uwędzi :grin: A przesyłki od Miro (korzystałem dwa razy) przychodzą po trzech, czterech dniach :grin: Pozdrawiam

Dokładnie tak !!! Zapobiegnie to załączeniu napędu np. przez przypadkowe nadepnięcie na włącznik gdy palce będą w maszynce. Pozdrawiam

Witam Ja zawsze po wędzeniu większej ilości wyrobów zamrażam je i później w miarę potrzeb wyciągam i parzę. Dzięki temu są zawsze świeże, smaczne i trwałe :grin: Pozdrawiam

Także przyłączam się z podziekowaniami za kaaaaaawał doskonałej roboty :grin:

Witaj Gieroll Dokładnie tak :grin: W domu jestem o 17, a około 19 chlebek wkładam do piekarnika. Następnego dnia go konsumujemy i piekę kolejny. I tak to się jakoś "zazębia" :grin: Mimo wszystko masz jednak troszkę racji - od czasu do czasu pieczywo kupuję .. Pozdrawiam

R.O.J. = Ruchnoy Protivotankoviy Granatomet - Ręczna Przeciwczołgowa Wyrzutnia Granatów :grin: Pozdrawiam

Tak czytam posty na naszym forum ... Przybywa nam zadymiaczy :grin: ...ale ...... I co ciekawe .... sporo osób jest w wieku trzydziestu kilku lat ... Ciekawe jak reagują na oceny swych dzieci z języka polskiego :question:

Kalendarze dotarły nienaruszone :grin: Wielkie podziękowania za trud i czas włożony w ich przygotowanie i wysyłkę !!!

Ja od Warszawy niedaleko, może będę miał niespodziankę jak z pracy wrócę :grin:

Ja osobiście odkąd zostałem "zmuszony" :grin: do przerobu większych ilości mięska w czasie ociekania trzymam mięsko w tej samej lodówce w której się peklowało. Na szczęście mam osobną (starą 20 letnią) lodówkę w piwnicy Po ocieknięciu, osuszanie w wędzarni Pozdrawiam

Wielkie dzieki, od jutra stawiam teściową na "czatach" aby listonosza nie przeoczyć :grin: