pis67

Salceson ostatniego sortu.... Wędliniarstwo - to teraz moja praca - kiedy mi się znudzi? To i fotki z dziś... kabanosy... polska myśliwska jałowcowa Krakowska I coś z archiwum się przyplątało....

Ciekawe czy w ubojniach trzody i drobiu są takie badania mikrobiologiczne? Ta listeria siedzi podobno w serach, rybach, owocach morza ....

Staram się.... A dziś jedna fota...

Trochę z dziś - boczki parzone.... i polędwice parzone....

Nie mrozić.... po rozmrożeniu jest niejadalna.... 100 punktów mi się należy....

To trochę z dziś... Jałowcowa i myśliwska.. kulki... Polędwiczki i polędwice...

Chyba miałem pecha.... Tępią się strasznie i szybko .... i to nie zarzut - to fakt...

I tego się trzymaj, ich się nie da używać .... Te są ok....

Wysłałem na pw.

To trochę z dziś.... wędzonki, kabanosy, chłopska i polska....

To może trochę z dziś.... [Dodano: 22 mar 2017 - 22:49] Jest coraz lepiej, wkrótce przyjdzie wsparcie ..... myślę, że od 1-go kwietnia.... a wtedy.... I jeszcze jedno, skład, smak i wygląd moich wyrobów pozostał.... domowy.... i tradycyjny - żadnych śmieci.....

Z Brodnicy mam kilkunastu stałych klientów - cotygodniowych. Przeważnie przyjeżdża delegat i zabiera paczki dla nastu osób.... Sklepy na razie biorą dwa w NML, resztę zabierają klienci indywidualni... i nie tylko bezpośrednio z zakładu, nie nadążamy z produkcją... przynajmniej na razie. Wygląda to tak, że przysyłają zamówienie e-meilem dla kilku czy więcej osób , przejeżdżający samochód zabiera paczki i wszystko..... Dużo zabierają osoby jeżdżące często do Niemiec czy Holandii, Skrzyneczka wędlin, paliwo za darmo.... No i zakłady pracy - zamówienie od kilku, kilkunastu osób, pakujemy, odbierają i tak to na razie wygląda... W lutym i marcu też wysyłałem kurierem. Jakby co to pisz lub dzwoń.....

To z dziś trochę... leberka i metka...

Jako,że nie samą kiełbasą człowiek się bawi, to i serki dziś dymkiem potraktowałem....

Baleron, boczek rolowany faszerowany, polędwiczki, polską, kabanosy, myśliwską, jałowcową, chorizo, litewską, leśną, podwawelską, parówkową, chłopską, swojską....

Rimol - nasz VIP Organizator - najlepszego na 45wiosen życzę i muza .....

Gulasz z ogonka, nie bardzo wiem, co to? Ale ogonek taki lubię.....

Może jakieś fotki ...

A mnie ciekawi, czy jogurty z drucikiem są? Skąd mleko? Ile tłuszczu? Ile kalorii? Okres ważności?

Ochota, ochotą ale o lepiszczu bym pomyślał, bo z samego mięska solankowego wyrób może być różny....

Daj recepturę, zrobię, niech i mnie chwalą.....

Symbol, to zapewne numer partii uboju i oznaczenie zakładu.....

Trzeba będzie zamknąć, bo nie oszukuję w produkcji.... i po ponad dwóch miesiącach stwierdzam - tędy droga..... Świadomość rośnie, ludzie chcą dobrego i chcą płacić, problem tkwi w handlu hurtowym i detalicznym - tanio kupić i drogo sprzedać.... Nie ważne, że chłam sprzedaje, ważny jest "piniądz" Klient do sprzedawczyni w sklepie mięsnym : Skąd macie kaszankę? Sprzedawca : Z łys..ych, dobra, bo pakowana w atmosferze, długo trzyma. Klient: A pani ją je? Sprzedawca : Nie, ja to mam ze wsi, od wuja kaszankę... biorę. A jeśli o te normy, to większości z listy w wyrobach nie powinno być....

Czy z ostatniego, jak peklowany - to nieważne - jego chudość poraża..... piękny....

Szpeku za mało i jakby prze-parzone...... wyglądają całkiem....