Skocz do zawartości
Pamiętajcie, że z naszego forum możecie korzystać bezpłatnie tylko dzięki temu, iż kilkadziesiąt osób klika w reklamy. Może już czas abyś do nich dołączył? ×

Henio

Użytkownicy
  • Postów

    3 484
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Henio

  1. Jak na razie to zapomniałeś o zawiasach na drzwiczki'(dolny zawias powinien być wlożony między cegły ) i jak myślisz o grillu , to by dym z niego miał lepszy ciąg do komina a nie na uczestników , to proponuję zrobić drzwiczki podwójne 2/3 dół i 1/3 góra.Przydadzą się i podczas wędzenia. Jak chcesz grillować , to wkładasz metalowe palenisko i podwieszany ruszt - zamykasz górne drzwiczki i- smacznego bez łzawienia. Takie palenisko jest też przydatne podczas dopiekania po wędzeniu. Przesypujemy żar z paleniska używanego do wędzenia na zimno i wkładamy pojemnik na spód wędzarni i PILNUJEMY - nie "czytamy" :grin:
  2. I tak to wszystko po zakończeniu murowania będziesz fugował "na ozdobno".Problem sam "zniknie" :wink:
  3. Kiedyś żona robiła kompot z wiśni i za namową sąsiadki "szybko" wekowała - czyli zalewała słoiki gorącym kompotem i do piwnicy. Zadowolony byłem tylko ja , bo po kilku miesiącach miałem nawet fajne wino :wink:
  4. Henio

    Dowcipy

    Masztalski jechał samochodem przez wieś i przejechał świnię. Wyszedł z auta i skruszony przeprasza wieśniaka. - Jo wom ta strata wynagrodza... - Pan?! - krzyczy wieśniak. - Pan jest na to za chudy!
  5. Henio

    Dowcipy

    Znam podobny ; Jak to żona chciała się zrobić na bóstwo , by mąż ją przy obiedzie docenił. Po wszelakich" przeróbkach" nic . Więc w końcu założyła na twarz maskę przeciwgazową i ......ten jedząc obiadek zerknął na nią i mówi: OOO- brwi ogoliłaś :wink:
  6. Henio

    Grzybobranie

    http://th.interia.pl/51,g3ada7c861369980/i510376.jpg Jak dla mnie to jest prawdziwek , bo szatan to wygląda tak .
  7. Henio

    Grzybobranie

    Ja za te rydzyki , to bym "ojca dyrektora" poświęcił :wink:
  8. Henio

    Co macie dziś na obiad?

    Przeca to u Was "owoc zakazany" Ale wiadomo - Polak potrafi :wink:
  9. To tylko dla turystów (ceprów) :wink: Kupują gotowca i .....odgrzewają. Za to powinni być karmieni owymi produktami w "kiciu"na zimno.
  10. Henio

    Co macie dziś na obiad?

    Ja po pomidorowej , jak zerknę w niebo , to jestem głodny :grin: Mój "małżon" też chce mieć "łykend" i ja sobie zjem golonę z pieczywem(wczoraj piekliśmy w piffku ) :wink: popiję pomidorową i idziemy na działkę zbierać plony jesieni i przy okazji sprawdzić czy złomiarze mi wędzarni nie ukradli :sad:
  11. Henio

    Kabarety

    Fajne , uśmieliśmy się :grin: z Małżonem :wink: Pozdrowionka.
  12. By zatuszować brak wykrwawienia . :grin:
  13. Henio

    Dowcipy

    "czysta"kasa :grin: http://i.lawka.pl/graf/zdjecia/org/54.jpg
  14. Henio

    Masło

    Cały pic polega na niezbyt rytmicznym potrząsaniu butelką. Szczególnie pod koniec , by bryłki masła się ze sobą połączyły.
  15. Po pierwszym wędzeniu teściowa zmięknie i będzie zięcia wychwalała jaki to skarb ma jej córa. Ja Henio zięć Tereni Ci to mówię :wink: Też na teściów działce rekreacyjnej zaczynałem. :grin:
  16. Też nie polecam , bo za tą cenę + wysyłka możesz otrzymać kilka worków kamieni oczywiście naturalnych i worek zaprawy z instrukcją jak to do kupy skleić. Oby bym był złym prorokiem :grin: Też radzę zacząć od beczki albo szafka metalowa (taka na ciuchy robocze w zakładach pracy) + kawał rury i jakiś pojemnik metalowy z klapką na palenisko i efekt gotowy . W tak zwanym międzyczasie pobudujesz sam coś niepowtarzalnego i będziesz z tego dumny . Powodzonka.
  17. Henio

    Dowcipy

    JAK ZDAĆ EGZAMIN NA PRAWO JAZDY Zdawała dziewczyna zimą egzamin na prawo jazdy. Teorię zaliczyła, placyk przebrnęła i przyszło jej jechać na ulice. Wsiadła do samochodu, fotel ustawiła, lusterka też. Od tej gimnastyki zrobiło się dziewczynie gorąco w grubej kurtce. Wsiadł egzaminator, a ona do niego w te słowa: - No to co? Mogę się już rozebrać? Zdała... :wink:
  18. Henio

    Kabarety

    http://www.joemonster.org/filmy/3317/Kabaret_Dudek_Sek
  19. Ja miałem przenośną , bo mi ostatnio złomiarze "przenieśli" grill żeliwny (palenisko) i rurę łączącą z wędzarnią. :devil: :devil: :devil: Dla nich to może dwa złote, a dla mnie :sad: . Trzeba będzie z cegieł zrobić , to może nie "przeniosą"
  20. Henio

    Grzybobranie

    Ech te kanie, niebo w gębie :grin:
  21. http://img.interia.pl/motoryzacja/nimg/c/9/Bardzo_dziwny_wypadek_3353163.jpg :lol:
  22. Ja po sąsiedzku doradzam , by nie bawić się w "octy" , tylko usmażyć konfiturę. Ja za słoiczek takowej pewnie bym się dał pozbawić "klejnotów" :wink: A po co mi one w tym wieku ?:grin:
  23. Henio

    kiełbasa śląska

    A ja nieuk w tym temacie zawsze myślałem , że jak kupię kiełbasę na Śląsku , to będzie śląska i gdy tą samą kiełbasę zawiozę do Krakowa to się zamieni na podwawelską :wink:
  24. Oczywiście , bo cała sztuka polega na tym , by dym nie uciekał bezpośrednio w niebo , lecz miał pewne opory. Najlepiej i najprościej to beczkę przykryć tkaniną z naturalnych składników bez farb itp. (worek jutowy , lniany) Po kilku wędzeniach zaczniesz jednak usprawniać swoją wędzarnię i stwierdzisz że prowizorki są najlepsze.Przekonasz się wtedy , że Twoja wędzonka może i okopcona nie miała by "wzięcia" w supermarkiecie , ale jest o niebo smaczniejsza od tych ładnie wyeksponowanych.A i rada na początek- gdy coś nie "wypali" albo za bardzo wypali , to się tym nie zrażaj. Powodzenia i smacznego.
  25. Ja podczas wędzenia węgorzy na statku brałem karton piwa od armatora, i jedną butelkę używałem do umycia rybek po wyjęciu z solanki .Następna służyła do tłumienia ognia .A reszta (18 szt.) była uroczyście konsumowana z kolegą podczas wędzenia :wink: Tak to planowaliśmy by ojciec armatora mógł w Kanale Kilońskim zabrać część gorących rybek dla siebie.Wszak przy ognisku , to nie o suchym pysku. Wszystkie strony były zadowolone.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.