Darino

Miało być chyba tak "kadzenie to chyba nic dla nowego zadymiacza" :wink:

Pstrąg z gara rzymskiego dlatego opłaca się cieżko pracować :wink: :thumbsup:

Cz to jest najlepszy pomysł, nie wiem dokładnie ale przypuszczam że nie. Może się tu ktoś obeznany na temat saletry wypowie.

No super kol. Kowo tu takie wykłady a ty jedno zdanie i git :clap: Kłaniam się

Pod koniec lat 90tych, wtedy żył jeszcze mój teść wstawialiśmy co roku 2 prosięta i 1 cielę u dobrego znajomego gospodarza w lubuskim. My płaciliśmy za karmę i weterynarie, a on załatwiał w okolicach "pomyje", stare pieczywo i zielonkę . Kabany wymiarowe lekko dochodziły do 140kg. Boczki i sadełko :thumbsup: Ale czy to się opłacało znajomemu :question: Chyba tak bo i tak miał robotę ze swoimi. Nam tak bo i nie tylko surowiec był ok. i przy okazji podpaczyłem trochę świniobicia i masarstwa wiejskiego. No i co najważniejsze ognicho po świniobiciu było słynne na całą wieś :clap: Taki wiejski zlot :wink:

http://bajkorada.blogspot.com/2010/07/buki-na-parze-z-jagodami.html :wink:

:thumbsup: Bardzo udane wyroby :clap: Pozdrawiam

To jest to :clap: od dzieciństwa pamiętam że rodzice moi niedojrzałe plony tak magazynowali tu już pisałem /viewtopic.php?p=142488#142488 Pozdrawiam

:lol: Z pracy do domu tzn. do kuchni Może się uda i będzie na obiadek :wink: Pozdro

:clap: Dzięki kol. Pepe już odnotowany i wsłany do mojej lepszej połowy na maila :grin:

Ja jadem/jem czasem kluski na parze z farszem z jagodowym lub śliwkowym :thumbsup: Na kluchy sos waniliowy. Kluski wtedy nie jako dostawka tylko jako danie :grin:

Jak to się ma z tymi kluskami, mają czasami jakiś farsz :question: Moja bacia robiła często słodki sos. :thumbsup: Pozdrawiam

Witaj kol. Pepe kluchy na łachu to kluski :grin: na patrze tak :question: u nas mówiono hefekleze.

Kaczka nadziewana jest różnie, tym razem owoce suszone mieszane z jabłkiem, małą pokrojoną cytrynką i majerankiem. No i sól, pieprz, trochę ostrej papryki ciut imbiru. Skórę smaruję olejem aromtyzowanym grzybami, papryką słodką i ostryżem(naturalnie bez przesady) :grin:

Panu Mądremu chyba jelita brakują przy tej tradycyjnej produkcji To już chyba więcej produkuje jak te 10 ton tygodniowo :grin:

Tak kluski śląskie to je to :grin: powszechnie znane, moja Iwonka ma technikę formowania klusek łyżką do formowania lodów :shock: Powiem jeszcze aby uzyskać produkt dobry radzę użyć mąki ziemniacznej prod. polskiej Inne się nie nadawają, dlaczego :question: nie wiem :grin:

:thumbsup: [ Dodano: Nie 17 Paź, 2010 17:10 ] Musiałaś z teściową o udko walczyć :blush: :wink:

Andrzejku, na rosół z kaczki skrzydełka, gardziel, żołądek, sadełko i co tak jeszcze w niej znajdziesz :grin: Wątróbka na maśle to raczej na podwieczorek :wink: Pozdrawiam

:thumbsup: :clap: A już się nie potrzebnie bałem że będzie gorzkie :wink: Pozdrawiam

Dzisiaj na obiadek niedzielny tradycyjnie Kaczka po siewiersku z kluskami śląskimi i modrą kapustą pierwsze danie, zupa tradycyjnie rosół z makaronem kluski śląskie spec. mojej lepszej połowy :clap: smacznego

aktualnie zeszły tydzień nrw ubój ceny(€) ubój ceny(€) HKL E 278.691 1,36 1,42 1,38 274.177 1,36 1,41 1,38 HKL U 55.670 1,21 1,32 1,26 54.432 1,21 1,32 1,26

No to jest naprawde cena poniżej pasa, ciekawe jaka klasa i skąd :question: Pozdrawiam

http://www.minrol.gov.pl/index.php/pol/content/download/2360/11927/file/index.php?/pol/Ministerstwo/Biuro-Prasowe/Informacje-Prasowe/Rejestracja-kielbasy-lisieckiej-jako-Chronionego-Oznaczenia-Geograficznego

Drogi Chudziaczku nie chodzi o skład tylko o opis (tytuł)kabanosy wieprzowe Kabanosy według Kol. Dziadka są same w sobie wieprzowe :wink: i racja Wieprz-Kaban :grin:

Kol. jesteś wielki :clap: Dużo na Twoich wędlinkach nie zarobisz(przy tej wydajności :wink: )