Poradzę Tobie jak mi kiedyś Bagno poradził. Piersi z kuraka pokroić w kostkę, zasolić, ręką dobrze zagmerać i do lodówki, temp. max +6 st.C, czas solenia 48 godz. Piersi wyjąć z lodówki, około 20% mięsa zmielić raz lub dwa (ja mieliłem raz) na sitku 2.5-3 mm, pozostałe mięso jak kto woli, krojone lub mielone na grubym sitku, dajesz przyprawy i wsio dobrze gmerasz, ma się do ręki kleić. Nadziewasz w osłonki barierowe i parzysz temp. 72-75st.C. Czas parzenia mięsa wp liczy się 10min. / cm średnicy osłonki, a z piersią kuraka jest krócej. Dość dawno nie robiłem parzonek drobiowych, ale chyba nadziewałem w barierówki fi 75mm i parzyłem jakieś 60 min chyba i i wystarczało, po parzeniu odraz pod zimną wodę No młody, jak poczytałeś to do sklepu po mięso i ćwicz