Skocz do zawartości

Zbój Madej

***SUPER VIP***
  • Postów

    7 795
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Zbój Madej

  1. Basieńki nasze forumowe, wszystkiego najlepszego :D
  2. No to się porobiło... :blush:
  3. Nie ma jego EAniu i już nie wróci Ja?? :blush:
  4. I po parzeniu
  5. Boczęta po dymieniu, parzą się teraz
  6. Znalazłem w swoich zapiskach taką fotką z przepisami, nie wiem kto autorem ich jest, ktoś poznaje? Po głowie mi chodzi, że to pisu tworzył, ale mogę się mylić
  7. Dziś są dębowe w użyciu, mam jeszcze śliwkę Zapomniałem o szynkach po parzeniu
  8. Baleronik po parzeniu. Jestem na półmetku dreptania przy dzisiejszych dymieniach. Teraz w Borniaczku kminkowa "na winie"
  9. W Poniedziałek znowu będą w siatce. Na kratce nieforemne jakieś takie
  10. Po dymieniu, przed parzeniem, 7 godzinek w tym około 3 godz. osuszania. Pogoda za oknem w sam raz na dymienie, wiatry też sprzyjały. W Borniaku jeszcze trzy polędwice
  11. Nadziewanko było. Skończy się pierwsze dymienie i kolej na kiełbaskę
  12. C.D. z postu powyżej. Obrzynki ze wszystkich elementów wp oprócz głowy. Towar zmielony prze sitko 8mm. wymieszany z p-solą i przyprawami powędrował do lodówki. Nadziewanie w Sobotę z rańca w osłonki karmel fi 40mm. Dymienie z podpiekaniem "na macanego", bez użycia termometru wbitego w baton bo i po co
  13. Pierwsze mieszanie-działa Kminkowa "na winie", przyprawy jak do kabanosów z PW 16. https://www.youtube.com/watch?v=lakXWADa680&feature=youtu.be&fbclid=IwAR3aMS4ThnaKm5AwnTZZL5jmJJL3TZDTXX29hbfKbEmoTuzHupYyFPFqtpI
  14. I tym zawsze chwalić się będę
  15. Bierz Adam, ja tez mam od jumbo, moja praska jest "letko" inna niż teraźniejsze, ale sprzęt solidny
  16. O widzisz Pan skończy mi się kupna suszona to sobie nasuszę A jakby tak ze 3 razy po 6 godzinek dziennie to chyba nie będzie źle? pytam bo nigdy cebuli nie suszyłem
  17. Zaraz będzie 2 lata jak mnie tu nie było 3 bit Składniki: 8 paczek herbatników puszka mleka skondensowanego- słodzonego ( lub gotowa masa kajmakowa ze sklepu) 2 budynie śmietankowe lub waniliowe 0,5 l mleka 2 śnieżki lub śmietan fix 2/3 kostki dobrego masła 400 ml śmietanki 30% tabliczka mlecznej czekolady lub polewa czekoladowa mleczna Wykonanie: Mleko skondensowane gotować w puszce ok 2,5 godz. ( nie otwierając puszki - powstanie z tego tzw. karmel- masa kajmakowa. Jeżeli używamy gotowej masy kajmakowej to na chwilę przed otwarciem zanurzyć puszkę w ciepłej wodzie, to znacznie ułatwi wyłożenie masy na spód herbatnikowy. Budynie ugotować w 0,5 l mleka, ostudzone połączyć z masłem ( mikserem lub poprzez ucieranie). Śmietankę ubić na sztywno ze śnieżkami. Ułożenie: spód formy obłożyć herbatnikami karmel- masa kajmakowa herbatniki masa budyniowa herbatniki bita śmietana herbatniki roztopiona z 50g masła czekolada Gotowe ciacho włożyć w chłodne miejsce na całą noc przed spożyciem. Więcej ni ma
  18. Madzia, wszystkiego najlepszego :D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.