EL GREGOR

Grzegorz,Twój boczek był tylko przykładem w danej chwili jeżeli taki lubisz to jest ok. Kolor wędzonki wskazuje na jakim etapie wędzenia jest wędlina. Porozmawiamy za jakiś czas i wtedy zrozumiesz o co mi chodziło na razie jesteś na etapie nauki. Serdecznie pozdrawiam

zaczyna się robić tak ciepło,że szynka zamiast dojrzewać zaczyna wysychać musiałem zrobić ,,pomaczkę,, i zabezpieczyć

Robert tylko nie pokalecz,, nogi,, tym scyzorykiem , jak piszesz o 90% to CI powiem,że sparzyć i upiec to żaden problem a uwędzić dobrze to wielka sztuka i tego się trzeba długo uczyć. Co to za umiejętność obkopcić wędliny dymem i sparzyć lub upiec. Każdy kawałek szynki jest inny w smaku i twardości i teraz za jednym pociągnięciem uwędzić to tak ,żeby te wszystkie kawałki od słoniny po kiełbasy były prawidłowo uwędzone (bez parzenia i pieczenia) to jest sztuka. I oto MI zasadniczo chodzi . W każdej wędzarni ,można to zrobić tylko trzeba umieć.

Andyandy przyznaję CI racje tylko w tym momencie jeżeli chcemy mieć szynki parzone,które są pozbawione prawdziwych walorów smakowych ,,szynki uwędzonej metod tradycyjną,, .Mnie takie smaki nie odpowiadają tylko mnie nie strasz WWA bo to mnie nie przekonuje,więcej spożywamy na co dzień innych ,,trutek,, Andrzejku uwielbiam prawdziwe wiejskie wędliny a każdy robi to co lubi

Maad przyjrzyj się dobrze (tu na forum to najważniejszy jest kolor) wczorajsze wędliny śwadzia,boczek na pewno surowy

tak patrzę na te Wasze wędliny wędzone krótkim dymem i widzę ,że mają kolor a na pewno w środku są surowe (bez parzenia nie nadają się do bez pośredniego spożycia ) tylko piejecie z zachwytu jaki piękny kolorek.

prawie dwa tygodnie temu jak wędziłem ścinkową to przez niedopatrzenia upiekłem,myślałem,że po takim czasie kiełbasa może być nie jadalna a tu miłe zaskoczenie

w lutym 2012 r zrobiłem pierwszy ser cheddar Dzisiaj po dwóch latach rozpakowałem smak lekko gorzki, jadalny

a dlaczego oczy zakrywasz upieczona bardzo dobrze a jak coś dobrze wygląda to i tak smakuje

skórka właściwa powoli się tworzy Ten jutro zostanie zamknięty próżniowo. Dzisiaj zrobiłem dwa sery,zaraz idę przewrócić w formie i zwiększyć docisk.

Wiesiu jak się cofniesz w tym temacie kilka lat to zobaczysz,że już ten temat przerabiałem,lodówka Minsk Radziecka. Brak dobrej wymiany powietrza jak potrzebujesz wyroby z pleśnią to OK. Nic nie zastąpi strychu lub wędzarni przy kominie,taką mam na wsi i czekam kiedy przyjedzie syn i tam ulokuje. Na razie noce na minusie to strych wystarczy

Aniu,najgorsze co mogło spotkać szynkę to już chyba koniec zimy temperatura gwałtownie idzie w górę a mamy dopiero 24 luty, najgorsze 40 dni przed nią , może trochę więcej jak piszesz. Peklując szynkę nie myślałem,że wiosna tak szybko do nas zawita. Cały proces dojrzewania na razie przebiega prawidłowo (dzisiaj bylem na strychu oglądałem,wąchałem) na drugi tydzień planuje wędzenie to lekko ob dymię dla bezpieczeństwa.Jutro zrobię zdjęcie.

jak się cofniesz do tylu to na pewno znajdziesz (tyle razy już pisałem) przepisu nie ma tylko opis Dzisiaj przeglądałem sery a tam na jednym pokazała się pleśń a ognisko powstało w miejscu naklejenia naklejki to informacja na przyszłość,żeby naklejać na woreczkach po zapakowaniu. Usunąłem pleśń,posmarowałem powloką serowarską,jutro zapakuję ponownie. (teraz nie używam powłoki tylko po utworzeniu skórki na serze i odczekaniu odpowiedniego czasu pakuje próżniowo )

Aniu dla lepszego apetytu szynka,boczek,słonina wędzona w ostatni czwartek Żeby było bliżej to bym CI wysłał (do Australii zakaz ) jak już będziesz mogla coś robić to daj znać Jeszcze raz życzę szybkiego powrotu do zdrówka :)

trzeba coś do ,,kiszki włożyć,,

Wyrazy współczucia [*] [*] [*]

tu trzeba pociągnąć dwa tematy ;długi i krótki dym

szynki wędzone dwa tygodnie temu Kiełbasa i polędwiczki w ostatni czwartek

dziękuję za podpowiedz,zaraz kładę na kaloryfer

mam takie pytanie;po dwóch miesiącach użytkowania termometr wskazuje wyższą temperaturę jaka jest obecnie. (resetowałem i nie ma poprawy) czy termometr można naprawić . Tak samo miałem w starym,poleżał kilka miesięcy i teraz wskazuje prawidłowo. Dlatego kupiłem drugi ale choroba się powtórzyła

sverige2 praska jest jeszcze aktualna

Aniu pamiętam o zdjęciach szynki Dzisiaj musiałem szynkę z garażu przenieść na strych ponieważ jest za dużo wilgotności i tworzą się pleśniowe ,,kotki,, , część pleśni jest sucha i to ta pożądana .Przetarłem spirytusem.

finki tak może ostrzyć,żeby robić fujarki

sery zrobione w lutym,każdy w innym czasie,ostatni w piątek jest w trakcie solenia

walentynki motocyklowe