Skocz do zawartości

EL GREGOR

**VIP**
  • Postów

    4 218
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez EL GREGOR

  1. Aniu kiełbasy robię z szynek okrojonych przygotowanych do peklowania na mokro i sucho (szynki są najważniejsze a te okrawki przeznaczam na kiełbasy, czasami jak wychodzi za dużo szynek a za mało na kiełbasy to poświęcam te ,,gorsze szynki,,. Na kiełbasę tłuste i ścięgniste do peklowania nie oddzielam (ścięgna wykrawam, zostaje trochę odpadów,oddaje dla psa) przed wyrabianie oddzielam Te określenia;sortowanie i żyłkowanie mięsa bardzo od powiadają moim wyrobom
  2. Daniel - Shadow pekluje w woreczkach strunowych i sobie chwali
  3. każdy od rozróżni chude od tłustego widać,słychać i czuć to dla tego,że jestem ze wsi
  4. część krojona,szarpak, 6, 4 słonina,czym ,,gorsze, kawałki mięsa tym mniejsze rozdrabnianie,pekluję na 7 dni przed wyrabianiem i przyprawianiem ,,segreguję,, rozdrabniam. (w kiełbasie jest tylko szynka i słonina grzbietowa,mięsa nie klasyfikuje bo się na tym nie znam)
  5. kiedyś używałem bakterii z agrovisu,teraz tylko kupuję w biedronce jogurt bałkański a od wiosny kefir i nigdy nie miałem problemów. po zakupie jogurtu kilka razy zaszczepiam już tylko moim jogurtem (około 2 miesiące) i kupuję nowy. W agrovisie płaciłem za jedną porcję 3 zł,teraz kupuję chyba w cenie około 2 zl dokładnie nie pamiętam Ten jogurt ma około 3 tygodni (stoi w lodówce) lekko jest już kwaśny
  6. szynka ma około miesiąca,kiełbasa przeszło tydzień
  7. musicie wiedzieć,że w naszym klimacie a szczególnie w domach w powietrzu fruwają inne pleśnie,zarodniki.............. (kapusta kiszona,ogórki kiszone ) jak w basenie morza Śródziemnego i my nigdy nie osiągniemy takich smaków wędlin jak tam a tam takich smaków jak u nas .
  8. mam dom na wsi (kupiłem 1995r) to nie jest taki cud pierwsze pięć lat to też uważałem,że jestem bardzo szczęśliwy z posiadania domu na wsi (koszenie remont,grille ze znajomymi,ryby,grzyby.............. ) ale to cały czas w tym samym miejscu po tych kilku latach to już bywałem 1-3 razy w roku,żeby skosić trawę (za karę) Dlatego kupiłem samochód kempingowy i teraz dopiero jestem szczęśliwy każdy weekend, urlop w innym miejscu (kempingi - trawa wykoszona,wszystko posprzątane tylko odpoczywać i grillować) pierwsze zdjęcie 2006r następne około 2010r
  9. słabej wiary jesteś
  10. zawsze możesz sparzyć tylko po co (jest nie jadalna ) nie rozumiem pytania
  11. EL GREGOR

    Zapal świecę

    [*][*][*]
  12. przyszła pora na pakowanie próżniowe serów zrobionych w lutym
  13. minęła doba,pora spróbować kiełbasy wyrabiając kiełbasę postanowiłem jeszcze dodać słodkiej papryki,smaku aż tak nie zmieniła ale za to słonina nabrała koloru,następnym razem zwiększę ilość papryki
  14. EL GREGOR

    Wyroby Pis67 & Co.

    Widzę,że MY to nie teoretycy .Najwięksi znawcy tematu to wędzą tylko na Święta i od Święta
  15. wędzarnia rozpalona o 6h,sery już po zabiegu,zakąska powoli dochodzi,kiełbasy w wpół drogo godz. 9,03
  16. ścinkowa wygląda bardzo dobrze jest jeszcze za ,, świeża,, za 10-15 dni będzie jadalna
  17. trzeba spróbować ser,który robiłem na początku roku (nowy dostawca,ma jedną krówkę ,zapewniał ze nie karmi kiszonką) w smaku ok nie kłamał Dzisiaj zrobiłem serki,pływają w solance,część sera podzieliłem i zafoliowałem,połowę zostawiłem do spożycia
  18. Aniu ,, damy radę ,, jak mówi młodzież, jest jeszcze parę ,,śmikałek,, w zanadrzu Pomaczka ; mąka,smalec,olej,powłoka serowarska anty pleśniowa,chili.
  19. EL GREGOR

    Wyroby Pis67 & Co.

    gratuluje pięknego serka szyneczka za miesiąc też będzie smaczna
  20. Maad,mięsa nie odwadniam,tylko każdy kawałek szynki jest inaczej wędzony i ma przydzielone miejsce w wędzarni (zawsze w tym samym miejscu) inaczej wędzę szynki peklowane na mokro, inaczej na sucho czy maja być zjedzona zaraz czy za kilka lub kilkanaście dni (inne temperatury w wędzarni w trakcie jednego wędzenia) tak na pewno nie u wędzisz w wędzarni z bezpośrednim paleniskiem tam jest prawie w każdym miejscu podobna temperatura.
  21. Maad,żeby zrozumieć co autor ma na myśli to trzeba spróbować,opisać smaku takiej wędliny nie da rady. Mięso zapeklowana na mokro u wędzone i sparzone ma taki sam smak czy to w Bartoszycach, Warszawie,Krakowie....... Spróbuj z ciekawości zapeklować na sucho w przyprawach na 7 dni następnie uwędzić i sparzyć już będziesz miał namiastkę tego o czym piszę. Każdy amator kiedyś może zostać zawodowcem
  22. Grzesiu jeżeli uważasz,że już opanowałeś sztukę wędzenia to Ja się bardzo ciesze i gratuluję. Tylko pamiętaj,że uczymy się przez całe życie.Za 10 lat będziesz się śmiał z tych ostatnich wędzonek. Wtedy powiesz,że dopiero teraz jest prawidłowo uwędzone ( nie będzie trzeba parzyć ani podpiekać). Serdecznie pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.