Uważasz, że piętnowanie konserwantów i barwników,
które są w rakotwórczym jedzeniu ,
podawane przez matki dzieciom to przeginanie? :shock: :rolleyes:
.
Zacznij pisać pełnymi zdaniami bez uogólnień Twoje stwierdzenie
Nie nawiązywało w żadnym stopniu do piętnowania konserwantów i barwników,
które są w rakotwórczym jedzeniu.
Warto najpierw przeczytać co się napisało, zanim naciśnie się klawisz "wyślij", bo niektótym ludziom można zrobić wielką krzywdę.
Jeśli nawet dalsza część wypowiedzi to uszczególniła, to czy myślisz, że rodzice dzieci z nowotworami, chętnie dają Im tanią żywność, czy przypadkiem nie jest to z przymusu. Bo albo "zdrowe jedzienie", albo leczenie.