Skocz do zawartości

waro58

Użytkownicy
  • Postów

    576
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez waro58

  1. Andyandy, niech Cię dym nigdy nie szczypie w oczy, sto lat.
  2. Wcale nie trzeba, przeczytaj post wyżej.
  3. Można, trzeba go tylko wykręcić z listwy. Mam taką od miesiąca, na początku też myślełem, że nie można.
  4. Używam, ale tylko do kotletów, sprawdza się lepiej niż tłuczek. Ale nie kupujcie trzy-rzędowego - bardzo ciężko dobrze umyć.
  5. Spokojnie wystarczy wstawić pojemnik na farsz odwrócony o 180o i jest dla praworęcznych. Wiem co mówię, mam ją.
  6. Dotarło, dzięki A co do góry nogami, można stanąć na głowie :grin:
  7. Też nie odmówię
  8. Rozmiar w Zelmerach jest podawany po kropce pierwsza cyfra to wielkość sitka, druga wyposażenie. Przykłady: Maszynka 986.86 (z modułami: szatkownicy, cytrusiarki), sitko "8" Maszynka 986.80 (z modułami: cytrusiarka, wysiskarka, szatkownica, młynek żarnowy),sitko "8" W Biedronce to chyba 686.5 czyli z sitkiem "5"
  9. Żeby równo uwędzic, czasami trzeba kije z zawartością przekladać ( zamieniać miejscami ).
  10. Jak się wstydzisz to zadzwoń albo na PW!. :grin:Gdybym chciał być złośliwym, to bym powiedział, że ktoś ma problemy z czytaniem ze zrozumieniem - ostatnio bardzo modna dysleksja. "Nie czyń drugiemu co Tobie niemiłe" i "zapomniał wół jak cielęciem był" Jeśli nie masz dysleksji i czytasz ze zrozumieniem to poczytaj to: /viewtopic.php?t=6464&postdays=0&postorder=asc&start=315
  11. waro58

    Kociołkowanie

    Jak najbardziej można, ja mam 8-litrowy emaliowany z Końskich i uzywałem go w kominku.
  12. waro58

    Kociołkowanie

    Gregtom nie przeczytałeś uważnie postu Kazika. Czasami kociołek żeliwny ( wstawiany w ognisko ) nazywany jest kociołkiem mysliwskim, natomiast kociołki stalowe emaliowane, stalowe nierdzewne lub miedziane ( wieszane nad ogniskiem na trójnogu ) kociołkami węgierskimi ( bograczami ). Żeliwo szare – żeliwo, w którym węgiel występuje w postaci grafitu. Nazwa jego pochodzi od faktu, iż jego przełom ma szary kolor. Uznawane za żeliwo wyższej jakości, jest bardziej ciągliwe, łatwiej obrabialne, charakteryzuje się dobrą lejnością i posiada mniejszy skurcz odlewniczy – (rzędu 1,0%), niż żeliwo białe. Wytwarza się z niego odlewy korpusów, obudów, bloków pomp, sprężarek i silników. Co do gotowanie na grillu, powinno się udać, ale Twój kociołek musi mieć pokrywkę, inaczej będziesz dłuuugo czekał na zagotowanie się Twojej zupy, gulaszu lub innego dania. Pochodzenie pokrywki według mnie nie ma znaczenia, ważny będzie rozmiar.
  13. waro58

    Nadziewarka 2,2L

    Dzięki, jak zobaczę w sklepie odezwę się. I kolejne pytanie, czy są i lle i jakie lejki?
  14. waro58

    Nadziewarka 2,2L

    @miro A kiedy możliwa oferta w Twoim sklepie?
  15. waro58

    Wędzarnia moblina.

    Dla Twojej komory mobilnej to może być jednak kłopot, waga UPSa. Ale są pompki akwarystyczne bateryjne popatrz na: http://allegro.pl/napowietrzacz-bateryjny-hagen-elite-a-790-i1784112071.html może to będzie rozwiązanie.
  16. Poczytaj http://www.wsse.krakow.pl/strona/index.php?option=com_content&view=article&id=357:szkodliwoci-chromu&catid=84:rodowisko-pracy&Itemid=100
  17. Ja takiej używam, prawie co tydzień 5kg kiełbasy, a nieraz i 10kg. Nie narzekam wygodnie sie miele. Z przystawek uzywałem dotychczas tylko szatkownicy i surówki szybko i bez problemu. Nadziewam kiełbasy tez Zelmerkiem, fakt trochę miażdży farsz, ale ja to robie sam, we dwójkę może byłby lepiej. Ja osobiście poleciłbym Ci ten model.
  18. Nie martw się, każdy kiedyś zaczynał. "5', "8" są to określenia wielkości maszynek do mięsa, inaczej mówiąc numer określający średnicę sitka, czyli określenie możliwej wydajności maszynki. Ja też ma Zelmerka 8 i nie narzekam, a robiłem juz 10kg kiełbasy.
  19. Cynk - zabezpieczenie np. blach na dach. Cyna - zabezpieczenie np. puszki do piwa, kapsle. Może tak zapamiętasz :lol:
  20. Gonzo, niech na zlocie namiot Ci szczelnym i ciepłym będzie,
  21. Heniu, popieram. Kto chce sprawdzić swoją wędzarnię, tylko czyste mięso, lub własna kiełbasa. Dlatego proponowałem boczek, noc solenia i wędzenie.
  22. A nie prościej, żeby wypróbować wędzarnię, uwędzić, jak pisał Gonzo, boczek. Później albo sparzyć, albo bez parzenia do grochówki. Jak ja pierwszy raz zrobiłem taką grochówkę, to "łapy mi się trzęsły" jak niosłem talerz, a ślinotok był taku że... :thumbsup: :pycha: :thumbsup: Spróbuj a wpadniesz tak jak my :grin:
  23. Zamykam drzwiczki, bo wiatr je wyłamuje jak są otwarte, ale chyba zrobię jakąś wymuszoną (zatykaną na czas wędzenia) wentylację. Załóż blokadę ruchu drzwi (wystarczy zwykły sznurek) i blokadę przewiewu (kawałek drewna w drzwiach) i masz przewiew.
  24. waro58

    Zapal świecę

    [*]
  25. waro58

    Zapal świecę

    [*]
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.