Skocz do zawartości

Radek.

**VIP-Organizator**
  • Postów

    3 380
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    41

Treść opublikowana przez Radek.

  1. Wygląda bardzo apetycznie. A z ciemnym chlebkiem i pomidorem w ręku ...
  2. Radek.

    Zapal świecę

    (*)(*)(*)
  3. Radek.

    Radek robi.....

    Zapeklowałem na mokro dwie szynki kulki. Wczoraj były parzone, a po wystudzeniu noc spędziły w lodówce. Szynka wyszła bardzo dobra i była na śniadanie. Nie cała Z praski prostokątnej nie rezygnuję, ale teraz jakaś odmiana
  4. Radek.

    Radek robi.....

    Baardzo Wam dziękuję za miłe słowa. Hania dokroiła jeszcze innych dojrzewających, ale fotki przy degustatorach już nie wypadało cyknąć Wszystkich serdecznie pozdrawiam Rano lekko zamglony Turbacz i Litwinka.
  5. Radek.

    Radek robi.....

    Rano jeszcze było, ale teraz puste półmiski
  6. Radek.

    Radek robi.....

    Na śniadanie
  7. Karolu STO LAT w zdrowiu. Wszystkiego najlepszego
  8. Gratulacje Co swoje, to swoje i jaka satysfakcja.
  9. Halinko - To już jest EXTRALIGA Pozdrowienia dla całej ekipy
  10. I tak można żyć Super to wszystko wygląda !!!
  11. Radek.

    Zapal świecę

    (*)(*)(*)
  12. Brawo ! Jest czym oczy nacieszyć i zapewne uczta dla podniebienia
  13. Radek. 4 szt. poproszę
  14. Radek.

    Radek robi.....

    Robię trochę różnych wyrobów na zapas. Ale ogólnie przed sezonem „na bakterie”, to ja jestem w lesie Kiedyś trzeba będzie przysiąść i rozplanować robotę Co do smaku i zapachu …
  15. Radek.

    Radek robi.....

    Wyszły bardzo, bardzo dobre
  16. Radek.

    Radek robi.....

    Różne mielonki, o różnych smakach. W szynkowarach mielonka z przyprawą Tyrolską i druga z Lunchenonem. Użyłem też innych przypraw. W poliamidzie z własną mieszanką i ta do jutra będzie pod prasą. Miałem około 3kg mięsa, które mi zostało z poprzednich wyrobów. Karkówka, boczek, szynka i golonka. Podzieliłem to na trzy wyroby, ale nie po równo. Mielonki różnią się od siebie przyprawami i czasem parzenia. Jutro degustacja Pozdrawiam odwiedzających. Dokładnie nie wiem kogo, (bo teraz nie widać), ale jak zwykle serdecznie
  17. Dzisiaj trochę sobie popuściliśmy pasa Tylko pomidory kupne, bo nasze jeszcze nie urosły. Cała reszta nasza
  18. Radek.

    Radek robi.....

    Dzięki. Karkówka i boczek. Kawałki ważyły po 1 kg. Peklowane na mokro z kilkoma listkami laurowymi i zielem angielskim. Po peklowaniu boczek przeciąłem na „książkę”, tak żeby łatwiej było go zrolować i zbiłem tłuczkiem. Posypałem otartym majerankiem i wtarłem duży ząbek czosnku, przeciśnięty przez praskę. Karczek posypałem białym pieprzem i żelatyną. Łyżeczkę żelatyny dodałem też do boczku. Parzyłem 3 godziny w temp. około 83*C. Wędliny wyszły bardzo dobre Zapisane do zeszytu, z kosmetycznymi zmianami Pozdrawiam zaglądających do mnie
  19. Radek.

    Zapal świecę

    Wyrazy współczucia dla rodziny (*)
  20. Radek.

    Radek robi.....

    Szynkowa i polędwica. Szynkowa - peklosól, sól, cukier, gorczyca, gałka muszkatołowa, pieprz biały, kolendra. Polędwica - peklosól, tymianek, oregano, pieprz ziołowy. Tu dodałem przyprawy w ilości homeopatycznej. Tym razem przypilnowałem temperatury.. Testerzy, którzy są u dziadków na wakacjach, mówią - A ja mówię, że to szybko zniknie .
  21. Radek.

    Radek robi.....

    Karolu, Mirku - dzięki Chłopy za dobre słowo Instrukcja podaje takie dane - https://allegro.pl/oferta/szynkowar-1-5kg-termometr-woreczki-zestaw-browin-13103331466 . Ja miałem kawałek szynki 1,04 kg. Tyle ważył po rozdrobnieniu. Uważam że 1 kg do woreczka, to jest optimum. Co do parzenia, to jak wspomniałem temp. trochę mi uciekła. Szynkę chciałem parzyć do 68*C wewnątrz, w temp wody 78 / 80*C. Uciekło mi jedno i drugie. Pozdrowienia musowo podlane kropelką Zabawa spodobała mi się na tyle, że dojście do swoich receptur i temperatur, postanowiłem skrócić o połowę
  22. Radek.

    Radek robi.....

    Pierwszy po latach wyrób z szynkowara. Szynka rozdrobniona na szarpaku maszynki nr 5. Przyprawy - pieprz czarny, gorczyca, kminek, gałka, kolendra, czosnek, żelatyna. Mocno aromatycznie i bardzo smacznie, ale... przez nieuwagę przeparzyłem.
  23. Radek.

    Radek robi.....

    I następna polędwica (Lonza). Tym razem w mandarynkach. Zostało mi jeszcze sporo wędlin dojrzewających, dawno nie otwieranych i dawno nie próbowanych (ponad dwuletnich), ale zrobię to w najbliższym czasie. Już bez fotek, bo wszystkie podobne. Wiem to, co chciałem wiedzieć. Czas na nowe wyroby Pozdrawiam odwiedzających
  24. Radek.

    Radek robi.....

    Polędwica (Lonza) w pomarańczach. Zapeklowałem ją 29 grudnia 2020, rozkroiłem 6 lutego 2021, a dojrzewa do tej pory. Prócz plastrów pomarańczy, dodałem koper włoski i czosnek. Kiedyś pisałem, że w smaku jest super i nic się w tym względzie nie zmieniło. Bliżej na temat wyrobu w poście 2745. I tam pisałem : "gdzieś za... jakiś czas, (wtedy kiedy ja uznam, że jest już dobre) powiem czy znajdzie miejsce w moim zeszycie i brzuchu." Znalazła
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.