boggi

Się zrobi i uzupełni

miro masz rację, ja tam nie mam nic na sumieniu ale to jest nowa sytuacja. Mamy kamery w firmie na magazynie i nie mam nic przeciw ale w biurze metr ode mnie stary wybacz- wymiękam

Kamerka mnie zawsze krępowała i krępować będzie, nie lubię i tyle nawet na weselach, czy też innych baletach unikam kamery i tyle. Sama myśl o tym, że ciągle ktoś może się na mnie gapić zdalnie mnie przeraża. Na pewno nie będę wydajniejszy nie mówiąc już o pomyłkach w wycenach, czy też innym liczeniu. Po prostu jest to dla mnie bardzo stresujące i tyle

Pomijając kwestię bezrobocia i sytuacji przegranej jak również rozwiązania typu zakłócanie sygnału interesują mnie wszelkie podstawy prawne, co teoretycznie można ugrać przed złożeniem podpisu.

Witam. Chciałem spytać jak to jest z monitoringiem w firmie. Powiedzmy że szef zakłada kamerkę w biurze, kamera jest z mikrofonem i podłączona pod internet, czyli admin po zalogowaniu może nas obserwować i podsłuchiwać. Pytanie, czy muszę się zgodzić na coś takiego? Czy muszę podpisywać zgodę na coś takiego, szef zapewnia,że nie będzie korzystał z mikrofonu. Jakoś nie wierzę, bo to tak jak z pijanym prowadzącym rower, zawsze jest prawdopodobieństwo że wsiądzie na ten rower i po pijaku pojedzie Czy jednak mogę nie podpisywać żadnego papierka zanim nie zmieni na zwykłą bez mikrofonu.

Maxell wszystkiego najlepszego, przede wszystkim dużo zdrowia i jeszcze więcej cierpliwości

Hmm tutaj nie do końca masz rację. Można przeczytać ale nie każdy pojmie ten " bełkot technologiczny " to tak jak z przeczytaniem recepty od lekarza, treść zna tylko lekarz i farmaceuta a pacjent nie musi się znać.

No chyba, że Lemon jest z Tarnowa, i w tekście zamiast Tokyo ma być Tarnów( moje byłe miasto wojewódzkie )

O kurcze tylko 40 kilometrów a taka różnica czasowa Na bigos to lepsze jest inne określenie, bigos ganiany. Kapusta w garze a za mięsem ganiają po lesie

Ja dla nas zapodałem fasolkę po bretońsku

Zgadzam się to już jest bardzo wysoki level Gul mi tak skacze jak tłok od Junaka.

Hmm dopiero nie wiedział co to jest a już gorąco poleca. Takich fachowców nam potrzeba którzy w ciągu dosłownie 5 minut są w stanie poznać dany produkt i jeszcze go ocenić

Oki jutro podeślę mój wehikuł.

Ja swoją chętnie podeślę, ale muszę przerobić palenisko, bo mam trochę małą komorę , no chyba ze teraz podeślę a po przeróbce fotki się podmieni

Znów ominęła mnie inauguracja pyszności.

@Mesch, zlituj się - ortografia. Tego nie da się czytać.

Jesteśmy wielcy Brawo Polacy !!!!!!

Zbójaszku wszystkiego najlepszego ")

Panie i panowie, jak podoba się mecz o brąz ?

To jest to co za mną chodzi. Ja ostatnio nic nie robię. Muszę zakasać rękawy i coś zdjełać, bo się opuszczam niestety

No chyba, że miro ma trochę lipne jelita i tutaj może być problem z obróbką na sucho. Ja zawsze rozdzielam na sucho i też problemów nie mam.

[*] [*] [*] przyjmij wyrazy współczucia .

Miro ja nie wiem co ty chcesz, popatrz oni byli w osłabieniu a potrafili naszych pykać, jak to ciężko pogodzić się z tym że byliśmy gorsi. Jako kibice cieszymy się z wygranej ale jak już przegramy to już inna bajka, szukanie drugiego dna. Małysz jak skakał to było gość, jak tylko czasami zajął powiedzmy trzecie miejsce to już było ale ten Małysz to dziod pieroński. Długie lata byliśmy popierdułkami w sporcie .........

Tata ma rację, my zawsze widzimy drugie dno. Cieszmy się, że tak daleko zaszliśmy. Wygrali lepsi i tyle.

Tak z ciekawości spytam, co ma kalendarz do kiełbasy ?