Skocz do zawartości

Viszna

**VIP**
  • Postów

    5 485
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez Viszna

  1. No właśnie nie wiem czemu takie wyszły , temperatura 52-57°C (sterownik) dymogenerator też dosyć mocno dymił, czas wędzenia około 4godzin, zrębki buk+olcha
  2. A przycisk 'Tak' jest nieaktywny? tzn wyszarzony, że nie możesz go kliknąć? Czy tylko nie zaznaczony jako domyślny? Co się dzieje jak klikasz 'Tak'?
  3. Rodzina i znajomi już nas tak naciskali, że się w końcu wzięliśmy i trochę serków w weekend uwędziliśmy. Z przyprawami to typ włoski, a bez przypraw to zwykły tłusty posolony z ręki.
  4. Witam. Kilka dni temu nabyłem nowy wolnowar AVEN 6,5l w (chyba) dobrej cenie 80zł. Na pierwszy ogień poszedł pulled pork, a od wczoraj wieczór "robi się" rosół, ale mam pytanie: Czy wasze wolnowary też mają gorącą obudowę podczas gotowania? Nie jest on tak gorący, że jak się dotknie to od razu poparzenie, ale ręki nie da się trzymać przyłożonej do obudowy, bo jest za gorąca. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że to nie jest żaden markowy sprzęt i to może być pewnie przyczyna.
  5. tak, raz jak zrobiłem białą to miała konsystencję coś a'la "metka",, ale innym razem wyszła b. dobra -sądzę, że chyba było sitko za słabo dokręcone.Ale zastanawiam się czy np. zmniejszenie obrotów w Zelmerku by polepszyło efekt mielenia? Będę musiał przetestować Zelmerka z regulatorem obrotów.
  6. jest za duża, ostatnio jak chciałem coś przetestować i na 32-ce mieliłem 15kG to dłużej mi zajęło umycie maszynki po pracy niż samo mielenie tzn. całe przygotowanie ustawienie, zamocowanie, później rozkręcanie, mycie itp było niewspółmierne do czasu mielenia i teraz jak robiłem 10kG białej to Zelmer 8ka z szuflady na stół, ale jak będę niedługo robił 30kG to już 32-ka będzie używana
  7. Viszna

    Wybór nadziewarki.

    No właśnie w nadziewarce mam odpowietrznik -to jest Royal 7L i działa poprawnie do momentu jak tłok dojdzie do wsadu (jest taki charakterystyczny syk), ale do jelita wchodzi mi powietrze nie to co jest "nad wsadem" ale to które się "schowało" między mięsem podczas napełniania nadziewarki, czasami mam tak, że całą osłonkę napełnię idealnie, a czasami jelito pomiędzy mięsem a lejkiem nadyma mi się jak "żaba ze słomką w dup.."
  8. Viszna

    Wybór nadziewarki.

    Ma pytanko dotyczące lejków, a mianowicie: czy Ktoś przerabiał/modyfikował oryginalne metalowe lejki, aby miały odpowietrzenie? Na początku (jak nie miałem nadziewarki) i nabijałem kiełbasę przy użyciu Zelmerka to jego lejki są tak sprytnie wyprofilowane (mają wgłębienie przez całą długość) i jak dostanie się powietrze do jelita to bardzo ładnie wylatuje. Zastanawiam się czy i w jaki ew. sposób można zrobić taką modyfikację na metalowym lejku, bo za każdym razem jak robię kiełbasę to mi się powietrze zbiera. Możliwe, że za mało doświadczenia mam w prawidłowym napełnianiu nadziewarki i stąd ten problem. Tak kombinuję, że można by wziąć pręt metalowy o średnicy wewnętrznej lejka i wzdłuż naciąć delikatne wgłębienie, następnie włożyć go do lejka i przy użyciu prasy i kawałka cienkiego pręta odcisnąć kształt. Tylko czy to się uda???
  9. Jak ja robiłem swoją to najpierw miałem 0,5kW i było troszeczkę słabo, to zastosowałem 1kW, ale pisali mi koledzy i koleżanki, że stosują 0,75kW i wszystko działa poprawnie -jeszcze zależy jaki będziesz miał silnik tzn ilo obrotowy, bo jeżeli będzie miał ~3.000 obr to bierzesz przekładnię 1:30 lub 1:32 i masz znaczny wzrost mocy ze względu na duże przełożenie, natomiast jeżeli będzie to silnik ~1.500 obr/min to przekładnie około 1:15 lub 1:16 i w tym przypadku nie będzie aż tak znaczącego wzrostu mocy (mniejsze przełożenie) także oprócz mocy silnika w kW stosując przekładnie jest jeszcze ważna ilość obrotów silnika.
  10. przepraszam miało być, że wierci się 2 otwory , a ma się 3 punkty podparcia w jednej płaszczyźnie, niestety blisko siebie.
  11. No właśnie chyba o to Miro chodziło bo napisał:
  12. Może dlatego, że mają zamontowane 2 zestawy sitko+nóż Oczywiście PRAWDZIWE wilki a nie tylko z "nazwy"
  13. Jak masz 10kę to ją przrób. Obcinasz stopkę (tą część z śrubą mocującą) na wysokości tej pładkiej części co się stawia na blacie i w tym momencie masz 3 punkty podparcia w jednej płaszczyźnie. Wiercisz 3 otwory i masz już mocowanie do stojaka na którym jest silnik z przekładnią. Na pewno jest to gorsze rozwiązanie niż prawdziwa 12ka (4 stopki) ale na pewno lepsze niż mocowanie oryginalne typu ścisk stolarski.
  14. za małe obroty ten powinien być ok pod względem obrotów, natomiast jeżeli będzie miał silnik 120W (0,12kW) to na pewno będzie za słaby ja testowałem silnik 750W i ~3tyś obr/min i przełożenie 1:32czyli na wyjściu ~90obr/min i tak troszkę ciężkawo mu było w niektórych momentach (słonina i drobne sitko)
  15. Szukaj na olx starej Alfy 12 lub 22ki (zależy ile przerabiasz), a później dorobisz sobie napęd i jak "naprawdę" i "bez pośpiechu" będziesz szukał to w 300zł się zmieścisz za maszynkę i napęd (w tym oczywiście trochę swojej pracy -poskładanie tego do całości)
  16. No to wynika z tego, że jeżeli chodzi o napęd z wyciągarki elektrycznej na 230V to wystarcza silnik o mocy 750W
  17. A jak się Tobie ten napęd sprawuje?
  18. O właśnie to jest to rozwiązanie o którym pisałem, że gdzieś na elektrodzie.pl widziałem (tzn. nie dokładnie ten rysunek, ale "to rozwiązanie") Tylko przy takim rozwiązaniu to, albo krańcówki muszą być "zdrowe" czyli "konkretne" wytrzymujące porządny amperaż, albo trzeba dodać kolejne przekaźniki, albo zaadoptować powyższy schemat do regulatora PWM i wykorzystać przekaźniki, które są w jego wnętrzu. Dlatego ja chyba zostanę przy koncepcji aby krańcówki zmieniały mi tylko kierunek ruchu tłoka -czyli wymienię ten przełącznik co jest w regulatorze PWM z 3 pozycyjnego na 2szt. typu ISOSTAT
  19. A nie wolisz kupić używanej wyciągarki elektrycznej z silnikiem 1kW (ja kupiłem za 100PLN uszkodzoną -nie trzymała ciężaru w górze -uszkodzony hamulec, który przy napędzaniu maszynki nie jest potrzebny). Dużo osób ma tu na forum właśnie takie napędy do 32-ki. Na początku też chciałem przekładnie kontową + porządny silnik, ale koszt ~500zł mnie całkowicie zniechęcił do takiego rozwiązania. Tu masz filmik https://www.youtube.com/watch?v=9dgk5tPvRw4 jak testowałem napęd od wyciągarki z silnikiem 550W (0,55kW) i uważam że jest on "lekko" za słaby, przy sitku 2,5 na pewno byłby problem, dlatego poszukałem wyciągarki z silnikiem 1kW i mam zapas mocy. P.S. Tylko nie piszcie, że przydałaby się osłona -WIEM to był tylko test -dlatego zresztą jako podstawa kawałek półki z płyty wiórowej.
  20. A jeszcze lepiej, a w zasadzie "prościej" ZAMIAST 2 krańcówek rozłączających podłączyć po prostu ten przełącznik zmiany kierunków obrotów w ten sposób, aby: - tłok idzie do dołu, na samym końcu (na dole) następuje przełączenie kierunku obrotów w przeciwną i tłok zaczyna wędrować do góry - tłok idzie do góry i na samej górze znów następuje zmiana kierunku obrotów i tłok zaczyna iść w dół Oczywiście trzeba zastosować inny przełącznik (nie ten pstryczek który jest w komplecie) W takiej opcji mamy zabezpieczone końce ruchu tłoka, a zatrzymanie następuje już ręcznie (nożnie) przez operatora. Bo jeżeli zrobimy krańcówkę rozłączającą zasilanie od silnika i nam ona zadziała (czyli rozłączy układ elektryczny) to w jaki sposób włączyć znów silnik pro zmianie polaryzacji? Trzeba by wtedy układ na 4 przekaźnikach kombinować -gdzieś takie rozwiązanie na elektrodzie.pl widziałem w temacie własnoróbki bramy automatycznej, ale to już się zaczyna komplikacja układu i coraz większe prawdopodobieństwo wystąpienia awarii. [Dodano: 17 sty 2017 - 11:49] Zgadza się ten przełączniczek steruje przekaźnikami (które są wewnątrz) -rozbierałem ten układzik, bo w mojej wersji opis złącz był dziwny (na naklejce był od lewej + - + - a na płytce drukowanej było: - + - + i musiałem rozkminić gdzie faktycznie się + zasilania podłącza)
  21. Pomiędzy zasilacz a silnik napędu wepnij przekaźnik samochodowy (wytrzymałość prądowa 30-40A) i jego steruj miniaturową krańcówką -u mnie tak będzie, ew. sprawdź czy twój regulator PWM nie ma wyłącznika sterującego przekaźnikami zmiany kierunku obrotów i tam się wepnij krańcówkami.Rozwiązanie krańcówek to kierunek dół wkręcona śrubka w trzpień tłoka na samej górze i krańcówka w górnej części obudowy przekładni nadziewarki, natomiast kierunek ruchu tłoka do góry -krańcówka zamontowana w dolnej części obudowy przekładni i załączana bezpośrednio tłokiem nadziewarki, czyli obie krańcówki zamontowane WEWNĄTRZ obudowy przekładni nadziewarki, gdzieś na ściance bocznej zamontuję gniazdko np. mini jack i do niego będę podpinał kabelek od sterowania, aby wszystko było ładnie rozłączane.
  22. Pytanie do Gwizdek i bwie -jeżeli możecie mi podpowiedzieć, to który wałek w nadziewarce napędzał napęd? Bo przynajmniej w moim Royalu są 2 wałki: - szybszy (wałek bezpośrednio napędzający listwę zębatą): ciężej się kręci ale tłok szybciej się przesuwa - wolniejszy (wałek na przekładni): lżej się kręci ale trzeba się więcej nakręcić Bo napęd mam już częściowo zmontowany, trzeba go już tylko dopasować do nadziewarki i właśnie wolałbym skorzystać z informacji niż próbować i eksperymentować.
  23. Jeżeli masz "przełożenie" 1:3 to tak jak piszesz, ale możesz też zrezygnować z przekładni którą masz w mieszałce (wpiąć się i napędzać bezpośrednio główny wałek) i wtedy napęd stosujesz taki ile chcesz mieć obrotów -oczywiście potrzbna będzie większa moc silnika w takiej konfiguracji.
  24. Ja rozeznawałem temat i jeżeli nie masz "dojścia" do materiału to musisz kupić arkusz blachy z którego spokojnie zrobisz 3 mieszałki, później obróbka (najlepiej CNC) no i spawacz (mi krzyknęli 0,5zł/1cm spawu) to jak podliczyłem wszystko to wyszło jakieś ~700zł ale zostanie Tobie materiału, a za te same pieniądze masz gotowy sprzęt bez "pierdzielenia" się
  25. Ja jestem na etapie budowy do swojej nadziewarki Royal 7l tzn. mam już przygotowany napęd (obcięta oś, przygotowana do przyspawania klucza nasadowego pasującego do trzpienia wychodzącego z nadziewarki, dziś jadę do motoryzacyjnych szukać nasadki E16 która pasuje do trzpienia idealnie) sterownik PWM już czeka (jakiś czas temu dotarł zza wielkiej wody), zasilacz na początek sprawdzę czy porządny 450W z PC'ta da radę, jak nie to zakup zasilacza 12V/40A od serwera klastrowego które na allegro są po ~50zł i zostanie tylko poskładanie tego "do kupy". Tak widzę, że dużo osób ma problemy z ogarnięciem tematu i jeżeli mi wszystko się uda i pomyślnie przejdzie testy to mogę się ew. podjąć wykonania dla kogoś napędu ALE to dopiero jak mój będzie działał w 100% -bo nie podejmę się wykonania czegoś o czym nie wiem czy będzie poprawnie działać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.