Biotit

Jadę na Narodowy, mam "piersiówkę:, wypiję na WD i będę 3-mał kciuki za POLSKĘ. Liczę na Nasze zwycięstwo, 3-majcie kciuki. Jestem :devil: Oby była DRUŻBA

1369

Oby 12.6 był spokój, Bufetowa nie dała zgody na przemarsz zorganizowany Rosjan.

ciekawe gdzie? Ja płaciłem po 1 200

1250 :grin: http://bydgoszcz.naszemiasto.pl/artykul/galeria/1345465,perly-regionu-chcemy-zebrac-10-najciekawszych-atrakcji-kujawskopomorskiego-plebiscyt-kurhan-neolityczny-kultura-amfor,galeria,2678909,id,t,tm,zid.html?ocena=1&klucz=d2eb1ed83df5a153624facb7957a4741

Dodam od siebie, że w przerwie piwo sprzedawali bezalkoholowe w cenie dobrego wina, a Colę lali z butelek do kubków, a nie z kija. O kolejkach do Toy-Toy i zamkniętych wejść od strony Syrenki nie wspomnę. Jednak nie żałuję, że byłem.

Rosyjscy Kibice we Wrocławiu po meczu

Ja bym kupił nr 1

Wreszcie Mieszkańcy W-wy doczekali się Autostrady A2

825

http://bydgoszcz.naszemiasto.pl/artykul/galeria/1345465,perly-regionu-chcemy-zebrac-10-najciekawszych-atrakcji-kujawskopomorskiego-plebiscyt-kurhan-neolityczny-kultura-amfor,galeria,2678909,id,t,tm,zid.html?ocena=1&klucz=d2eb1ed83df5a153624facb7957a4741 705

Eli serki kozie są wyśmienite. :clap:

Kurhan ma 428

Marek Kasza wypiera mąkę, zrobiłem ten przepis (WILNO 1919), jest wyśmienita

jest 4944

Wg mnie na (-), oby Nas (Polaków) tak nie kojarzono przez pryzmat Tego Zespołu i Ich hymnu Euro.

Biotitu, jak dałeś skórki to i zwięzła jest i nie nazywaj smarowności mazaniem. Pisusu Jak zwał, tak zwał. Nie bądź takim Ordodoksem. Do zobaczenia 8.6 i 16.6 na Narodowym

Surowiec 0,5kg łopatki 0,5kg podgardla ze skórą 0,3kg wątroby wieprzowej 70g kaszy mannej Podgardle skórujemy, skórki przygotowujemy wg przepisu Dziadka (skórki gotujemy w niewielkiej ilości wody, w temp. do 100 st.C nie dopuszczając by woda się gotowała. Pilnujmy by nam się nie przypaliły. Po ugotowaniu jeszcze gorące mielimy w maszynce przez siatkę 2-3mm. Do zmielonych skórek dolewamy pozostałą wodę która po ugotowaniu została) . Łopatkę gotujmy razem z podgardlem w następujący sposób:na dno gara wkładamy pokroją łopatkę, na nią podgardle i zalewamy 1,5l wrzątku, dodajemy przyprawy: listek laurowy, ziele angielskie. Gotujemy ok 1,5h nie przekraczamy 85C. Wątroba: kroimy w paski, płuczemy pod zimną wodą, wrzucamy na wrzątek i parzymy w temp 80C przez 10-15 min. Mięso po ostudzeniu mielimy razem ze skórkami x 2 na sitku fi 2,7 (najdrobniejszym) Dodajemy wystudzony rosół (2/3 wagi mięsa) i 70g kaszy mannej oraz przyprawy: Przyprawy na 1 kg farszu: pieprz biały 2,2g (świeżo mielony) sól 18g gałka muszkatołowa 1,0g (świeżo starta) majeranek 1,5g Wszystko dokładnie mieszamy blenderem do gładkiej masy. Konsystencja gęstej śmietany. Nadziewamy dosyć luźno w jelito proste : Parzymy w temp 75-80C przez 1 godzinę: Studzimy: Osuszamy i przechowujemy w lodówce.Tak przygotowana pasztetowa jest zwięzła, nie maże się. Tak wygląda produkt finalny:

Tutaj trochę wolniej, ale za to dokładnie widać od A do Z: http://www.youtube.com/watch?v=9y_P7w2HVbc&feature=related

Mam taki wyłącznik, trochę kłopotu sprawia po raz pierwszy ustawienie timera, ale generalnie go polecam. Razem z PRD 2 sprawdzają się w 100%.

http://www.pamel.biz/sklep4/product_info.php?cPath=33&products_id=51 Tu masz sprawdzony b.dobrej jakości termoregulator z sondą. Ja taki stosuję i sobie chwalę. Cena 120zł.

Ten przepis mam rodem z Wilna z okresu międzywojennego. Z jagnięcych podrobów kaszanka jest najdelikatniejsza, potem cielęcina, a na końcu stoi wieprzowina.

Żeby na zimno kaszanka nie była za sucha, spróbuj tak zrobić, to zrozumiesz dlaczego warto dodać.

Kaszanka z podrobów jagnięcych: Surowiec: • 1 kg kaszy gryczanej niepalonej • O,4 kg kaszy mazurskiej jęczmiennej (jest drobniejsza od gryczanej) • Podroby jagnięce, okrawki mięsne jagnięce 2kg • Boczek 2kg • Skórki wieprzowe 1kg • 3 średnie ugotowane ziemniaki • Cebula 0,7 kg • Krew świeża 1 l ,Jelita wołowe 40 i wieprzowe 28/30 Przyprawy : na 1kg farszu • 17g soli • 2g pieprzu czarnego • 1,5g majeranku • 0,5g gałki muszkatołowej • 0,5g ziele angielskie Trochę pracy i powstaje takie śniadanko: http://images38.fotosik.pl/1573/97b9084be65c67d2med.jpg Oprócz sera koziego :wink: , który lekko podwędziłem, wszytko na zdjęciu wyszło spod mojej ręki.

To są brojlery, na Mazurach 2 lata temu doszły do 5kg, ale żyły tam od pisklęcia na wolnym wybiegu. Biegały od wiosny do późnej jesieni.