
Biotit
Użytkownicy-
Postów
1 565 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez Biotit
-
Nie próbowałam , a jaki efekt daję takie postępowanie bo dawniej robiłam rzecz będącą przeciwieństwem moczenia czyli prażyłam ziarna :grin: Wg mnie ziarna są smaczniejsze , nie są suche.
-
Olga próbowałaś ziarno zalać wrzącą wodą, poczekać, aż wchłoną wodę i ostygną, a potem dodawać do ciasta?
-
Brakuje własnego masła :wink:
-
Chyba 2 butelki się jeszcze uchowały w piwnicy, więc będziesz miał okazję spróbować, tym razem z kawałkiem sera śmietanowego, który pod koniec tygodnia dociągnie do 2 miesięcy swego żywota Kolor nie jest ważny, liczy się smak.....a ten jest ...słowa tego nie opiszą. Do tego sera dodałem oryginalny szafran, który w połączeniu z kulturami bakteryjnymi (Sigma), a na koniec z wędzeniem zimnym, wytworzył taką barwę, zresztą wg mnie b.przyjemną. Niestety ten ser powoli staje się wspomnieniem.
-
Jeden z 3 serów wykonanych z mleka poddanego próbie fermentacyjnej. Najprostszy do wykonania, SER MIĘKKI Śmietanowy jednak wbrew mylnym zaleceniom Kolegi z Agrovisu, wykonany ze świeżego mleka podstojowego, a nie pasteryzowanego. Surowiec: •15 litrów mleka świeżego podstojowego • Kultury zakwaszające Alpha 3 • Podpuszczka płynna Beaugel 50 • 500 ml pasteryzowanej, zakwaszonej śmietany, zebranej z w/w mleka Wykonanie: 15 litrów mleka podgrzewamy do temp 28C i dodajemy bakterie zakwaszające o handlowej nazwie Alpha 3, w której składzie są m.in Lactococcus lactis i Cremonis, Leuconostoc cremonis i mesenteroides, ja dodałem również 500ml ukwaszonej własnej pasteryzowanej śmietany. Czas ukwaszenia 2h Podnosimy temp do 33C i dodajemy podpuszczkę w ilości 38 ml (wg zaleceń Producenta) Po 30 min kroimy skrzep na kwadraty2x2cm i pozostawiamy w spokoju do dalszego ukwaszenia na 15min: Delikatnie podnosimy i odwracamy skrzep, ponownie kroimy. Podnosimy powoli (czas 10-15 min) temp do 36C (max 38C), cały czas mieszając , robimy to delikatnie , aby nie rozdrabniać zbytnio skrzepu. Jeśli osiągniemy temperaturę i cel, od razu przelewamy skrzep do formy i obciążamy ciężarem 3kg W ciągu pierwszych 3 h kilka razy przewracamy ser, zwiększamy obciążenie do 10kg i zostawiamy w formie na 12h w temp pokojowej.Im większe obciążenie, tym twardszy ser, w tym wypadku jest to niewskazane. Wyjmujemy z formy: Ważymy: zostawiamy jeszcze 12h w temp pokojowej, wykonujemy pierwsze solenie i przekładamy ser do dojrzewalni (temp 12C, wilgotność 85%) Teraz rzecz ważna, a mianowicie solenie. Tak jak w przypadku ryb, tak i tutaj nie stosuję solanki, tylko sól "z ręki". W przypadku serów miękkich dawka wynosi 1,5%, co daje w tym przypadku ok.25g, Przez 1 tydzień solimy codziennie jedną ze stron i boki dawką jednorazową w ilości 3g. Następnie co dwa dni do końcowego zużycia wyliczonej dawki soli. Teraz ser ma tydzień: połowę dawki solenia za sobą, bez patogennych pęknięć i wzdęć
-
Niedzielny podwieczorek: wino półwytrawne 2008 i ser: czarna porzeczka łupażona z kwiatem marokańskiej malwy w towarzystwie termofilny ser gołda 2012
-
-
Dostać, a zinerpretować, to 2 różne sprawy. Próbę Fermentacyjną warto zrobić, by ocenić jakość mleka. Liczyłem, na konkretną radę, bo to co napisał Kolega z Agrovisu, można włożyć między bajki. Cenię Kolegę z Agrovisu za Fachowość, jednak w temacie Próby Fermentacyjnej nie ma racji. Przebiega ona max w ciągu 24h, jak uważałem na początku. 48h jest nieporozumieniem, zachodzą tam już reakcje mlekowe, nie mające nic wspólnego z Próbą Fermentacyjną. Mam szereg potwierdzeń na moje przypuszczenia i pewność co do długości czasowej w/w próby. Liczę, że Kolega z Agrovisu poprawi swój błąd i ponownie wyśle Wszystkim Osobom zarejestrowanych w Agrovisie sprostowanie, tak jak w pierwszym przypadku, (nie mam nic do zarzucenie, że wykorzystał moje foty). Może wreszcie napiszę tutaj na Forum WD swoje wywody o serach, brakuje mi TU Jego Fachowości w wyrobie Serów Twardych i nie tylko. Tak więc wygląda Próba Fermentacyjna, gdzie jest wszytko ok, czyli skrzep cały, równy bez pęknięć i szczelin oraz sławetnych pęcherzyków, bez odpływu serwatki, wskazuje na dużą zawartość w mleku właściwych bakterii kwasu mlekowego: Natomiast ten zawiera wiele patogenów i jest dyskryminowany do zrobienia z takiego mleka sera bez wcześniejszej pasteryzacji, gdyż skrzep jest nierówny, postrzępiony, serwatka biaława, mętna ; mieszana mikroflora – w mleku, obok bakterii kwasu mlekowego, jest dużo bakterii z grupy coli, mikrokoki i drożdże: Dobrze, że mogłem kupić mleko u 2 różnych Rolników i wykonać próbę fermentacyjną.
-
Spróbuj tak: Mam pojemniki próżniowe Firmy Zepter, szkło jest grube. Chodzi mi po głowie dojrzewanie serów miękkich próżniowo, ale to zupełnie inny temat: Na kratce kładę ser, w tym przypadku jest EMENTALER, ser twardy termofilny, który jest w pewnym okresie dojrzewania opuszcza dojrzewalnię i przebywa :lol: na 3 tyg wakacje w temp 20C i wilgotności 80-90%: tak wygląda po 3 dniach, temp i wilgotność stała. To jest ten sam ser o którym pisaliśmy na początku grudnia. Musisz sprawdzić temp w lodówce, tam gdzie masz 12-13 C wstaw pojemnik, pod kratkę nalej trochę przegotowanej, zimnej wody, na to ser, przykryj folią ...... i powodzenia. Co kilka dni kontroluj temp i wilgotność oraz wygląd sera. W ten sposób będę robił pod koniec Stycznia ser pleśniowy.
-
Żaden problem zrobić samemu, warunek: oryginalny przepis i dobry Szynkowar :clap: :clap: :clap: :clap: Podaj przepis na ten rarytasik Przepis jest gdzieś na Forum, musisz poszukać, albo ktoś Życzliwy pomoże :wink: Następnym razem, jak będę robił Szynkę Konserwową zamieszczę szczegółowa fotorelację ładne, kolorowe .... dla dwojga, czy sam dajesz radę ? Dla Trojga Sasza, według polskiego powiedzenia: NIC się nie stało.
-
Wszystkim amatorom serowarstwa i Serowarom odwiedzających mój wątek Życzę tak udanych serów w 2013:
-
Paprykę rozpuszczam najpiewrw w przegotowanej wodzie, dokładnie mieszam i przed podaniem zakwasu, czy też podpuszczki dodaję do mleka i b.dokładnie mieszam Najlepiej wygospodarować pomieszczenie o temp 12-15C i wilgotności 80-90%, ja niestety nie mam takich możliwości i kupiłem witrynę z dwoma oddzielnymi przegrodami do dojrzewania jednocześnie np serów dojrzewających zaszczepionych pleśnią i innych serów termo, czy mezofilnych. Choć mam taką możliwość póki co nie ryzykuję 3-mania razem np Ementalera i Camemberta. Wielkość witryn jest różna, więc z pewnością coś możesz sobie wybrać, cena od 250zł do 700zł. W ten sposób dojrzewający ser jest zupełnie inny w smaku niż ser foliowany i zgrzewany.
-
Próba fermentacyjna po 48 h zakończona, Probówka(Prawa) większa : ocena negatywna, zawartość poszła do zlewu, natomiast mniejsza(Lewa)jest ok: W mniejszej probówce skrzep jest zwięzły, bez widocznych "bąbelków" (poza 1-2 szt), z tego mleka świeżego(15l) zrobiłem Ser Śmietanowy, będzie dojrzały za 2 miesiące, wg mojej ocenie po próbie fermentacyjnej nie ma prawa spuchnąć, ale czas pokaże, czy mam rację. W sumie z 80l mleka mam zrobione 3 sery: 1.Parmezan - ser twardy termofilny 2.Ser Twardy Mezofilny wg mojego pomysłu 3.Ser miękki śmietanowy W tej chwili 3 sery są pod obciążeniem, śmietana ładnie ukwaszona (wcześniej pasteryzowana i zakwaszona odpowiednimi bakteriami) w ilości 12l znajduje się w temp +4. Jutro z niej przed Imprezą Sylwestrową chcę zrobić masło. 3 Sery od jutra do Noweg Roku będą dojrzewały w temp pokojowej bez obciążeń, potem je zasolę i pójdą do dojrzewalni. Przebieg Procesów produkcyjnych zamieszczę.
-
Andrzej masz rację, pomyliłem się. Ja stosuję pasteryzację LTLT• (niska; LTLT – ang. Low Temperature Long Time). Polega na ogrzaniu mleka do 63° i przetrzymaniu w tej temperaturze przez 30 minut. Idę dalej walczyć z Parmezanem. Jutro opiszę cały proces tworzenia.
-
Jeśli skrzep byłby pełny , to wówczas mleko byłoby idealne do zrobienia sera twardego z mleka niesterylizowanego. Ser Twardy musi być czysty, pozbawiony patogenów, przecież dojrzewa przez kilka/kilkanaście miesięcy, a nie jak inne sery miękkie (patrz: Łoscypek, Koryciński), które są do szybkiej degustacji. Sławetne patogenne dziurki już widać w probówce o większej zawartości tłuszczu. Ser twardy z takiego mleka pozbawionego sterylizacji po 2-4 tyg by spuchł i wyglądał np tak, na 99% zakażony bakteriami E.Coli Pisusu, teraz chyba już wiesz, dlaczego wykonałem próbę fermentacyjną
-
Próba fermentacyjna po 24h: mleko z większą zawartością tłuszczu (krowy m.in rasy Jersey): mleko z mniejszą, czyli normalną zawartością tłuszczu: dwie razem: Szkoda, że 24h to za malo, by podjąć decyzję co do jakości mleka. Do pełnego obrazu potrzeba 48h. W związku z tym mleko do wykonania Parmezanu sterylizuję: po podgrzaniu do 63C, będę je tak 3-mał przez 30 min. Kto by przypuszczał, że w 50l garze do parzenia szynek z kością, będę robił duże twarde sery?
-
A nie lepiej w jednej probówce było zrobić to doświadczenie? Mniej mycia.Pisusuto jest mleko od 2 Rolników, stąd 2 probówki. [ Dodano: Pią 28 Gru, 2012 16:57 ] Z 40 l będę robił Parmezan. A z 30l pozostałych to jeszcze nie wiem. Wszystko zależy od jakości mleka, jeśli będzie ok, to zrobię jakiś twardy.
-
Wykonując próbę fermentacyjną ocenię jak czyste jest mleko, czy do zrobienia sera będę je pasteryzował, czy też nie. Próba została wykonana w warunkach domowych. Do dwóch wyparzonych probówek wlałem świeże mleko, wstawiłem "do łaźni wodnej" o temp 37C, po upływie 24 ocenię jak prezentuje się skrzep. probówki na fotach nie mają korków, w tym czasie się parzyły, teraz są na swoim właściwym miejscu. Bezpieczniej jest zrobić ser twardy (i nie tylko) z mleka pasteryzowanego, jednak ja uważam, że sery z mleka świeżego są smaczniejsze.
-
Szynka konserwowa: i śniadanie z łososiem:
-
Sasza, pomyłka Pisusu jutro jadę po mleko i będę "skakał na głęboką wodę", bo zrobię PARMEZAN. Tylko jak go uchować przez co najmniej ROK?
-
Łosoś wędzony na zimno, w sumie x2 po 7h do drugiej tury wędzenia na zimno dołączyła 3- miesięczna Gołda,ma specjalne życzenie LP, co wg mnie było dużym nieporozumieniem, gdyż Gołda lepiej smakuje bez wędzenia, straciła swój charakter i stała się serem wędzonym, nuta orzechowa została przytłumiona,łagodność uleciała, lekka ostrość pozostała. Dobrze, że mam druga gomółkę Gołdy, która od 3 miesięcy cały czas dojrzewa:
-
1h w 90 C spokojnie wystarczy do 1-2.1.2012
-
Polecam Ci Agrovis, ma b,dobrą podpuszczkę, te na Allegro są d.gorsze , bo liofilizowane, z wyjątkiem tej co dałeś link. www.agrovis.eu