za czerwone kartki?
:grin:
Ten największy był niegrzeczny i zdominował stado, inne wolały demokrację. Jak następnym razem je odwiedzę, to sprawdzę , czy nie pojawił się nowy przywódca.
Dokładnie tak jest, od miesiąca po pobycie w kurniku, gdzie ich było 2 tys, zaczynają nowe życie, chodzą po trawie, wcinają zielone i nie tylko, oglądają niebo, którego przez 3 miesiące żywota w kurniku nie wiedziały ani na chwilkę. Dowiedziałem się, że z Kurnika wywożone są również wieczorem do Celdrosu, czy innych Firm. Podobno zmniejsza to u kur hodowlanych stres.
1 cały został, więc daj znać, czy chcesz.
Oprócz tego dziś zakupiłem 1/2 jagnięcia, więc trochę zabawy z nim będzie. Cena spora, bo za 7.8kg mięsa zapłaciłem 250zł, do tego dostałem free całą głowę, wątrobę, serce, płuca.Szkoda, że nie ma żołądka-zrobiłbym salceson z jagnięciny, a tak to będzie kaszanka.