Skocz do zawartości
Pamiętajcie, że z naszego forum możecie korzystać bezpłatnie tylko dzięki temu, iż kilkadziesiąt osób klika w reklamy. Może już czas abyś do nich dołączył?

tusiaczek

**VIP-Organizator**
  • Postów

    5 416
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez tusiaczek

  1. Po śmietanowym przyszedł czas na mezofilny. Robiony dokładnie z Biotitowymi wskazówkami i opisem: Ser robiony z 15-16 litrów mleka. Skrzep pokrojony http://img443.imageshack.us/img443/5436/img1193e.jpg Tutaj ładnie opada na dno http://img571.imageshack.us/img571/4021/img1198eh.jpg Prasowanie ściśle wg wskazań Biotitowego przepisu od obciążeniem do 20 kg http://img51.imageshack.us/img51/7215/img1204as.jpg A tutaj moja własna PGE Arena :grin: (podobieństwo uderzające) Ogólnie następnym razem użyłbym jednak małej formy - ser będzie wyższy. Po drugie nie wiem dlaczego ale dodane papryka i kurkuma rozłożyły się trochę nierównomiernie pomimo że były wcześniej uwodnione i dobrze rozmieszane. Ale widac taka będzie jego uroda :grin: Waga 1547 gr (myślałem ze będzie coś koło 1900 ale widac tak musiało być ) Teraz solenie i do witrynki do towarzystwa koledze. http://img594.imageshack.us/img594/9904/img1218s.jpg
  2. Abratku, silną wolę do dobrego jadła to ja mam ........ w planach :grin:
  3. A ja składam oficjalny wniosek żeby Boczka wygnac, przegnać zbanować czy inny łomot draniowi spuścić Znów polazłem do gara z zupą meksykańską tusiaczkowej :devil:
  4. Miro, o ile pamiętam masz chyba w ofercie lejki z odpowietrzeniem? Może wprowadź druty do kompletu wąskich lejków jako dodatkową opcję? Ładnie by pasowały w te rowki odpowietrzające.
  5. Fajny patent ale jak ktoś nie ma dojścia do spawacza a czas nagli można go wykonać łatwiej. Wystarczy trzy babcine druty do robienia na drutach wkleić w plastikowy cypek (np pionek do gry) i po sprawie. Wprawdzie trudniej to umyć ale da się zrobić
  6. Jeżeli te wypasione porcje to efekt odpowiedniego robienia zdjęć to nie chcesz popstrykać mojego portfela? :grin: A co do diety to ja też robię sobie dyspensy tylko z racji chwiejnego charakteru i miekkiego kręgosłupa w kwestiach kulinarnych występuje owa dyspensa stanowczo za często. Zwłaszcza jak oglądam zdjęcia coponiektórych A własny prywatny cerber czuwa mi nad głową i jęczy cośtam o jakimś cholesterolu czy innych kaloriach. Widział kto kiedy na oczy ten cholesterol czu kalorie jakie? :grin:
  7. Ja mam akurat inne ale kolega który pracuje w branży chemicznej powiedział mi ze właśnie najlepiej kupować takie które przeznaczone sa do chemii, odczynników czy innych farb (oczywiście nieużywane) bo są robione z materiałów nie wchodzących w reakcję i w 99,9% są dokładnie takie same jak te niby pod spożywkę. Ile w tym prawdy nie wiem ale kolega się raczej zna więc byłbym skłonny mu wierzyć
  8. Wiaderka to wydębiłem od wujka. Mam 6 pięciolitrowych do mleka i 4 piątki i 1 dziesiątkę do peklowania mięsa. Ale z tego co wiem to takie wiadereczka 5-cio czy 10-cio litrowe można kupić w marketach budowlanych.
  9. tusiaczek

    Wyroby Pis67 & Co.

    Pisu, czy mógłbyś zapodać przepis z jakiego robiłeś te przecudnej urody salcesony?? Moja własna prywatna małżonka podejrzała mi przez ramię jak oglądałem Twoje dzieła i mimo że ona salcosona nie bardzo to stwierdziła że są takie ładne że mam jej zrobić i to już :grin: I weź odmów tu kobiecie :devil:
  10. Szukając pojemników najpierw odwiedziłem Tesco ale tam kicha straszna z miskami i nic nie było, awaryjnie upatrzyłem sobie tam fajną formę do ciasta o średnicy 18 cm. Ale jadąc po dziecko po drodze mam Carrefoura i tam były sprzedawane na wagę miski o idealnym kształcie na formę i z całkiem grubego plastiku. Kupiłem 2 o średnicy 16 cm i 2 o średnicy 20 cm gdzie za całość zapłaciłem szalone 12 zł a przy okazji mieli na wagę takie maty bambusowe to też się załapałem. Ponawiercałem otworki i jest OK.
  11. Jako że ja zawistny i zazdrosny jestem wielce to czytając namiętnie wątek Biotita stwierdziłem ze ja też chcę takowe cuda. :grin: Nie namyślając się długo podstępnie wkradłem się w jego łaski i powolutku wyciągając co tam do wyciągnięcia było zabrałem się do roboty. Na pierwszy ogień poszedł ser śmietanowy z 10 litrów mleka (reszta pójdzie na mezofilny). Przywiozłem z wioskowych wojaży 30 literków mleka. http://img254.imageshack.us/img254/6924/1mleko.jpg Potem dzięki radom Biotita wykonałem tzw próbę fermentacyjną co by zbadać czy mleko nadaje się do czegokolwiek. Okazuje się że mleko dojone automatycznie i potem zlewane do baniaka chłodniczego jest raczej średniawej jakości. Mi wyszedł typ S2 gdzie poniżej S3 mleko już się do niczego nie nadaje. Czyli w zasadzie jakoś powinno się udać http://img819.imageshack.us/img819/4445/2prbafermentacyjna.jpg Z 30 litrów mleka zebrałem niewprawną ręką około 4 litrów śmietany http://img15.imageshack.us/img15/9845/3mietanobranie.jpg Po podgrzaniu i zaszczepieniu kulturami Alpha 3 pozostawiona do ukwaszenia http://img259.imageshack.us/img259/6189/4podgrzewaniemietany.jpg http://img812.imageshack.us/img812/6374/5ukwaszonamietana.jpg Po ukwaszeniu śmietany około 300 ml dodałem razem z kulturami Aplha 3 do mleka i po godzince dodałem podpuszczkę. Po pokrojeniu skrzepu całość powędrowała do naprędce skonstruowanej formy z miski a właściwie dwóch misek jedna w drugą coby lepiej trzymały temperaturę i wolniej wychładzały ziarno. Niestety jak ta dupa zapomniałem zrobić zdjęć z cięcia skrzepu Całość trzeba poddać małemu prasowaniu - przez 3 godziny obciążenie 3 kg a potem 12 godzin i 10 kg. Z braku laku użyłem baniaka ale nie był to za dobry pomysł - ser prasuje się delikatnie nierównomiernie i baniak co chwilę mi spadał :sad: http://img69.imageshack.us/img69/2885/7kopotyzprasowaniem.jpg Ale od czego ma się synka co to chodzi na modelarnię ? :grin: Jego dźwig posłużył za tymczasową prasę http://img254.imageshack.us/img254/2719/8potrzebamatk.jpg A tatuś w tak zwanym międzyczasie poleciał do piwnicy po kilka deseczek i na szybko stworzył o taką oto prasę (nacisk wyliczyłem podstawiając wagę - każde 125 ml wody wlanej do baniaka zwiększa nacisk o średnio 550 gr) http://img213.imageshack.us/img213/1215/9wynalazczo.jpg A tutaj serek po 12 godzinach w prasce http://img836.imageshack.us/img836/3140/10gotowiecmietranowy.jpg http://img255.imageshack.us/img255/5576/11waga.jpg A tu to co mi wyszło z owych 10 litrów mleka : ser o wadze początkowej 1407 gr, około 750 gr masełka i ponad dwa litry mega wypasionej maślanki :thumbsup: Teraz ser będzie powoli solony a potem do dojrzewalni na minimum dwa miesiące (jak to wytrwać?) http://img198.imageshack.us/img198/9408/12wyroby.jpg A właśnie podgrzewam mleko na mezofilny ...... cdn
  12. Dawno nie słuchałem, aż mam ciary .......
  13. Miro podpisuję się pod tym !!! Jestem na diecie i przez Niego polazłem i się nażarłem. Bana mu !!!! :grin: :grin:
  14. PanBoczku , Ty to potrafisz wk..wić człowieka. Pisałeś coś o diecie a czemu do cholery moja dieta wygląda całkowicie odmiennie od Twojej?? Nie szukasz roboty bo muszę chyba dietetyczkę zmienić :grin: Normalnie jak tak sobie oglądam to mi się żołądek sam trawi z nadmiaru soków trawiennych :devil:
  15. tusiaczek

    Zagadka

    Do otwierania muszli ostryg itp?
  16. tusiaczek

    Zagadka

    A mnie to przypomina takie ustrojstwo do robienia fug :lol:
  17. Prawie stale jest 70-75% Podnieść to nie problem a nad obniżeniem się jeszcze nie zastanawiałem
  18. Ja teraz robię tak: http://img809.imageshack.us/img809/6997/20130111164313hdr.jpg Dowolnie ustalam temperaturę, wentylator ładnie miele powietrzem więc jest bardzo OK. Druga taka (dopóki kolega jarkop sobie nie odbierze) jest do serów :grin:
  19. Przez ostatnich 6-8 lat miałem kilkanaście samochodów. Jakoś tak lubię zmieniać Najlepszym i najukochańszym jak dla mnie był Patrol Y61 - prawdziwy czołg ale niestety silniki wadliwe są :devil: , najgorszymi Mercedesy E-klasa i ML ale może to niepopularnie zabrzmi najtrwalszym, najmniej awaryjnym i najmniej kosztotwórczym był Opel Omega B i C. Miałem trzy (Omegę C mam do dziś), są wielkie, komfortowe i diablow wygodne. Nigdy mi się żaden nie zepsuł a jak było coś do zrobienia to nawet nie ma co wspominać o kosztach. Zastanawiałem się kiedyś nad V40 ale moim skromnym zdaniem wybrałbym dalej Omege. Teraz już takich Opli nie robią
  20. To ja odgrzebię prawdziwną słoninkę litewską i chlebek litewski co to mam zakonspirowane na szczególne okazje
  21. Hmmmm, na Podlaski powiadasz? A ja to słyszałem ze Ty się Andrzeju do Pażęc wybierasz
  22. Jezus i Maryja, skąd Ty Andrzeju taką pikną słoninkę bierzesz?? U mnie cholera jak taką na 3 centymetry dostanę to się cieszę. Bida i nyndza :sad:
  23. Gdzie sprzedają takie maselnice ???? :grin:
  24. Czesław kosmitą jest a jednak ......
  25. Jest kilka wątków jak Feedermana, Pis67 czy El Gregora które śledzę z zapartym tchem i czytam z przyjemnością po kilka razy od deski do deski ale Twój Piotrze to niedługo będę znał na pamięć :grin: Pisz dalej ..........
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.