roger

Jak wygniesz dźwignię na 90st równoległe do blachy to zawsze będziesz wiedział w jakiej jest pozycji względem komina Sent from my iPhone using Tapatalk 2

A czemu miałyby w takim deflektorem służyć te otwory ? Moim zdaniem nie ma takiej potrzeby. Co do szybra to faktycznie lepiej byłoby zrobić go od góry nie wysuwany tylko obrotowy będzie prościej Sent from my iPhone using Tapatalk 2

Do takiej uproszczonej wersji pieca starczy kawałek rury nierdzewnej wbudowany w lewą podporę żeby nie psuć ogólnej estetyki. Na wylewkę zrób wokół dystans wąski cegła na pól na 6wyskości odizoluj to wełną na to płyta szamotowa najlepiej cała i półokrągłe sklepienie z płytek szamotowych wyizolowanych od cegieł wełną albo keramzytem - to będzie najprostsze bo ze sferycznym będą alpejskie kombinacje Sent from my iPhone using Tapatalk 2

Zaczyna mi się podobać ... bo jesteś jednym z nielicznych który cokolwiek analizuje z tego co przeczyta zamiast trwać w swoich nie zawsze dobrych pomysłach.Proponuję wyizolować deski od cegły wełną, z tego typu szerokim i łagodnie zwężającym się kominem nie powinno być problemu.Aha pomyśl o troszkę większej komorze ja dołożyłbym cegłę na głębokość i przynajmniej pól na szerokość. Drzwiczki paleniska zrób większe i bez rantu na dole ( w razie czego możesz zastosować metalową szufladę palenisko albo szybko wygarnąć)PSŁadna robota w 3d ;)Sent from my iPhone using Tapatalk 2 A w miejscu poprzedniego paleniska możesz pomyśleć o małym piecu chlebowym Potem na środku grill i masz komplet Sent from my iPhone using Tapatalk 2

Ale napisałeś że czasem z łakomstwa nie Sent from my iPhone using Tapatalk 2

Hmmm pozostaje przed "użyciem" ściągać ... Taki duży chłopak i nie wie Ha ha ha Sent from my iPhone using Tapatalk 2

A Ty to już się chyba "miło" przywitałeś ... ale dobrze że zacząleś czytać co nie co Witamy Sent from my iPhone using Tapatalk 2

Już wczoraj miałem Ci napisać to co grzecznie napisał Artur ... Ale ze względu na to miłe i grzeczne "powitanie" ... ... miały to być bardzo konkretne dwa trzy-literowe słowa. Sent from my iPhone using Tapatalk 2

Wielkość, przepustowość, średnica sitek Sent from my iPhone using Tapatalk 2

Brałbym tą drugą Sent from my iPhone using Tapatalk 2

No zapewne zaspawać bo na takim sicie to raczej nie widzę większego sensu Kiedyś miałem w kamperze taki "hamerykanski wynalazek" była to mała pralka plastikowa podciśnieniowa potocznie mówiliśmy na to betoniarka Miała korbę szczelny dekiel z zaworkiem zwrotnym i podczas kręcenia robiło się podciśnienie ... Sent from my iPhone using Tapatalk 2

Jak nie przesropisz i zrobisz "blaszaną szufladę palenisko" to wejdziesz wózkiem "okrakiem" Sent from my iPhone using Tapatalk 2

Ależ oczywiście że powinien zostać ... Sent from my iPhone using Tapatalk 2

Kolego ja nie twierdzę że takiej potrawy nie ma, ja po prostu napisałem że emtymologia tej nazwy jest nielogiczna Jest to spolszczona pisownia niemieckiego ein topf czyli dania "jednogarnkowego" czyli po polsku warzywa wszelakie z ziemniakami, mięsiwa wszelakie jak mówiła moja babcia z dolnego śląska "ales cuzamen do kupy" (pisownia celowo taka a nie inna bo zawsze dbała o polskość) i do gara, to na wolnym ogniu sie dusiło razem przejmując swoje aromaty. Podobnie jest z tzw kociolkiem bo to też "jednogarnkowiec" czy bułgarską kawermą czy gawermą (wersja z owocami morza) tak czy inaczej zawsze to była gęsta zawiesista potrawa pełna sosów własnych a nie zupka czy polewka I tylko tyle. W przywołanym przepisie nie ma gramatury składników a w szczególności wody mogła być szklanka mogły dwa litry, ze szklanką bardziej pasowałoby do nazwy. Oczywiście chwała Ci za to że starsze się pielęgniwać tradycję. Sent from my iPhone using Tapatalk 2

Ein Topf to jednak po mojemu troszkę inne dania mistrzami w tym są kraje bałkańskie i azjatyckie ... A zupę tak czy inaczej zawsze robię w jednym garze Wysłane z GT-9500I za pomocą Tapatalk 4

Kiełbasy akurat możesz robić na samej soli i jest bardzo dużo takich przepisów na forum. Ja najczęściej stosuję 50/50 ala samo solenie, dłuższe osadzanie i wędzenie załatwi temat wybarwienia. Uważałbym przy kiełbasach o długim terminie przydatności, do podsuszania etc Wysłane z GT-9500I za pomocą Tapatalk 4

Tyle razy było pisane że we wszystkim można uwędzić dobrze że szkoda robić to raz jeszcze ... Swiadziu sam sobie zdaje sprawę i sam o tym mówi że kolejna wędzarnia będzie już inna. Ale jak czytam post pisany przez El Gregora w innym temacie traktujący o tym jak to się zachwycamy kolorem i równomierniścią uwędzenia tych konkretnych wędzonek które jego zdaniem są niejadalne (szczególnie boczek) to powiem szczerze że nóż mi się w kieszeni otwiera ... 90 % z Nas do bezpośredniego spożycia boczki parzy lub piecze (Swiadziu również) jeśli mamy piec w wędzarni to zdecydowanie łatwiej zrobić to w bezpośredniej niż w kanałówce i o tych prawach fizyki nie trzeba nikogo chyba przekonywać bo to proste jak 2+2 Sent from my iPhone using Tapatalk 2

Własnie takie bezpośrednie "nieprzestropione" palenisko będzie w mojej kolejnej teraz budowanej "córci" Wysłane z GT-9500I za pomocą Tapatalk 4

Są mądrzejsi niech "zbierają" ja już tutaj tyle razy udowadniałem ż wielbłąd nie jest garbatym koniem że zwyczajnie przestaje się chcieć Smutne ale prawdziwe ... Wysłane z GT-9500I za pomocą Tapatalk 4

Hmmm coś w tym jest Myślałem, miałem nadzieję, łudziłem się że może się uda coś prosto zwięźle i w miarę konstruktywnie wyłuskać z tego co na własnym tyłku przerabialiśmy ale wyszło jak wyszło czyli jak zwykle Chyba czas się poddać i przeprosić za kolejny nic nie wnoszący temat ... Sory wszystkich bardzo ja odpadam ... Zwyczajnie jak mawiał klasyk "czasu nerw i zdrowia szkoda" Wysłane z GT-9500I za pomocą Tapatalk 4

Miro absolutnie się z Tobą nie zgadzam niczego nie zakładałem i napisałem swoje i tylko swoje obserwacje ... Najczęściej korzystam z zupełnie innej konstrukcyjnie wędzarni. W "pomniku" nie wędzilem już dobre dwa lata i wiem czemu wędzić nie będę "kominówki" używalem czasem póki we wrześniu jej nie zburzyłem (poddasze bilard i pingpong wzięły górę dosłownie i w przenośni) ... Oczywiście mam swoje preferencje jak każdy i kolejna którą teraz zbuduję połączy w sobie parę rozwiązań, tylko ja już dawno wiem czego unikać i jak to zrobić aby to miało ręce i nogi i to mój kapitał PS Czytając Twój post to wyczytuję że obie są złe ... Więc jak żyć ... Jak dymić pytam ... Sent from my iPhone using Tapatalk 2

Pokaż mi taką wędzarnię tutaj i raz jeszcze przeczytaj pierwszy post tego wątku !!! Sent from my iPhone using Tapatalk 2

To pokaż mi jeden pomnik zrobiony poprawnie gdzieś tutaj na forum czy stronie ... Z wybitą drewnem ocieploną komorą etc... Powodzenia w szukaniu Sent from my iPhone using Tapatalk 2

OK chodzi oczywiście o usera Miro Miro przykład który napisałeś to delikatnie mówiąc paranoja I porównanie samochodu do przeklepanego "przystanku autobusowego" Przeczytaj proszę raz jeszcze tytuł tematu napisałem ze rozmawiamy o wadach i zaletach pewnych dwóch rozwiązań funkcjonalnych zakładam że oba są zrobione poprawnie a do szczegółów konstrukcyjnych miałem nadzieję dojść ... Ale już nie mam zaczęło się dobrze skończyło jak zwykle szkoda Vtec przenieść ten temat do kosza bo szkoda czasu "wolnoć Tomku..." I "róbta co chceta" Sent from my iPhone using Tapatalk 2

Jest dokładnie odwrotnie w pierwszym poście napisałem wyraźnie "dobry lotnik i na drzwiach od stodoły poleci" PS Mireczku chyba nawet nie przeczytałeś o co chodzi w temacie Sent from my iPhone using Tapatalk 2