Maciekzbrzegu

kawał zacnego mięsa . Zrobiłbym tak zapeklował , krótkie wędzenie co by nabrało aromatu jest wskazane ale nie konieczne ,następnie brytfanka dodatki jakie lubisz i do duchówki (tak określają kresowiacy , inne określenie to piekarnik ale trzeba uściślić że w piecu kaflowym moja duchówka drzwiczki po lewej http://www.kafle.info.pl/galeria/ZA999.jpg ) oczywiście palisz rozgrzewasz piec i po 12-15 godzinach poezja . W elektrycznym gazowym pewnie wyjdzie ale to chyba nie to . na grilu pewnie też wyjdzie ale piekł bym nie bezpośrednio na ogniu ale z boku żaru co by nie było suche

Pole przekroju jest w kwadracie .Więc aby uzyskać przekrój tożsamy z rurą 20 cm musiałbyś zastosować 4 rury 10 cm (dwa razy większy przekrój 4 większe pole). Ale przepływ i tak nie byłby tożsamy z rurą 20 cm (w małych rurach są większe opory). Reasumują zastosuj jedną rurę co tak na moje oko o średnicy 250 mm, będzie taniej, skuteczniej, estetyczniej . Przynajmniej ja bym tak zrobił Z czego , rura stalowa ocieplona , raczej bym obsypał keramzytem niż owinął wełną Chyba ze rura nie będzie obudowana to wtedy wełna i obróbka blacharska (jak rury c.o napowietrzne) ale dla mnie wygląda to kiepsko

szczotka druciana ręczna lub na wiertarce , papier ścierny ręcznie lub na szlifierce , jeżeli jest rdza miedzykrystaliczna to jej nie usuniesz w żaden sposób (ale dym tłuszcz zakonserwuje blachę i i da radę długie lata )

Z tego co się orientuje nazwa wyrobu jest nazwą handlową i może "zawierać cuda i wianki" , skład wyrobu ma oddawać rzeczywistość z tąd też np wyrób wiszący na haku pod nazwą "kiełbasa wieprzowa" może nie zawierać wcale wieprzowiny

Papciu Jednak waga to waga, łyżeczka raz się nabierze więcej raz mniej, a chodzi o powtarzalność wyrobu, w przypadku malej ilości wędliny zapewnia to praktycznie tylko waga z duża dokładności. Na przykład jeżeli mamy dodać 1 gram a dodamy 2 gramy to mamy różnicę 100 % , jeżeli na ten przykład na 10 kg dodać 10 łyżeczek a dodamy 11 to tylko 10 % różnicy

Witam . Mam podpytanie do użytkowników czy termometr http://www.conrad.pl/Termometr-grillowy-bezprzewodowy-Voltcraft-MS-575,-z-alarmem-g%C5%82osowym.htm?websale8=conrad&pi=103011&ci=SHOP_AREA_17210_0510033 a konkretnie element nadawczy jest odporny na warunki atmosferyczne (deszcz, śnieg), jaka jest długość sondy . Pytam ponieważ mam wędzarnię an zewnątrz nie zadaszoną , niekiedy w czasie wędzenie złapie mnie deszcz , i w tedy chciałbym "siedzieć" w domu a jednocześnie mierzyć temperaturę w wędzarni) . Czy powyższy termometr można stosować do parzenia wędzonek . Obecnie stosuje http://www.wyroby-domowe.pl/termometr-wedzarni-okragly-p-203.html w trakcie deszczu woda dostaje się pod szybkę (przykrywam wtedy słoikiem) . Będę zobowiązany również za inne sugestię pomiaru temperatury MaciekzBrzegu

Dzięki za ciepłe słowa o mim wyrobie. Jakoś latem nie mam "melodii" do robienia mięsa. Tyle smacznych naturalnych warzyw i owoców (uwielbiam te z gruntu , i straganów w małych miejscowościach - wiem ,wiem nie jest to pewnik ze są zdrowe , ekologiczne itp) ale i tak lepiej smakują niż grudniowe pomidory z marketu, Zamierzam na jesieni wrócić do tematu. Po zapoznaniu się z materiałami na forum i przemyśleniu tematu, na pewno problemem w moich warunkach jest : ruch powietrza (a właściwe jego brak) w mojej piwnicy. klimat (w mojej okolicy są ciężkie gleby, mady czarnoziemy, i cieki wodne po intensywnych opadach jest parno i duszno i to przez długi czas - duża wilgotność bezwzględna oraz brak ruchu powietrza - nawet liscie stoją w bezruchu ( na rurach wodnych i kanalizacyjnych w piwnicy potrafi się wykroplić woda) . Jak wspominałem w pierwszym poście wędliny przeniosłem do lodówki niezwłocznie po wzroście temp i wilgotności (pojawiły się pojedyńcze ogniska pleśni). Byłem u kolegi nad oceanem , on zawsze jak robił pranie i suszył na zewnątrz to patrzył na prognozę pogody (jak wiało od kontynentu to pranie schło parę godzin jak od oceanu to potrafiło spleśnieć po paru dniach suszenia) . Mam domek letniskowy w górach tam żywność zostawiona poza lodówka wysycha , u mnie w domu ( w lecie) gnije. Reasumują do wędlin dojrzewających wracam jesienią , dodatkowo poprawiam wentylacje spiżarni w piwnicy. Jeżeli kupie wcześniej lodówkę to wracam do tematu wcześniej. (lodówka to nie tylko temat wędlin dojrzewających,ale każdych innych). Czy stosownie wędzenia, saletry jest szkodliwe. W małych ilościach pewnie szkodzi mało (po przekroczeniu dopuszczalnych poziomów szkodzi bardzo) . Ja podchodzę do tego tak że nie wyeliminuje z żywności, otoczenia "szkodzących" spalin , CO2 itp itd mogę tylko je ograniczać i "je polubić" . Pozdrawiam Maciek

Rodzaje kaszkasza gryczana inaczej tatarczana (tatarka - inna nazwa grykiWikipedia MZB

Niestety tego się obawiałem, profesjonalne automatyczne kontrolowanie atmosfery kosztuje. Dobrze że istnieją stare domowe tp. miska z wodą. Jak kupie chłodziarkę wrócę do tematu (tz, robienia wędliny długo dojrzewających niezależnie od pory roku) Pozdrawiam Maciek

Wyłączenia Warunki ogólne ubezpieczenia określają przypadki, które zwalniają zakład ubezpieczeń z odpowiedzialności odszkodowawczej. Dla większości towarzystw jest to: zatajenie lub podanie we wniosku nieprawdziwych informacji, które miały wpływ na zaistniałe zdarzenie - dotyczy to pierwszych 3 lat ubezpieczeniapopełnienie lub usiłowanie popełnienia samobójstwa - dotyczy to pierwszych 2 latśmierć wskutek działań wojennychpozbawienie życia osoby ubezpieczonej dokonane przez uposażonego.Źrodło : http://www.money.pl/ubezpieczenia/zycie/warunki/ podkreślenie wlasne W ubezpieczenie wzajemne stosunki najpierw reguluje umowa a nastepnie kodeks cywilny (oczywiscie zapisy umowy nie mogą naruszac k.c ). Zwróć uwage który sąd jest właściwy czy lokalny (tz w miejscu Twojego zamieszkania ) czy w miejscu siedziby Towarzystwa. W sprawie wyłaczeń nie poruszalem wyłączeń które dla każdego są oczywiste o którę Cie spyta Ubezpieczyciel np "uprawianie narciarstwa, nurkowania " ale o wyłączenia które będą w warunkach ogólnych np "jazda samochodem pod wpływem alkoholu." kazdy z nas rozumie to automatycznie ze ubezpieczenie nie obejmuje kierownia pod wpływem alkoholu . Sformułowanie jazda samochodem to nie to samo co kierowanie samochodem jedzie kierowca i pasażer a kieruje tylko kierowca . Towarzystwa Ubezpieczeniowe przestają być miłe w przypadki kiedy należy likwidować szkode (wypłacić odszkodowanie ) . W mojej ocenie fora internetowe są jak powiedzialł Winston Churchill o demokracji złe okropne ale nie znam lepszych, a na pewno sa lepsze od porad pośredników ubezpieczeniowych . (ja nim nie jestem)) . Pozdrawiam Maciek

czytaj czytaj i jeszcze raz czytaj i pytaj . Zwróć uwagę na wyłączenia np. polisa nie obejmuje smierci na skutek prowadzenia samochodu pod wpływem alkoholu to jeszcze jest zrozumiałe ( nusi byćwyrażnie napisane jako kierowca) niektóre polisy rościągają to na bycie pasażerem innymi słowy wypijesz dwa piwka z kolegami i wracasz taxi do domu i wypadek rodzina w tym przypadku nic nie dostanie , następne wyłaczenia polisa nie obejmuje wypłaty swiadczenia w przypadku smierci spowodowanej chorobą na którą chorowałes przed jej zawarciem. W Polsce co drugi facet po 40 ma nadciśnienie lub cholesterol (zdiagnozowane lub nie i leczone lub nie ) ca oznacza ze jezeli zejdziesz na choroby związane z ukladen krążenia rodzina może nic nie dostać , (w trakcie sekcji np okaze sie ze masz zaroSniete cholesterolem naczynia , nie wiedziałes o tym , nie leczyłes ale byłes chory przed zawarciem polisy ) . .Nastepna sprawa kupuj tz. "golaska" tz tylko polise na życie ,a nie polisę z produktem inwestycyjnym co to znaczy w polisie golasku cała składka np 20 PLN (miesiecznie) słuzy do ubezpieczenia , w polisie z produktem inwestycyjnym kosztującym np 100 PLN ( miesiecznie ) 5 PLN jest inwestowane w twoje ubezpieczenie 95 PLN w różne instrumenty finansowe (akcje , fundusze , obligacje itp) jakie sa wyniki inwestycyjne instytucji inwestująćych na giełdzie np OFE i TFI sam możesz sobie sprawdzić . To powoduje ze "golasek" jest tańszy 20 PLN i caLa składka służy ubezpieczeniu w drugim przypadku produkt jest droższy 100 PLN a tylko 5 PLN słuzy ubezpieczeniu ( ten za 100 daje lepiej zarobić pośrednikowi i bedzie go strasznie Ci zachwalał). W razie smierci , choroby odszkodowanie z pierwszej bedzie znacznie wieksze Reasumując : 1 nie bój się , nie śpiesz się w podjeciu decyzji 2 wybierz co potrzebujesz , polise , produkt inwestycyjny + polisę , produkt inwestycyjny 3 wybierz kilka polis , przeczytaj je zwłaszcza wyłączenia , warunki szczególne , podpytaj o kwestie których nie rozumiesz 4 zastanów sie na spokojnie i wybierz i na pewno wybierzesz dobrze

Witam . Może http://pl.wikipedia.org/wiki/Borowik_ponury . Choc osoboście stawiałbym na goryczaka ze wzgledu na charakterystyczny układ "sitek" na nóżce Z grzybami rurkowymi jest w miare prosta mamy chyba jeszcze jeden gatunek trujący http://pl.wikipedia.org/wiki/Borowik_purpurowy (w Polsce) ale bardzo rzadki. "Trujący" rurkowy to co najwyżej problemy gastryczne, wymioty (dorosLa osoba) . Grzgrzyby blaszkowe to inna jazda tu pomyłka to w najlepszym wypadku problemy gastryczne w najgorszym to smierć .Najłatwiej pomylic sie przypadku młodych owocników. Dlatego z definicji nie zbieram gzybów blaszkowych za wyjatkiem dorosłych kanii . Pozdrawiam Maciekzbrzegu PS grzyby zbieram 40 lat .