Skocz do zawartości

pokemon15

Użytkownicy
  • Postów

    4 149
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pokemon15

  1. pokemon15

    Zagadka

    Sam jestem ciekaw co zacz.... moze kawałki ryby zapiekane w cieście ?
  2. No i wpadłem jak śliwka w kompot... pojechałem po zamówione mieso po pracy i znowu jakos dużo wyszło... po przygotowaniu go w domciu do beczki idzie 12 kg... na 7 dni i w piatek wędzenie Żeby tylko nie padało... Trochę zły jestem na szynki... poprzednio były takie fajne z całego mięśnia a te co mi zostawili to jakies dziwne... nie starali sie... całe ponacinane i pokłute... ech, no ale po swojemu je przygotowałem. zostało mi z kawałkiem boczku prawie 3 kg wp kl I i wp II, ale wykorzystam to do kiełbasy. I tu miałem dylemat co z miesem zrobic, bo peklowanie na kiełbasy dopiero w środę... i cóż poszło do zamrażarki, trudno, dokupie jeszcze z 5 kg świeżego przed peklowaniem i zobaczymy co wyjdzie...
  3. pokemon15

    mieszarka

    Ja tak samo, mieszam i wyrabiam ręcznie... do duzej michy i jazda Ok 5kg.
  4. pokemon15

    Kiełbasa BIELSKA

    [ Dodano: Czw 13 Sty, 2011 18:42 ] Kiełbasa a"la salami?
  5. Zawijałes je w papier? Czy jak? Bo ja tez trzymałem w lodówce polędwicę i szynkę i kawałek kiełbasy, jakos dwa dni temu zjedlismy, ale szynka zaczęła mi za bardzo wysychać, robiła sie twarda , poledwica ok, w sumie to ze 2 tyg lezały...
  6. pokemon15

    chwale sie

    tim a nie powinno to byc drewno z dzrzewa liściastego?
  7. pokemon15

    Zbierajmy kasę!

    27,30
  8. Wszystkiego dobrego !!! U nas w tym roku... 17 rocznica... we wrzesniu
  9. My na takie mówimy "oszukane gołąbki" Mniam mniam, pychotka.
  10. Ja leje normalna kranówę i gotuje zalewę, jak wystygnie rozpuszczam w niej peklosól i jest OK
  11. witaj Hubert, powodzenia i wytrwałosci w zadymianiu !!!
  12. Małgoś, ja już 13 kg zrzuciłem, obecnie 90 ważę A, że trochę ciała mi zostało... ważne, że żonie jeszcze się podobam he he. Może jeszcze z 5 zrzucę, chociaż przy was to będzie raczej ciężko
  13. pokemon15

    chwale sie

    Oj tam oj tam, wcale nie były pieczone :tongue: No suuper, że sie rodzinka powiększy !!! :clap:
  14. pokemon15

    chwale sie

    No to własnie wisnia nadaje wędzonkom fajny dojrzały kolor jakby bordo przechodzace w odcień brązu, tak bym to ujął... http://img33.imageshack.us/img33/8885/dscf6631q.jpg No to fajnie Coś na wiosnę wymyślimy, ile twój szkrab ma latek, fajny domek mu zrobiłeś do zabawy Moja najmniejsza pociecha ma 1,3 latka.
  15. pokemon15

    chwale sie

    no faktycznie, Zbój Madej z Lubomierza, tez swój ziomek Można by kiedyś umówić sie na jakies regionalne spotkanie, na wiosnę
  16. Wy to jesteście normalnie... he he :grin: chyba cos musze znowu upichcić żeby temat zmienic he he :tongue:
  17. pokemon15

    chwale sie

    Może chodzi tez o rodzaj drewna jakim wędził, ja preferuje wiśnie i wędzonki wychodzą ciemne, no ale jeśli to pierwszy raz, to nie ma co dywagować, ja też jestem początkujący, ważne aby małymi kroczkami do przodu iść No i żeby rodzinie smakowało Pozdrawiam.
  18. pokemon15

    chwale sie

    Nie zła altana ci wyszła Też o czymś takim mysle... ale to za sto lat chyba, pozdrawiam. Widzę też (chyba pierwszy raz), że komorę wędzarnicza a raczej drzwi do niej masz z tyłu, natomiast grila i piec chlebowy? z przodu od strony zadaszenia czy raczej "sali" biesiadnej Rozumiem, że powodem takiego rozwiazania był dym z komory... jednak pierwszy raz widze takie rozwiazanie...
  19. He he, andrzeju, w lodówce to już nic nie zostało.... ale teraz większa beczka jest he he, ale co tam, czuje ZEW wedzenia i muszę teraz spróbować zrobic grubszą kiełbasę Może udka wrzuce i polędwice z indyka Tyle jest możliwości, że szok, pozdrawiam.
  20. Raczej ja przepaliłem dobrze, aż kolor na zewnątrz zmieniała Powinno być dobrze. Jeszcze została "męska" rozmowa z żoną... bo chciałem początkowo wedzic dopiero przed wielkanocą... ale nie wytrzymam... no i coś moja Aśka trochę narzeka, że to za drogi biznes te wędzenia.... chociaz pyszne... :wink:
  21. Dobra, wylogowałem sie i jest oki, No nie przemyślałem tego swojego brzuchlessa :blush: , żona fotki strzelała a ja wieczorem na szybko wstawiałem Teraz kaszubka bedzie mnie męczyła... he he.
  22. No to w końcu przy odwilży udało mi sie zainstalować nową beczke w wedzarni, tamta co miałem była organizowana na szybko przed świętami. Różnice w wymiarach widać na zdjeciu Teraz będę miał wieksze pole manewru z wędzonkami Mam tez troche przesuszonej olchy i wiśni od kumpla, to teraz tylko czekać na przesyłkę z "naszego" sklepu i będzie trzeba przetestować nową beczkę
  23. No to dzisiaj wieczorem zrobiłem swoja pierwszą napoleonkę http://img227.imageshack.us/img227/4140/napoleonka.jpg Co prawda poszedłem trochę na łatwiznę i kupiłem gotowe ciasto francuskie... ale co tam, krem zrobiłem sam Oczywiście wzorowałem sie na starszym bracie Zbóju Madeju Jedyną zmianą jaką wprowadziłem, to zamiast 150g mąki pszennej, dałem 100g i dodatkowo ok 50g maki ziemniaczanej. Wyszło przepyszne !!! Żona to juz ze mnie "wymieka", córka zła, bo zawsze ona jakies ciasto raz na jakis czas upiekła
  24. pokemon15

    Zbierajmy kasę!

    3 razy klik
  25. no co ty :wink: w piecu tak nachajciwałem :wink: a na dworze plus 5, no i tak jakoś ciepło w kuchni sie zrobiło... :wink:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.