Skocz do zawartości

pokemon15

Użytkownicy
  • Postów

    4 149
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pokemon15

  1. nie wiem czy w temacie... ostatnio w moim sklepie masarskim zobaczyłem, że mają tez przyprawy... gotowe... szukałem czegoś do serów korycińskich.... Puszta węgierska niestety z solą... ale na dnie sól osiada,,, pomidory bez soli , chyba ok, a z kamisa kupiłem na próbę suszone pomidory....
  2. Kurde u nas grubszej słoniny niż 1 cm to nigdzie nie widziałem chyba od roku... albo dłuzej, muszę popytać, może na zamówienie coś się da zrobić...
  3. andrzeju , słonina singiel zawijana ? Czy z wkładką ? Jakieś przyprawy na wierzch ? Wygląda zabójczo
  4. Boguś gdzieś TY zawędrował ??? Pozdrawiam serdecznie !!!
  5. Za długo peklowałeś... 48h wystarczy i osadzanie... ja miałem podobny problem jak osadzałem przez 24 godziny, teraz osadzam po nadziewaniu około 3-4 godziny w temp pokojowej i do wędzarni...
  6. pokemon15

    Wyroby Pis67 & Co.

    Pisu, kiedy ty masz czas na to wszystko ???
  7. pokemon15

    Zapal świecę

    Niech spoczywa w pokoju... [*] Mój śp tato przeżył powstanie, miał 3 latka... jego starszy pięcioletni brat Andrzej niestety... zmarł w czasie wypędzania ludności cywilnej po powstaniu... rodzice , moi dziadkowie już po wojnie nigdy nie odnaleźli grobu... tak zniszczona była Warszawa... To dla mnie trudny temat...
  8. michał, jak już nie możesz wytrzymać bez sera... to jesli o mleko sklepowe chodzi to chyba najlepsze dostepne po w miarę normalnej cenie jest to 3,2 z "motylka"... pasteryzowane w niskiej temperaturze, oczywiście trzeba dodać chlorek wapnia... tu masz film poglądowy... ale mleko od krowy to mleko od krowy... http://serowar.pl/content.php?221-Ser-podpuszczkowy-z-mleka-ze-sklepu-Oczywi%C5%9Bcie!
  9. tylko gdzie je dostać ???
  10. Czemu ta wołowina taka droga... ale chyba kilka słoiczków zrobię, wygląda super a smakuje pewnie... mmmm
  11. pokemon15

    Przywitanie

    I ja witam "nowicjuszy"
  12. Też kilka razy wędziłem dębem i wędzonki wyszły OK Co prawda nie zrębkami...
  13. Teraz to mi pojechałeś... ja od roku chleba nie robiłem...
  14. Kostek fajnie ci to wyszło Lisiecka znaczy... Dałbyś spróbować....
  15. Kostek, czas niestety tak szybko leci... ani się obejrzysz i będziesz miał gotową chociaż im dłużej dojrzewa tym lepsza Ja to mam dobrze, bo rodzinka za dojrzewającymi nie przepada
  16. Mnie to ten twój makaron rozwalił... ech...
  17. pokemon15

    Wyroby PePe

    PePe, na te golonki to ja bym te 180km machnął,,, ale czad... ja nigdy nie robiłem golonek...
  18. Sylwek, to kiełbasa inspirowana Gregorową ścinkową Zajefajna wyszła, poszła teraz w "próżnię" na kolejny miesiąc...
  19. pokemon15

    Moje wyroby - tier

    Oj tier narobiłeś smaka na tuszonkę... muszę spróbować, bo ze słoikowych to tylko konserwę mira robię
  20. jac, to tylko taki "zbajerzony" termometr
  21. Dojrzewające po miesiącu...
  22. 3 mam kciuki Andrzeju, wiem, wiem, ptaszki ćwierkają Mam nadzieję, że się zobaczymy:)
  23. Specjalnie dla mojego przyjaciela i serdecznego kolegi Pisa... jeszcze ciepłe... "Szybkie Boczki Pokemona" parzone... No i jeszcze coś dojrzewającego.... będzie ponad 4 tygodnie... palcówka... (mało już zostało) Kiełbasa i szynka robiona inspiracją El Gregora,,, też już ponad miesiąc dojrzewa...
  24. Ale zły jestem... juz dwa razy skasowałem sobie moje "wypociny"... wrrr No nic... W czwartek odebrałem rano zamówione mleko, 30 litrów Z 20l postanowiłem, że zrobię Łoscypki a z 10l ... korbacze ... ha ha na głęboką wodę chciałem się rzucić... i prawie się utopiłem... chociaż pływać umiem No i przy okazji wypróbowałem mój nowy nabytek... walka z uzależnieniem przynosi miłe efekty... w postaci 24l gara Bartek mi dzielnie pomagał i zrobił swój pierwszy serek Łoscypki poszły na noc do solanki 10% na dwanaście godzin... No i sobie wymyśliłem, że korbacze zrobię z pozostałych 10l mleka... i porażka... ech... naoglądałem się "czeskich filmów" i.... Że ja Czech z pradziada... a czeskiego ani w ząb... No nic... albo przegrzałem gęstwe serową albo za mało się skwasiła,... i w gorącej wodzie mi się całkiem kawałek sera rozpadł zamiast być plastyczny... na cząstki... Nie ryzykowałem dalej, resztę do solanki wrzuciłem i mam biały ser podpuszczkowy solony Korbacze poczekają... może kiedyś do Kupia Sylwka zawitam na nauki... Dzisiaj a raczej już wczoraj... zadymiałem... Ech pogoda z rana nie rozpieszczała... deszcz i śnieg na przemian... dopiero koło południa słoneczko wyszło... Przy okazji do beczki poszły dwie szynki, baleron i boczki... "szybkie boczki Pokemona" z dedykacją dla Pisa Kończyłem jakoś już nocnie... wieczornie... nie wiem ale jak zrobiłem żar to było przed 14,,, o 14 zacząłem osuszać... ok 15 dopiero dałem dym... i szło mi jakoś kiepsko... wszystko mokre... Serki fajnie się zadymiły ok 3 godzin .... Ale szynki i boczki prawie do 20 siedziały w beczce... Przed 19 zaczął padać deszcz ze śniegiem, masakra...
  25. Wczoraj przy tłustym czwartku...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.