Misiekk85

http://www.ebay.de/itm/Schinken-oder-Leberkasepresse-Adelmann-RP-2-34x9x9-cm-Aluguss-/171055614528?pt=Metzgereiausstattung&hash=item27d3b58a40 http://www.ebay.de/itm/Kochschinkenform-Edelstahl-Ansehen-Es-konnen-viele-erworben-werden-/251287606130?pt=Metzgereiausstattung&hash=item3a81e89372 http://www.ebay.de/itm/Kochschinkenformen-Adelmann-/121125432901?pt=Metzgereiausstattung&hash=item1c33a36e45 http://www.ebay.de/itm/Dick-Wurstfuller-6Ltr-/171058583100?pt=Metzgereiausstattung&hash=item27d3e2d63c

Arku zainwestuj sobie w maszynkę z większą gardzielą. BO jeżeli będziesz używał szarpaka to na 8 nie będziesz miał takiego przemielenia prawidłowego. Sugeruję abyś rozważył zakup maszynki 22, jeżeli nie planujesz robić ogromnych ilości. A co do lisieckiej bardzo ładna wyszła... Nadziewasz jak się nie mylę maszynką do mięsa prawda? [ Dodano: Nie 16 Cze, 2013 12:28 ] U Szczepana miałem okazję jeść kiełasę właśnie lisiecką wyjętą prosto z wędzarni... Lisiecka to kwintesencja smaku

http://www.ebay.de/itm/K77-Wurstfullgerat-zum-abfullen-des-Wurstbrates-in-Kunst-oder-Naturdarm-/350812715074?pt=Metzgereiausstattung&hash=item51ae113842 http://www.ebay.de/itm/Kochschinkenformen-Adelmann-/121125432901?pt=Metzgereiausstattung&hash=item1c33a36e45

A mi się wydaje, że to zostało tak wykonane, aby zamieniać zębatki. Wyjmujesz tą większą na ośce, wkładasz mniejszą i wówczas to ma sens. No chyba, że 2 zębatki miałyby jednocześnie pracowac - co byłoby dziwne. Wujaszku a co to za garnuszek nam pokazujesz?

Zdecydowałem, że jednak postaram się zakupić ten stary zepsuty kuter i go odrestaurować. Zobaczę co z tego wyjdzie.

Kminek a kmin to zupelnie 2 inne przyprawy.

Odpowiednie odrkęcanie. Pierwsza kiełbaska w lewo, a druga w prawo. Małe porcje - mówisz o pętkach. Najlepiej jak będziesz przewiązywał i ucinał co około 70cm i na środku je złączysz i tym miejscem powiesisz na kiju. A masz jelita bydlęce do tego typu kiełbaski ? Kmin i gałka nadają akurat tej kiełbasie odpowiedni smak. Ja akurat tą lisiecka szczepana robię w osłonki białkowe i stosuję ją na chlebek.

Arek jeżeli mogę tobie doradzić... Poćwicz sobie na normalnej kiełbasce póki się uczysz. Ja bawie się w to 3 lata a pieczenie nie zawsze jeszcze mi wychodzi. Nawet na swoje wesele nie odważyłem się zrobić wiejskiego stołu samemu tylko zleciłem wykonanie i miałem kiełbasę chłopską, lisiecką szczepana, szyneczke, karkóweczke i boczek Jeżeli będziesz cokolwiek robił to stosuj tak jak pisze andrzej 25% peklosoli i trzymaj w tej lodówce chociaż te 12h a najlepiej 24h, pokrojone w kawałki o bokach nie większych niż 4x4cm, bo może to niedopeklowanie masz z powodu zbyt dużych kawałków mięsa.

Madlinko pisał do mnie już o nią Wujaszek. Odbiór jest tylko osobisty - niedaleko Frankfurtu nad Odrą, a zapłata za nią do 7 dni po wygraniu aukcji. Nadziewarka póki co jest w dobrej cenie, ale analizując cały niemiecki rynek to bum cenowy zacznie się godzinę przed końcem aukcji i takie nadziewarki chodzą w granicach 100-200 euro w zależności od zainteresowania aukcją. Akurat tą szacuję na około 120 euro. W zestawie masz tulke o średnicy 3cm, a cała nadziewarka waży około 35-40kg. Z aukcją może by problemu nie było, ale gorzej z przelewem (nie posiadam konta niemieckiego) no i ten odbiór osobisty. [ Dodano: Pią 14 Cze, 2013 21:17 ] Jeżeli mogę coś doradzić to ta wg mnie będzie lepsza i jest dopuszczalna przesyłka na terenie niemiec. http://www.ebay.de/itm/9-ltr-Wurstfullmaschine-Fullmaschine-Handfuller-Wurstfuller-Fuller-/111096289597?pt=Metzgereiausstattung&hash=item19dddad93d#shId Aukcja kup teraz "nur 100 euro"

arku czy czasem nie są to kompozycje przypraw do lisieckiej Szczepana? Pamiętaj robienie lisieckiej to wg mnie już II stopień wtajemniczenia

Arku arku. Ale czy przekroczenie tempratury o te 2-3 stopni wplywa aż tak strasznie że deklasyfikuje produkt koncowy. Ja pamietam slowa dziadka gdzie mowil że wazne aby nie gotowac i trzymac temperature w srodku jako odpowiednia. Te kilka stopni wyzej po prostu skroci czas parzenia do temperatury wymaganej i nic wiecej. Ja nigdy nie mam idealnej rownej temperatury. Czasami woda spadnie mi do 70-71 czasem skoczy na 75-78. Gdyz uzywam pieca weglowego do parzenia i jakoś od tych 3 lat gdzie robie wyroby a już przez te 3 lata sporo zrobilem nie zauwazylem zadnej roznicy. Wg mnie norma norma ale i tak sa jakies odstepstwa od niej.

Halusiu to cos w rodzaju wydobywania smakow o ktorych kiedys szczepan pisal. W tym cos jest na pewno. Arku z tego co pisales dales sol ale czy to byla zwykla sol czy peklosol i jeśli mieszanka to w jakich ilosciach!? Jak na pierwszy raz to niezle ale smiem twierdzic że temperaturka podskoczyla tobie nieco wyzej niż pisales (miales na szacuje jakis czas okolo 80 stopni), patrzac na strukture zewnetrzna kielbaski, albo zbyt luzno ponabijales. Cwicz, jedz, cwicz i jedz. Pamietaj im wiecej zrobisz to nabierzesz wiekszej wprawy.

Tak tego nie kwestionuje. Ale ogolnie patrzac po przekroju smiem wnioskowac że kilka minut dluzej i pozbylbys się tego bordowego kolorku w srodku. Oczywiscie mogę się mylic i jeśli to robie to prosze mnie poprawic i wyprowadzic z bledu, gdyz ja zawsze staram się parzyc tak aby kolor po calosci byl jednoloty po wystudzeniu.

Czy aby ona jest dobrze w srodku doparzona?

A tak nawiązując do kaszanki... Jak mocno ilość podrobów wpłynie na smak kaszanki? Z tego co mi się udało zauważyć to są następujące sprawy przy nie zmienionej ilości kaszy (sucha gryczana biała 2kg) - za pierwszym razem dodaję cały łeb, serce, ozor, pluca i wątrobę (20% mielona, a reszta krojona) - za drugim razem łeb, 2x serce, 2x ozor, 2x pluca i 2 x wątroba w większośći krojona. Z moich degustacji wynika iż podwojenie ilości podrobów tj. serce, pluca i ozor wpływają korzystnie na bardziej charakterystyczny smak kaszanki. Jest taka troszeczkę bardziej podrobowa i ogólnie więcej osób chwali tą bardziej podrobową niż tą o mniejszej zawartośći podrobów. Czy ktoś ma jakieś spostrzeżenia do tego co napisałem?? Testował może ktoś takie proporcje

W ikei są takie garnki rzymskie. W dość ciekawej formie za przyzwoite pieniążki.

Yerba toć ty z nieba spadłeś pod Berlinem - zobacz jakie cacuszko: http://www.ebay.de/itm/Wurstmaschine-Fullmaschine-historisch-antik-Fleischmaschine-Berlin-/261226832660?pt=Metzgereiausstattung&hash=item3cd2552314

Sklep firmowy Agrosmak-u w Kaliszu. firma Agrosmak mieści sie w Dębe Kolonia k. Kalisza. bierz 10-tke lub 12-tke napewno lepsze od 8 bo troszke wieksze

To jak chwalimy się wierzchnimi okryciami głowy to ja na codzień noszę takie cudeńko: http://www.aciro.pl/product/image/225/kask-Peltor-G3000.jpg PS. Zbójaszku gratulacje.

Ja wątróbkę moczę około 3 godzin w zimnej wodzie, po czym wrzucam na gotującą wodę. Dosłownie kilka minut do zmiany koloru i wyjmuję. Z wątróbki po takiej obróbce cieplnej wypływa jeszcze krew, ale daje się z łatwością kroić.

Bomba COŚ pięknego.... stara niemiecka produkcja... Ja ogólnie zakupiłem na ebay-u trzy praski, gdzie nie przekroczyłem ceny za jedną 10 euro plus 6-7 euro za przesyłkę. Jeśli ktoś ma możliwość, aby ktoś odebrał będąc na miejscu to naprawdę polecam ten portal. Można znaleźć tam wiele ciekawych "antycznych" rzeczy za naprawdę przyzwoite pieniądze. Takim sposobem zakupiłem nadziewarkę Fritz Raulwing za 100 euro jedynym mankamentem był brak tulek, aczkolwiek potrzeba matką wynalazków - pasował lejek od zelmerka po zeszlifowaniu. Pozostałe 2 które będę potrzebował zamówię już u miro, gdyż są najbardziej pasujące do mojej nadziewarki. Teraz poluję jeszcze na kuter, ale niemieckie ceny kutrów są dość wysokie - łatwiej w Polsce trafić na używkę.

Uprzedzająć pytania odnośnie tej aukcji. Versand nach Deutschland - czyli wysyłka tylko Niemcy i niema innej opcji. Mogę zapytać sprzedającego czy zgodziłby się przesłać praski do Polski, ale proszę dodatkowo doliczyć ok. 6 euro do przesyłki + oczywiśćie 20zł przelew zagraniczny na jego niemieckie konto. No chyba, że będzie 20 chętnych Gregtom (mieszkający 90km od Marienfeld) się zgodzi, pojedzie po nie, a później na zlocie je przekaże właścicielom. [ Dodano: Sro 12 Cze, 2013 20:46 ] A jeszcze jedno. Takie praski można wyhaczyć za około 10euro (ja ostatnio zlicytowałem za 1,5!! euro) plus przesyłka, ale trzeba troszkę posiedzieć na ebay-u.

bo krzysiek wie co dobre dobrze ze niedaleko mnie mieszka i zawsze mozna sie poradzic co i jak

TO wydaje mi się, że moja maszynka alfa 32 nie jest podróbka, skoro nie pozostaje na rękach nic, w śodku cyna się nie wyciera. Sitka wszystkie pasują idealnie. Jedno wiem - sam sprzedawca (mój znajomy) mówił, że ta maszynka stała na pólce sklepowej 3 lata. Więc jest szansa ze to oryginal.

A każdemu powtarza się i każdy popełnia podstawowe błedy. Obracanie kiji w wędzarni co jakiś czas (ja np obracam co 40 min) no i najważniejsze luźne wieszanie kiełbas.