Yerba1

dlatego zaraz powędrowała do zamrażarki . Na tyle zaraz ,że tak mnie przymuliło ,że nie spróbowałem i będę miał w niedzielę drugą niespodziankę :grin: . I TY mówisz o zakręceniu my wszyscy (lub prawie ) jesteśmy zakręceni. I na dobrą sprawę nie kapnąłbym się ,że nie było próby białej , gdyby LP nie stwierdziła ,że dobra ta biała . A ja sparzyłem próbkę do wędzenia zrobioną przy okazji .A że tylko parzona to w wyglądzie jak biała :wink: Ale przy okazji wypróbowałem hartowanie białej i się sprawdziło . Tak wygląda po 6 godz. od sparzenia

Dziś " machłem " białą . A ,że z klasyfikacji zostało mi trochę wołowiny i I-ki dokupiłem boczku , karkówki i na czuja zrobiłem trochę kiełbaski coby szynki miały towarzystwo w jutrzejszym wędzeniu

no Arturze ! czuję się zaproszony :grin: :grin: :grin: ale u mnie jest od lat tradycja ,że w moim domu spotyka się na Wielkanocne śniadanie cała nasza rodzina - nie mogę ich zostawić :grin:

no niezły żart :dziś przyszła paczka , jestem w szoku :blush: :thumbsup: :grin: :grin: :grin:

i mają wybór jeśli im coś nie gra

kolego uchyl wreszcie rąbka tajemnicy i pokaż te swoje wyroby :grin:

przeczytaj dokładnie mój post . Tam była mowa o stolarzu , który zdobył takie uprawnienia

tu masz rację , nabyłeś tych praw , ale osoba , która dziś ponawia uprawnienia ma je na 5lat

ja tak , ale ten stolarz i inni ? :wink: [ Dodano: Sob 31 Mar, 2012 23:43 ] skorzystałeś z "chwilówki " dziś te przepisy " o dożywociu " są nieaktualne i trzeba jak kiedyś co 5 lat

Spoko - jesienią odnawiałem po latach świadectwo kwalifikacyjne E do 1kV. Kumpel namówił mnie na 3-tyg. kurs organizowany przez szkołę zawodową na potrzeby urzędu pracy . Wśród kursantów był między innymi stolarz ,ale też innych fachów ludziska . Wszyscy zdali egzamin i mogą pracować przy obsłudze urządzeń do 1 kV .Jak się ten " rzeźnik " pomyli to kiełbasa będzie be , ale ten " elektryk " jak się pomyli to d...pa . kasa moze wszystko :grin:

poczułem się wywołany do tablicy :grin: spokojnie myślę ,że i tak codziennie przewracasz mięsko ,to wyczujesz jeśli byłoby coś nie tak :wink: ... i taka była intencja mojego postu

A czy ja coś takiego napisalem . Uważam , że tabela jest bardzo pomocna .Porównaj sobie wartości dla 7kg mięsa : 490g/7l wody i wg tabeli 378g/2,8l obawiam się , czy mięso po takim peklowaniu nie będzie po prostu śmierdzące ? (nie wspominał kol. o nastrzyku , więc go pewnie nie było ) A oczko w środku to prawie jak w banku :grin:

spójrz na tabelę peklowania http://www.wedlinydomowe.pl/roboczy/tabelapeklowania.htm

a ja mam coś takiego pierwotnie do zalewania słoików :

bazujemy ? :wink:

a moje google przetłumaczyło tak : Basturma (Բաստուրմա) 500 g wołowiny, 0,5 st. z nasion kozieradki naziemnych; do 3 łyżki. l. papryka i pieprz cayenne (chili), 2 ząbki czosnku, 2 liście laurowe, 1 łyżka. l. cukru 1 łyżeczka. kminek, 1 łyżeczka. ziele angielskie, 0,5 ul. sól, 1 łyżka. l.świeżo zmielony czarny pieprz :grin:

a co tam żołądki :grin: ja robiłem ostatnio w słoikach i w smaku nie widzę różnicy :thumbsup: :wink:

proponuję zamrozić w tej postaci jaką dostałaś a parzyć po rozmrożeniu :thumbsup:

jasne :grin:

kupowałem ze trzy tygodnie temu (myślę ,że cena się nie zmieniła ) za półtuszę 6,50 osierdzie 8,00 sztuka plus za pocięcie razem wyszło 6,80 /kg

no to jeszcze ja na ostatnią chwilę : po 100 dla wszystkich dzisiejszych solenizantów :grin:

dzięki za info :clap: , też sobie zamówiłem :grin:

witam kolegów minikron, no to dawaj fotki :wink: :grin:

a u mnie dziś na śniadanie "salceson słoikowy " :thumbsup:

i dlatego ja pekluję w kamionkach :grin: ( a już kilka razy podejrzałem :rolleyes: ,że koledzy używają do tego celu kamionek do kiszenia ogórków :mrgreen:)