Jacek001 - sery wędzę od dłuższego czasu i ... W solance leżą od 12 do 24 godz, zależy to od mojego czasu, który mogę im poświęcić. Nigdy nie ściskam :!: ,wyjmuję z solanki, układam na siatkach, obsypuję część ziołami, różne smaki (czarnuszka, kminek, papryka...) Leżakują ok 12 godz, czasami podsuszam wiatraczkiem. Wędzę w temperaturze ok 30 st w czasie nawet do 6 godz. Nie mam przypadków kruszenia się serków. Sery mam właściwie tylko Pilosa, różne rodzaje, tłuste. :thumbsup: 2 tyg temu wędziłem na szybko, tzn szybkie 6 godz w solance, szybkie ok 3 godz suszenie na słońcu i szybkie, ok 3 godz wędzenie w temperaturze ok 65/70 st. Sery wyszły super, ale 3 dnia niektóre zaczęły się kruszyć. Sery wędzone w niższej temp i dłużej nawet leżące ponad miesiąc nie kruszą się, bywa, że trudno jest je pokroić, są twarde, nadają się tak jak wspomniałem wyżej do super sałatek, do wszelakich posypek... do wina czerwonego wytrawnego. Żałuję, że nie mam teraz czasu na własne sery, które późnej bym wędził