Płyty żeliwnej nie mam, ale bardzo często grilluję na talerzu z nierdzewki. Takie rozwiązanie podpatrzyłem w Chorwacji, tradycyjne grille są dla gości, miejscowi grillują na pełnych "rusztach". Tłuszcz nie kapie na żar/ogień. Wysokość--mam duży ruszt z regulowaną wysokością, tzn reguluję rusztem na którym leży talerz, talerz też nie ma uchwytów. Ja tylko sporadycznie używam węgla, głównie wszelkie potrawy robię na ogniu, regulacja musi więc być. Mam od ok 20 do ok 40 cm. Inna sprawa to to, że mój talerz nie jest tak ciężki jak żeliwo. Robię wiele potraw w różnych garnkach żeliwnych, mam wieszane nad ogniem, mam wkładane do żaru (peka), mam do gotowania na kuchni węglowej. Żeliwo bardzo chwalę, ale tylko wysokiej jakości, inaczej będzie żeliwem jedzenie śmierdziało. Pomyślę nad tą płytą, podoba mi się pomysł. Musze tylko rozwiązać problem regulacji wysokości tak ciężkiego wyrobu. Ostatnio, na zwykłym grillu, używałem patelni żeliwnej, grillowałem ryby, goście bardzo podkreślali smak, nowy i bardzo dobry.