Mam różne kociołki. W jednym pichcę coś na kuchni węglowej, drugi wieszam nad ogniem (pojemności zależą od ilości osób), trzeci rodzaj służy do gotowania zup rybnych (ma większe i dosyć płaskie dno). Mam żeliwne i blaszane, najwygodniejszy w użyciu jest wg mnie emaliowany blaszany.
Najczęściej ostatnio wykorzystuję
http://images39.fotosik.pl/1241/76a2d9321a4a75e6med.jpg
Zdjęcie powyższe nie pokazuje sposobu wg którego w tym kotle robi się potrawę. To jest chorwacka PEKA. W skrócie trzeba toto obsypać żarem, oczywiście wcześniej w środku należy umieścić jedzonko, ja robię w tym ośmiornice, kurczaki...
Gdy pogoda nie dopisuje, gdy humor słaby, a jeść coś dobrego się chce, to robię pekę w domu, w piekarniku
http://images43.fotosik.pl/1295/55f34ac49e16969cmed.jpg