Skocz do zawartości

sverige2

Użytkownicy
  • Postów

    7 577
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez sverige2

  1. Skro przepuszcza to znaczy badziewie, jakaś tania podróbka.
  2. Coś tu z tym tłokiem nie pasuje, bo na stronie reklamowej na fotkach go nima. Już o tym pisalem, nie ma na fotce tłoka silikonowego, to nie kupować bo to oszustwo. Proszę bardzo. http://allegro.pl/nadziewarka-do-kielbas-3-kg-tlok-silikonowy-2190p-i3713367746.html Ale kolega widać chciał kupić taniej i teraz ma kłopot. Posiadam taką nadziewarkę i nawet przy nadziewaniu parówek i serdelków, tłok nie przepuszcza ani grama. Jest po prostu super.
  3. sverige2

    Radek robi.....

    No piękna ta szyna Dyziu, ale co tam teściowa w tej sprawie, bo się niepokoję nieco brakiem "atestu".
  4. Tak jak pisze kol.Malajakat. Ten błąd popełnia większośc początkujących kolegów, którzy myślą że czym więcej dymu, tym lepiej, i blokują jego swobodny przepływ przez komorę, co jest oczywiście zasdniczym i podstaowym błędem. Dym powinien przepływać całkowicie swobodnie, i być w miarę rzadki. Wygrzewanie również powinno się odbywać przy pustej komorze, a dopiero kiedy osiągnie ona na planowaną stabilną temperaturę należy wlożyć wędliny i osuszć zupełnie bez dymu.Po tej operacji, iedy powierzchnia kielbas czy wędzonek jest całkowicie sucha, można powiedzieć papierowa, puszczamy rzadki dym i wędzimy.
  5. Na Tablicy jest za 80,00 zł. http://tablica.pl/oferta/robot-kuchenny-predom-zelmer-ID4gDkz.html#7ea2259a42
  6. sverige2

    Kiełbasa wędzona - Miro.

    Baco, przecież EAnna podała to jasno, wyraźnie i chyba zrozumiale, jakie powinno być rozwiązanie tego szeroko pojętego "problemu".
  7. sverige2

    Kiełbasa wędzona - Miro.

    Chociaż ja też przychylnym okiem patrzę na inicjatywę Miro, bo chciałbym aby coraz więcej osób poszerzało nasze grono "zkręconych" tradycją dobrego jedzonka, ale Myślę że EAnna ujęła sedno sprawy w tak bardzo jasny i czytelny sposób, że chyba każdy jest w stanie to zrozumieć, i właściwie odczytać. Wszystko ma w życiu swój sens, ale też swój czas i swoje miejsce, i byłoby naprawdę fajnie aby to zrozumieć bez zbędnej urazy, z korzyścią dla wszystkich chcących rozpoczynać czy też kontynuować nasze wspaniale tradycje kulinarno-gastronomiczne.
  8. sverige2

    Ostrzenie noży

    Wcale bym się nie zdziwił, bo niby z jakiego powodu.Napisałem "z urzędu", mając na myśli noże które nie są kute, tak jak powinien być wykonany profesjonalny nóż. Wszelkie blaszaki, to tylko namiastki profesjonalnego sprzętu, i można je ostrzyć z powodzeniem nawet na przysłowiowym schodku, tak jak wcześniej pisali koledzy., to tylko kwestia wprawy. Pisałem już kiedyś że mam tzw. bzika na punkcie ostrych, i dobrych noży, więc nic nie jest w stanie minie praktycznie zadziwić w tej materii, chyba że jakieś kosmiczne nowinki, bo człowiek uczy się całe życie i absolutnie się tego nie wstydzę.
  9. sverige2

    Dyzia ciecia małe Conieco

    Dyziu niech Ci powie na ucho.
  10. OK. Sivon. Dzięki raz jeszcze. Na Świąecznym stole będzie na pewno.
  11. No właśnie, blok jest piękny i kolorowy dzięki takiemum przemiennemu ukłdaniu, rozumiem że długość tych pasków taka, jak mięsko wyda ?
  12. Sivon, jeszcze male pytanko. Jakiej wielkości, mniej więcej oczywiście, kroisz te kawałki mięska do bloku ?
  13. A to małe nieporozumienie nastąpiło, więc skoro tak, to się nie zastanawiaj ani chwili, i pekluj sama. Ja kupuję gotowe peklowane mięsa wtedy, kiedy są na promocji, bo wtedy są tańsze od świeżych, w przeciwny razie pekluję sam.
  14. Dzięki serdeczne Sivon, sposób fajny i dosyć prosty, a rezultat jak widać znakomity.Mój kolejny wyrób to będzie na pewno ten wspaniały blok. Uwielbiam wyroby tzw. "salcesonowate".
  15. Dobrze zapakować pakowarką próżniowoą. Wędzonki w kartonie obłożyć dobrze kulami ze zmiętego papieru, nawet styropianu nie potrzeba, ani dodatkowego obciązania paczki wkładami chłodzącymi. Chociż jak ktoś sobie życzy zbędną dopłatę (waga) to oczywiście można.
  16. sverige2

    Ostrzenie noży

    Przecież tego typu ostrzałki, bo to nie są żadne osełki, służa tylko i iwyłącznie do ostrzenia wstępnego. tzw. zgrubnego noży nowych, które z urzędu są byle jak naostrzone, lub noży bardzo tępych. Następnie przychodzą dopiero marmurki i stalki, aby nóż golił jak brzytwa trzeba w to włożyć sporo pracy niestety.
  17. Oto gotowa, surowa peklowana golonka, a poniżej szynka. Tysiącami sprzedawana w okresie przedświątecznym. poniżej tych produktów również szynka gotowana. Piszę wyjaśnienie aby nie było nieporozumień. Szynka i golonka są surowe, peklowane na mokro. http://www.moab.se/?page_id=99 Dawki peklosoli są takie że mięso pięknie wybarwione i dosyć mocno słone. Ps.Electro, kupuj śmiało, na pewno będzie OK. Opłucz je tylko dobrze po wyjęciu z opakowania.
  18. W Szwecji, powszechnie stosuje się w handlu, peklowane pakowane próżniowo mięso wieprzowe. Wczoraj kupiłem w Lidlu np. golonkę wieprzową peklowaną, o wadze 1,6 kg.pzdatność (najlepiej spożyć przed) 30-11 2013. W ten sposób kupuję też boczek, który później wędzę, lub nawet używam do kiełbas, tak białych, jak i wędzonych.Firma która przygotowała golonkę, nazywa się -"MOAB" Marsvägen 5, Kumla-. Svensony przecie nie głupcy, i wiedzą chyba co robią ? Aktualnie konsumuję salceson, przygotowony przy dużym udziale takiej golonki.
  19. Piękny ten "Blok", czy można prosić o bardziej precyzyjy opis i recepturę ?
  20. Po odessaniu powietrza bywało że trzymałem i trzy tygodnie, z doskonałym rezultatem. Nic nie stoi na przeszkodzie zapakować i spróbować. Robię tak też z mniejszymi kawałkami mięsa, zalewam wodą z solą peklującą, lecz zgrzewam bez odsysania i jest OK. Znacznie lepsza metoda niż trzymanie pojemników lodówce. Worki leżą sobie jeden na drugim.
  21. Ja pisałem już o tym. Robię to od dawna. Pekluję próżniowo mięso na kiełbasy. Po klasyfikacji, mieszam z peklosolą na sucho i pakuję próżniowo, każdy rodzaj do oddzielnego woreczka. Trzymam worki w lodówce, nawet kilkanaście dni jeżeli tak akurat mi pasuje. Kiełbasy są super a mięsko kruchutkie.
  22. A ja np. na 1kg. kapusty daję 1 małą marchew, jabłko starte ba tarce jarzynowej wg. uznania, i nie układam warstwami, lecz mieszam to razem, daję 3 dkg. soli (pełna łyżka stołowa) na 1kg. Ubijam dokłdnie w słoju, lub garnku kamiennym. 2-3-4 dnia przebijam do dna, aby odgazować. 5 dnia do słoików i słoiki do lodówki. Robię też wariant jarzynowy, z papryką i warzywami, o którym już wcześniej pisałem.
  23. sverige2

    Ostrzenie noży

  24. sverige2

    Pielmieni

    Oj tak,oj tak.Wariantów multum, tylko ten pasek taki jakiś krótki się robi, dziurek za mało, czy jakoś tak .
  25. sverige2

    Pielmieni

    Jasne że tak Electro, wcale nie myślałem inaczej, ale te naleśniczki to lubię tak jak Ty, lecz na zimno właśnie, bo jak ciepłe polewam kwaśną śmietaną, to śmietana płynie, a ja lubię jak jest gęsta jak krem i np. posypana jeszcze tartą czekoladą. Takie ciacho.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.