Skocz do zawartości

sverige2

Użytkownicy
  • Postów

    7 577
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez sverige2

  1. No cóż papier jest cierpliwy, i przyjmie wszystko, więc nie będę polemizował jako że dla mnie nauka i naukowcy zawsze byli na pierwszym miejscu, choć tzw. "doświadczenia własne" też dają często ciekawe spostrzeżenia, to tyle, ach, byłbym zapomniał dodać, "Kto bogatemu zabroni" ??? Ps. Projekt wędzarni, jak i gotowy obiekt ogromnie urokliwe !!!
  2. Właśnie to dokładnie mam cały czas na myśli. Tak jak to opisują i podkreślają w technologi budowy z YTONG-u. Dodatkowe docieplanie powoduje tylko to, że wewnątrz pomieszczenia (tu komory wędzarniczej), powstają skropliny kondensatu pary wodnej co zdecydowanie szkodzi zamiast pomagać . Jednak jest jak piszesz, "kto biednemu zabroni bogato żyć" .
  3. Nie mylę się Januszu, mam te wędzarnie od lat, w Skandynawii klimat nieco bardziej ostry niż w Polsce, i nigdy nie było najmniejszych problemów z utrzymaniem temperatury. To Tak samo jak z YTONG-iem, Szwedzi wymyślili bloczki z gazobetonu, z których tu w Szwecji o grubości 40 cm. buduje się domy nie wymagające dodatkowych dociepleń. W Polsce jednak wciąż widuję szalonych gorliwców, którzy budują z 40 centymetrowego YTONG-u, i docieplają wełną lub styropianem. Więc znowu pojadę klasykiem, zasada "Kto bogatemu zabroni" ciągle obowiązuje, konieczności jednak absolutnie nie ma . https://pl.wikipedia.org/wiki/Ytong https://domenadom.pl/n/nowe-bloczki-ytong-energo-30-i-40-cm-i18
  4. Noooo, to na bogato ten Twój tegoroczny Mikołaj Zbójaszku !!!
  5. Posiadam dwie wędzarnie, jedną w Polsce, drugą w Szwecji. W obydwu wędzarniach jest tylko jedna warstwa deski o grubości 2,5 cm. tzw "podłogówka", wystarczają absolutnie i całkowicie . Wędzarnia w Polsce : wędzarnia w Szwecji :
  6. Jeżeli deska jest tak jak u Ciebie 2 x 16 mm, to nie potrzeba absolutnie żadnego dodatkowego docieplania, pustka powietrzna znajdująca pomiędzy deskami jest doskonałą izolacją i całkowicie wystarcza. Wilgoć i kondens jaki występujący pomiędzy warstwami desek w trakcie wędzenia świetnie wysycha a żadna zgnilizna nie ma warunków do osadzania się, i wyrządzania szkód w skrzyni wędzarniczej. Jednak znowu pojadę klasykiem "Kto bogatemu zabroni" ? Bo tu zawsze są dwie szkoły jak drzewiej bywało, acz w nieco innej branży. Była szkoła Falenicka i szkoła Otwocka, wybór jednak zawsze należy do Ciebie !
  7. Skoro znalazłeś te o 6 cm. wyższe, to zdecydowanie lepiej wziąć te wyższe. Różnica w cenie niezbyt wielka, a jednak nieco większy wymiar to rzecz istotna .
  8. https://allegro.pl/oferta/drzwiczki-zeliwne-chlebowe-do-wedzarni-11301156377
  9. Drzwiczki od pieca kaflowego się nie nadają. Powinieneś zastosować dwudzielne żeliwne, jak do pieca chlebowego, lub jeżeli Ci się to podoba, to tak jak zaleca Janusz Feniks, szufladę wsuwaną do paleniska , a najlepiej takie dwa w jednym, wtedy będziesz miał zawsze wolny wybór .
  10. Osobiście w tej wędzarni w Ciechocinku również posiadam szyber. w początkach trochę z niego korzystałem, jednak kiedy się człek nauczy swej wędzarni, to raczej sporadycznie jej używa . Jednak jak mówi przysłowie, "Od przybytku głowa nie boli" , choć czasami bywa inaczej, i boli, ojjj boli .
  11. Kanały są dobre, ale tylko w kanalizacji, a Ty zdaje się chcesz budować wędzarnię, w której będziesz wędził wędliny ? Można oczywiście wszystko, bo "Kto bogatemu zabroni", ale mam takie pytanie. Czy w jakiejkolwiek profesjonalnej masarni, obojętne, dużej przemysłowej, czy małej rzemieślniczej czy rodzinnej, widziałeś aby ktoś stosował wędzenie kanałowe ? Dosyć często pokazują przecież różne reportaże w TV. Wędzarnie kanałowe zostały wymyślone i powstały do wędzenia zimnego po to aby kanał schładzał dym docierający do wędzonek. Zastanów się więc najpierw, jakiego typu wędliny będziesz najczęściej wędził ? Jeżeli czasami zechcesz uwędzić coś na zimno, to do tego najlepiej służy DG który zawieszasz na ściance skrzyni wędzarni, i tyle . Porozmawiaj sobie o tym z "Miszczem Arkadiuszem", to wszystko Ci dogłębnie wyjaśni, On tego wszystkiego doświadczał na tzw. "Własnej skórze", uff, to tyle .
  12. Nie bardzo ogarniam co oznacza to słowo "rozgrafujesz" bo nigdy go nie słyszałem ? Jednak jak widzę na fotce zamykarki, znajduje się oryginalna instrukcja, więc wszystko powinno być tam opisane . Stare niemieckie zamykarki "Lanico" o których wspomina Jacek, miały taki sprytny obcinacz w standardzie . https://www.ebay.de/sch/i.html?_from=R40&_trksid=p2380057.m570.l1313&_nkw=Lanico&_sacat=0
  13. Wędzarnia na filmie była wykonana w tym stylu, aczkolwiek nieco większa, jednak jej budowa, zasada działania i wygląd niemal identyczna. Wyjmowane metalowe palenisko, blachy na ścianach w dolnej partii i kratka zabezpieczająca pomiędzy wyrobami a paleniskiem, typowo wiejska wędzarnia, składana szafa z desek .
  14. Aktualnie na Polsacie Cyfrowym kanał 110, "Fokus TV" program "Rolnicy, Podlasie" odbywa się wędzenie, odbywające się w prawdziwej składanej, drewnianej wędzarni. Takiej samej jak Dziadek pokazuje w swym cyku "Wędzarnie Wiejskie" .
  15. To jest zamykarka automatyczna Jacku, tak samo jak DIXIE czy IVES. Ta rączka z kółkiem, to jest obcinarka do zużytych puszek których zawartość została skonsumowana, więc górę puszki ze zgrubionym rantem można sobie odciąć, puszka będzie co prawda nieco niższa, ale dokładamy tylko nowe wieczko, i mamy znowu puszeczkę którą zamykamy ponownie . Po prostu zamykarka dla oszczędnych, choć kto nie chce, nie musi z tego usprawnienia korzystać .
  16. Jest ich tam na Podlasiu kilku Szefie, nie tylko Gonzo, modne się zrobiło , ale to pozytywne zjawisko, bo oferta bogatsza, a i konkurencja sama w sobie korzystnie na cenę zamykarki wpływa, więc tylko przyklasnąć .
  17. Ja również podobnie jak Ty Karolu, daję 20g/kg. Robiłem parokrotnie próby z 17- ma i 18- ma gramami soli na 1kg. farszu, i wtedy kiełbasa smakowała mi "trawą morską", a lubię gdy kiełbasa smakuje kiełbasą, więc ..... .
  18. Czyli wychodzi na to że Hiszpanie nabyli jedynie prawo do używania nazwy "ZELMER", i teraz będą robić pod tą nazwą jakieś swoje "badziewia", ale nie sprawdzoną i niezawodną maszynkę do mielenia model DIANA 489.81, które to produkował ZELMER, a prawa i licencję do jej dalszej produkcji nabyła spółka ZELMOR, obecnie nazywająca się się SMAPP . Wystarczy zresztą popatrzeć na fotkę owego ZELMER-a, i porównać ją z obecną maszynką SMAPP .
  19. Dla tego właśnie podałem dwa linki gdzie można wszystko przeczytać aby posiąść wiedzę o losach Zelmera . https://www.money.pl...150119041a.html https://panagd.pl/ze...ent-malego-agd/ https://smapp.pro/
  20. Maszynka marki Zelmer już dawno nie istnieje, tak jak napisałem, a te które są nadal sprzedawane pod tą marką, to są wyprzedaże, tzw. "leżaki magazynowe" . Wyjaśniłem Ci aktualną sytuację jaka jest na dzień dzisiejszy, towaru jak widać nie brakuje. Są wyroby starsze i nowsze, jednak wybór zawsze należy do Ciebie . https://www.money.pl/gospodarka/zelmer-znika-ze-sklepowych-polek-niemiecki-koncern-bsh-zakonczy-produkcje-malego-agd-tej-marki-6386474150119041a.html https://panagd.pl/zelmotor-nowy-producent-malego-agd/
  21. Zelmer już dawno nie istnieje. Po jego likwidacji wykupił go Zelmotor, którego już też nie ma, bo właściciel zmienił nazwę na "SMAPP", ale jest to wciąż właściwie ta sama i sprawdzona w bojach maszynka "Diana". Moja LP dostała pod choinkę od "Św. Mikołaja" ten właśnie nowy model, a to z tego względu iż jego przystawka do krojenia jarzyn i szatkowania kapusty na surówki, ma nową ulepszoną konstrukcję, posiadającą wewnątrz specjalną "zjeżdżalnię" która to umożliwia krojonym i szatkowanym produktom na natychmiastowe opuszczanie wnętrza komory szatkującej, a szatkowane jarzyny czy warzywa zjeżdżają po niej, wypadając natychmiast do podstawionego pojemnika, nie blokują i nie zapychają jej wnętrza w trakcie pracy . https://allegro.pl/oferta/maszynka-do-miesa-z-szatkownica-489-81-zelmotor-11488896658?snapshot=MjAyMS0xMi0wNFQxNjowMTo0My40NTZaO2J1eWVyOzMzZmMzNDgzY2M0ODRlZTMzZjIyYWMyYWUxYTVmOGQ4MmNlOTFiMDc1YzI0OGVkNWNhN2YyNzk3NTcxMDY4ZmE%3D
  22. sverige2

    paweljack w kuchni

    "U nas" w Szwecji, są obecnie do nabycia w marketach LIDL, ICA, WILLYS, świeżutkie, czyszczone, pakowane na tackach, piękne tuszki śledzika Północno Bałtyckiego, tzw. "Strömming"- i . Właśnie nabyłem odpowiednią ilość, i robią się "Kaszubskie", ale jestem również zaciekawiony "Śledzikiem Proboszcza", I też będzie robiona próba .
  23. sverige2

    Zapal świecę

    (*)(*)(*)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.