Jak na porządnego zadymiacza, też co nieco osmoliłem na święta. Szyneczki, polędwice, polędwiczki, boczki i balerony oraz skręciłem kiełbasę "Wielkanocną" andrzejak, skład surowcowy identyczny, tylko małe odstępstwo w gradacji I wp. - poszła Ia na 13, IIa na 10 reszta jak w recepturze no i za bardzo rozbujałem się z wodą :blush: , ale kiełbaska pyszna i na stałe wejdzie do wielkanocnego repertuaru.
Oczywiście machłem też białą z ilością przypraw według pis67 oraz na soli morskiej, wyszła :thumbsup: i różowawa w środku - dzięki za pomoc. Fotek białej nie mam, nie zabrałem aparatu i przy degustacji nie było czym zrobić :sad: .
Pracowita końcówka tygodnia - czysta przyjemność: