-
Postów
3 618 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez PanBoczek
-
idealna okazja nie na kiełbasę, ale właśnie na to co Małgoś radzi.. udziec w całości!!! Goście byliby zachwyceni hehe przed pieczeniem możesz go uwędzić a do pieczenia obłożył słoniną.. robiłem coś takiego na święta z nogi wp - SUPER sprawa, na prawdę polecam no i poczujesz się jak król w swoim zamku hehe kiedy goście będą podziwiać kawał pięknego mięcha a Ty z nożem zaczniesz odkrajac plastry soczystego mięska i nakładać każdemu kiełbaskę zrób z normalnej wieprzowinki :P Pozdrawiam
-
albo jak znawcy napisali - deserowo.. albo alkoholowo możesz jak Alltid zalać to winem jakimś nie za drogim i będzie wzmocnione winko wiśniowe.. albo zalej to wódeczką i niech stoi sobie w razie potrzeby będziesz miała wiśniową wódkę na zawołanie hehe Pozdrawiam
-
Eluś Piotrku wszystkiego najlepszego 100 lat!
-
Aniu nie mogę się doczekać!!! yhym.. tylko złą emotkę po tym stwierdzeniu dałaś :P powinna być Pozdrawiam i całuję rączki
-
Aniu jestem pewny, że wszystko będzie dobrze Ty silna Jesteś! Trzymamy z mamą kciuki za Ciebie!!!
-
Wyjątkowe święto dziś mamy Dzień jednego z Wielkich tego narodu Mireczku 100 lat, dużo zdrówka, sił i chęci do tego co robisz najlepiej nigdy nie przestawaj już w Maju osobiście będziemy mogli się uściskać i wypić kilka toastów!
-
Sasza, bracie nigdy o nas nie zapominasz, zawsze życzysz tego co najlepsze Pozwól, że w imieniu BigMamy i swoim pożyczymy i wam wszystkiego najlepszego! Walentynki z pewnością mieliście udane, Ty i Twoja piękna Pani i niech Wam każdy dzień mija tak jakby to walentynki były Pozdrawiam(y) serdecznie
-
czuję się wywołany do tablicy.. rada jest na to bardzo prosta roladę zwinąć zapeklowaną z przyprawami i związana odstawić do lodówki na tydzień, uwędzić i sparzyć, ale nie zwiększać temp. tylko czas - polecam sposób Mistrza Grzybowego naszego 2.5 godz. lepiej będzie się trzymać w całości jak się ją ciut zmasakruje tłuczkiem i doda pastę z czosnku (będzie jak spoiwo kleiste) niektórzy w tym celu sypia nieco żelatyny, ale wg mnie jest to zbędne. Po wędzeniu i parzeniu taki rolowany boczuś najlepiej jak poleży w lodówce ok doby, im więcej czasu tym będzie bardziej spoisty, jeśli mogę to tak nazwać superrrr!! Baco kochany, teraz w sklepach nie da sie kupić dobrej pasztetowej.. trzeba samemu zrobić Twoją wygląda zasmaczyście, po składnikach widać, że na pewno jest!! chciałbym napisać 'daj trochę' ale pozostanę przy brawach, gratulacjach i Pozdrowieniach
-
Duchu po walentynkach zmęczony pewnie nic tylko gratulować hehehe ..ale napisz Waść co uczyniłeś z tą połóweczką blondyneczką Pozdrawiam
-
Kulinarny kogel mogel na Jaśkowej polanie!
PanBoczek odpowiedział(a) na Roma temat w Pozostałe wyroby
Roma gratulacje bułeczki wyglądają jak malowane a dodatki... mm z makiem moje ulubiene Pasztetową i mieloneczkę słoikową tam widzę? dobrze, że założyłaś własny wątek czekam na więcej super wyrobów! Pozdrawiam serdecznie -
Jojo 100 latek, dużo zdrówka i pomyślności
-
Krzysztofie inspirujące teksty piszesz, nadawałyby się do książek Pozdrowienia serdeczne dla rodziny, którą tak zaskoczyłeś znam to z autopsji, te wszystkie docinki i kpiny.. Trwaj przy swoim i z nami Pozdrawiam ah! P.S. koniecznie zacznij fotografować te pyszności bo jak tak o nich czytam i nie mogę zobaczyć
-
Wczoraj świetny film oglądałem mianowicie Django (chyba 5 oskarów) Quentina Tararina co mnie na prawdę zachwyciło z OST to to: Mireczku co Ty na to? oj chcę się tego nauczyć! w sobotę jadę wybrać jakąś gitarkę hehe Pozdrawiam
-
ależ skąd chociaż sam nie skorzystam.. ciast nie jadam praktycznie w ogóle hehe ale ucieranie masła z cukrem, ubijanie piany z białek.. przyzwyczaiłem się, że piegus jest bardziej zbity (po babcinemu), może faktycznie Twoja wersja, gdzie jest bardziej napowietrzony, jest lepsza przepisy mojej babci też wszyscy praktycznie na margarynie oparte... kiedyś nie było tematu to i wszyscy tak robili można zawsze swobodnie zastąpić ja masłem.. chociaż część mojej rodziny (dalszej) nadal margaryny używa nawet do kanapek.. cóż zrobić - kwestia wyboru Pozdrawiam
-
Będzie impreza.. będzie się działo.. Maćku 100 lat, dużo zdrówka i toastów! kwiatek dla żony, emotki z kuflem.. ekhem kegiem piwka niestety nie ma trzeba nadrabiać w tym temacie realnymi zasobami Najserdeczniejsze życzenia od Boczusia i Basi
-
zachęcam można mieć satysfakcję po takim obiadku.. a przy okazji lekko i zdrowo się czuć skoro nie ilość to jakość musi być hehehe Dzisiaj kotlet z łopatki wp. z grilla.. do tego pyszna sałatka z jabłuszkiem i odrobiną orzechów włoskich.. j/w na załączonym obrazku hehe pełny skład: sałata lodowa, rukola, pietruszka, seler naciowy, kukurydza, pomidor, jabłko, ogórek, por, papryka i orzechy włoskie. Jako dressing tylko sól, pieprz, sok z cytryny i oliwa. No i kapka tabasco MadBoczek hehehe Pozdrawiam
-
Świeży filet z dorsza na parze do tego zielone dodatki z oliwą i cytryną oraz sosik chilli. Pozdrawiam
-
Roma 100 latek wszelkiej pomyślności
-
Wiesław robią wrażenie te wędzonki pal sześć ilość.. ale ten kolor, równomierna skórka... chciałbym tak umieć.. a'la parmeńska też niczego sobie pięknie podałeś hehe Pozdrawiam
-
zniszczyłem wołowinę... na szczęście malutko hehe i dało się zjeść.. soczyste itp urządzenie 'grill dociskowy' czy jak mu tam.. 1.5 minuty i wyszedł wysmażony patelnia bezpieczniejsza hehe Pozdrawiam
-
Sivon wielkie dałeś radę ujarzmić bestię hehe na dodatek te kiełbasy wyglądają ŚWIETNIE!!! co powiesz o tej 100% z dzika? następnym razem też ją zrobisz, czy jednak dodatek wp spróbujesz? żal kilka liter ściska, że nie spróbuję hehe wygląda smakowicie.. Pozdrawiam
-
Następne podejście do chlebka za zakwasie dopiero pod koniec lutego Duchu dzięki za radę na SB - odratowałem trochę zakwasu pszennego i zrestartowałem żytnią mąką.. teraz w lodówce mam pokaźny zapas dokarmionego i dobrze pracującego zakwasu Pod kątem diety popełniłem trochę mięska w galarecie.. dla różnorodności i smaku; połączenie łopatki wieprz. i mięsa drobiowego oraz pamiętając inspirujący pościk Arkadiusza żołądki drobiowe z warzywami w rosole (galarecie).. cóż nie było akurat indyczych, dziś w makro może będą.. Najpierw oczywiście rosół na kościach z kurczaka (+ skóry, skrzydełka, szyjka etc.), kości cielęcej i żołądkach. Mięso pokrojone w sporą kostkę, poszło na 24h w odstawkę - peklosól 18g/kg Rosół gotowy, tłuszcz zebrany. żołądki i warzywa wymieszane i doprawione, czekają na zalanie. Peklowane mięso sparzyłem w przecedzonym rosole (trochę odlałem na zimno celem dodania żelatyny). nie dłużej niż 15 minut, aby pozostało 'na ząb' Dalsza część oczywista całość bardzo mało soli zawiera.. oczywiście przez wzgląd na zdrowie. Zużyłem całą żelatynę w domu hehe cóż miałem nadzieję, że galareta będzie bardziej zwarta.. chociaż wg mamy idealna do konsumpcji.. z krojeniem w plastry trochę gorzej hehe Idealna forma dla ludzi zapracowanych (np. mama w pracy, bo przecież nie ja ) do połowy takiego słoiczka wystarczy dołożyć warzywa na patelnię, trochę świeżych warzywek i bum! pyszny obiadek gotowy i jeszcze ten grzeszny plasterek nieba... niesamowity wędzony serek przysmażony na chrupko.. oh i ah Najlepszym możliwym wydaniem mięsa w galarecie bym tego nie nazwał.. ale do naszych potrzeb jest właśnie nieperfekcyjnie idealne hehe I jeszcze pozdrowienia od staruszki.. już 17 letniej! Śpi z otwartymi ślepiami i pewnie mnie dziś podrapie przy podawaniu antybiotyku hehe ale cóż.. Dłużej pożyje na pewno dzięki trosce i pomocy (dziękuję jeszcze raz Elu ) Pozdrawiam serdecznie
-
chętnie bym zobaczył! hehe tak przez skórę czuję, że Twoje potrawy by mnie zachwyciły fajnie, że zrobiłeś fotki ciekaw jestem jak oceniasz taką goloneczkę.. oczywiście pod względem przypraw i aromatów boczku boczku... a co to jest?! Cały talerz mięcha? Majonez? oooo i to się dietą nazywa??? 150g cienko krojonej szyneczki ułożonej dookoła talerza, mieszanka warzyw i kapusty pekińskiej z jogurtem naturalnym (bałkański mniam) w sumie nic specjalnego.. ale wygląda na bardzo dużą porcję i syci oko hehe a rukolę z wierzchu można pogryzać po posiłku jako przekąskę.. starczyło na 30 minut hehe Pozdrawiam
-
Arka ale narobiłeś... kiszeczek i mi smaku na nie hehehe wyglądają świetnie! podasz swoją recepturę? na razie i tak nie mogę... ale warto mieć w odwodzie taki przepis zawsze hehe Pozdrawiam
-
Zbójaszku Bracie kochany Tobie trzeba pożyczyć nieśmiertelności i samolubnie SOBIE pożyczę... żebyśmy się jak najprędzej mieli okazję spotkać i uwierz lub nie.. idę zaraz do kuchni i z BigMamuśką odśpiewamy na głos 100 lat dla Ciebie!