Skocz do zawartości

PanBoczek

Użytkownicy
  • Postów

    3 618
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez PanBoczek

  1. :grin: Nożowniku hehe przepraszam za zwłokę - kłopoty zdrowotne dziś powinien być przelew zrobiony Pozdrawiam
  2. Sasza wszystkiego najlepszego Druhu!! niech Ci zawsze wiatr wieje w żagle, nigdy w twarz.. chyba, że dla ochłody morska bryza :grin: wypiję natychmiast toast za Twoje nieustające zdrowie i chęć do działania :grin: Emil wszelkiej pomyślności oj 2 kieliszki będzie trzeba wypić ^^ zdróweczko!
  3. yerba, Włodku, jeżeli mi pozwolisz pięknie chlebek się udał!!!! pszenno-żytrni to mój faworyt! a Wasza (Twoja i Artura ) praca poszła nie na darmo na zdjęciu widać tą teksturę chleba.. mogę mieć tylko nadzieję, że kiedyś mi taki dobry wyjdzie Pozdrawiam
  4. Plameczko wszystko umiesz, tylko jeszcze tego nie wiesz! :grin: ja też coś takiego kupiłem.. i uważałem to za totalny badziew.. DOPÓKI.. nie znalazłeś zastosowania kiełbasa łososiowa, pasztetowa Pisa.. w tej osłonce świetnie się sprawdzają! Posta piszę, bo mam pytanie - Miro tej osłonki się nie moczy??? jakże to tak.. ja zawszę moczyłem ją w ciepłej wodzie i dopiero stawała się jakaś taka bardziej znajoma.. inaczej buła bardzo zbita i jakby nienabijalna.. doradź więc czy ją rozciągać czy co.. niejadalna będzie w każdym możliwym wariancie, ale fajna rzecz do niektórych wyrobów.. bardzo, bardzo pomocna jeżeli możesz napisz też, jak wygląda psucie się tej osłonki.. to co mi zostanie mokre zamrażam jak na razie - może to błąd? lepiej byłoby wysuszyć i przechowywać w plastikowej siateczce? Pozdrawiam
  5. Tyle Ci powiem... miło mi się zrobiło jakoś oglądając te zdjęcia chciałbym tak z Tobą tam usiąść i się napić, może nawet pojeść te pyszności ale nie koniecznie - sam klimat wystarczyłby do szczęścia :grin: nic, tylko zwinąć dłoń w pięść, podnieść do góry i wrzasnąć: "KAZIK RULEZ" :grin: Pozdrawiam
  6. :clap: :clap: :clap: wspaniała inicjatywa Gregtoma i wkład JackaC :grin: noży nie widziałem, nie trzymałem w łapie.. ale WIEM, że z dumą i przyjemnością będę używał :wink: Pozdrawiam
  7. :thumbsup: :clap: :clap: :clap: :clap: wygląda smakowicie a jeszcze do tego z warzywkami i niemączonym sosikiem :clap: :grin: niebo! liczy się tylko smaczek :grin: ooo smaka mi narobiłeś na gołąbki :mellow: tyle, że ja po babcinemu.. kapustka lubi dużo tłustego mięska :lol: a boczuś lubi najbardziej tą kapustkę najpierw wyjadać a potem na 'deser' nadzienie xD btw. jaki sosik robisz do gołąbków? :P większość chyba się zgodzi, że najpopularniejszy pomidorowy.. rzadziej beszamel lub serowy na beszamelu :P tak tylko z ciekawości pytam ja lubię gołąbki z dodatkową kapustą i rosołkiem spod gotowania.. bez sosów ^^ Pozdrawiam [ Dodano: Sro 15 Maj, 2013 15:30 ] :shock: :shock: :shock: o ja.. tylko mamie tego nie pokazujcie :lol: znajomi już się do tego przyzwyczaili :P a szefowie kuchni powinni być zadowoleni, że ktoś docenia ich pracę w taki sposób :P
  8. Biotit wszystkiego najlepszego i 100 lat w dobrym zdrowiu
  9. zdziwiłbyś się jak bardzo tu gdzie mieszkam :P sąsiedzi jak rozpalą dyktami, sklejkami, śmieciami, plastikami... klękajcie narody.. okna trzeba szybko zamykać bo w głowie się od tego dymu kręci :devil: :grin: dzięki Benedetto również dziękuję grillowa z połcia na oko doprawiona i w głowie zaprojektowana.. gdyby nie tępe noże w maszynce.. w sumie szkoda, że tak mało jej zrobiłem.. zgrillowana i zatopiona w smalcu byłaby super btw. sesja babci boczek się wczoraj odbyła xD babcia chętnie współpracowała, obiektyw ją lubi.. a ona lubi miny zmieniać :grin: http://img11.imageshack.us/img11/2945/babcia1.jpg nie wiedziałem, gdzie wstawić ten mój pomysł.. bliżej temu na demotywatory niż do kącika fotograficznego :lol: ew. temat 'dowcipy', ale niech już tu będzie hehe Pozdrawiam http://img24.imageshack.us/img24/445/babciag.jpg
  10. PanBoczek

    Zapal świecę

    Wyrazy współczucia [*]
  11. meksykańska ..mama uwielbia.. nie mnie mówić komuś co mu smakuje hehehe :P własnoręcznie zrobionej na kanapki bym nie włożył :P a kiedyś może zrobię Pozdrawiam
  12. Zabarabuliłem jak to babcia mawia :P opóźnione fotki, ale są hehehe Z kiełbaską poniosłem porażkę.. pod kątek poprawnie wykonanego wyrobu jest to 0/10.. pomyślałem, wywnioskowałem i oto zakładam, że jest to wina tępych noży w maszynce słonina została częściowo niemalże skutrowana, przerobiona na papkę przy mieleniu dlatego potem cały tłuszcz w płynnej postaci się oddzielił.. temp. przy wędzeniu nie przekroczyła 50*C.. przy parzeniu też norma była zachowana.. http://img109.imageshack.us/img109/8329/aaaaaupdateweekendmajow.jpg Cóż zdarza się.. to zdjęcie oddaje istotę problemu, jeszcze lepiej będzie widać na późniejszym.. muszę przyznać, choć z kiełbasy dumny nie jestem.. że mi bardzo smakowała a na grilla była po prostu idealna w tym stanie hmm Tłuszcz się wytopił, zostało tyle ile trzeba.. mięsko kruche, soczyste i ładnie zarumienione.. jak dla mnie na kiełbasę grillową sukces, lepszej nie jadłem http://img705.imageshack.us/img705/8329/aaaaaupdateweekendmajow.jpg http://img706.imageshack.us/img706/8329/aaaaaupdateweekendmajow.jpg Dla strudzonych ludzi świeżo parzona słoninka po wędzeniu :thumbsup: z marynowaną papryczką http://img716.imageshack.us/img716/8329/aaaaaupdateweekendmajow.jpg tu widać dokładnie tą warstwę tłuszczu.. potem się pięknie wytapiała na grillu.. kiełbaska była litytlko ponakłówana wykałaczką.. http://img836.imageshack.us/img836/8329/aaaaaupdateweekendmajow.jpg Szyneczka dzielona na dwoje znowu wyszła nie za słona, tak jak rodzinka lubi.. dodatkowo peklowana z melasą i przyprawami.. pycha sparzona do mniej więcej 75*C w środku,, więc ciut przeparzona, ale taka mi bardzo odpowiada konsystencja lekko rozpadająca się http://img24.imageshack.us/img24/8329/aaaaaupdateweekendmajow.jpg Talerz wędlin.. rozmrożona pasztetowa nadal pyszna, boczek rolowany, szyneczka i mój eksperyment.. ten kawałeczek boczku w skórze.. uwędziłem i parzyłem 3.5 godziny - error, skórka była nadal twarda.. na drugi dzień ugotowałem go przez 2 godziny do miękkości.. efekt powalający na prawdę bardzo smaczne wyszło http://img23.imageshack.us/img23/8329/aaaaaupdateweekendmajow.jpg Kiełbaski dojrzewające i słoninka wisząca od wielkanocy.. mniam http://img593.imageshack.us/img593/8329/aaaaaupdateweekendmajow.jpg CZAS ZACZĄĆ MAJOWE GRILLOWANIE! Żeberka wołowe.. polewane piwkiem http://img32.imageshack.us/img32/8329/aaaaaupdateweekendmajow.jpg Dołączyły kiełbaski :thumbsup: ten dym z kapiącej, wytapiającej się słoniny.. sam pyszny smaczek :P chociaż pewnie niezdrowy heh http://img801.imageshack.us/img801/8329/aaaaaupdateweekendmajow.jpg http://img89.imageshack.us/img89/9300/aaaaaupdateweekendmajowr.jpg Karkóweczka :thumbsup: http://img811.imageshack.us/img811/8329/aaaaaupdateweekendmajow.jpg Żeberka wołowe w przekroju :thumbsup: ideolo jak dla mnie ^^ http://img442.imageshack.us/img442/8329/aaaaaupdateweekendmajow.jpg Przekrój tej 'nieudanej' kiełbaski :P sami oceńcie.. http://img822.imageshack.us/img822/8329/aaaaaupdateweekendmajow.jpg A tu późniejsze wariactwo :P Pizza Fritta.. czyli nadziewana pizza smażona na smalcu.. w środeczku różności z ajvarem zamiast sosu pomidorowego pychotka! wyszło takich 5szt - cała rodzinka najedzona. http://img849.imageshack.us/img849/8329/aaaaaupdateweekendmajow.jpg http://img835.imageshack.us/img835/8329/aaaaaupdateweekendmajow.jpg http://img69.imageshack.us/img69/8329/aaaaaupdateweekendmajow.jpg NO! chyba to będzie na tyle :P coby nie przesadzić na jeden raz hehe Pozdrawiam
  13. Dostałem od kolegi z Piwnicznej jajeczka.. takie od kurki przydomowej :grin: a więc... nie można się było obejść z nimi inaczej http://img153.imageshack.us/img153/8329/aaaaaupdateweekendmajow.jpg A dziś mama zażyczyła sobie kanapeczki na śniadanie... więc.. na chlebek musztarda piwna, na to szczypiorek i ogóreczek.. na patelni usmażone jajka sadzone z plasterkiem sera 'salami' - pod koniec żeby się rozpuścił i chronił płynne żółteczko kawałek boczku na skwarki.. Na podkład kanapki trochę salami, na to jajko, skwarki, więcej szczypiorku i mały 'dżyzd' ketchupu no niego w gębie.. w żółtko po ręce ściekało xD gastroporno! Pozdrawiam http://img407.imageshack.us/img407/8329/aaaaaupdateweekendmajow.jpg http://img5.imageshack.us/img5/8329/aaaaaupdateweekendmajow.jpg
  14. Pacan Wojciech, Marcomm 100 lat i wszystkiego najlepszego!
  15. RaV22, dzięki ciekawość zaspokojona co do barwników spożywczych to chyba nie ma co przesadzać.. tort i tak nie jest zdrowy a chemia barwnika jest jadalna i w niewielkiej ilości Halusi najlepiej zapytać, coby sporów niepotrzebnych nie było ^^ Pozdrawiam
  16. Piękne foteczki :clap: :clap: chce się jeść a ten ostatni tort jaki cudaczny :grin: oczywiście w jak najlepszym sensie! jakby mi ktoś zrobił takiego torcika cieszyłbym się jak małe dziecko :P z plasteliny robiłem takie fajne kolorowe rzeczy.. no tylko nie tak precyzyjne i nie jadalne :lol: napisz ciut więcej o tym torcie.. dobrze zauważyłem, że poszczególne barwniki dodawałeś do biszkoptów? czy to w ogóle inna bajka? bo na ozdobę to masa cukrowa :P mmm :clap: :clap: :clap: Pozdrawiam
  17. Artur, :clap: :clap: :clap: będę musiał powrócić do Twojego sposobu na boczki.. chociaż mi tak pięknie nie wyszły ostatnim razem :grin: ależ facet się z niego zrobił :shock: rośnie jak na drożdżach :grin: Pozdrawiam serdecznie
  18. :blush: niewiedza nie usprawiedliwia :grin: mocno spóźnione Wszystkiego Najlepszego ..a niewiele rzeczy lepszych jest od takiego pięknego tortu :clap: kosz róż.. jadalne serce.. :grin: oj Artur :clap: :clap: :clap: Pozdrawiam
  19. Miro Kawonan najlepsze życzenia
  20. Bogdanie Tinek wszystkiego najlepszego! moc życzeń i 100 lat w dobrym zdrowiu
  21. Marku 100 lat dużo zdrówka i dużo dobrych momentów, żeby życie było piękne
  22. PanBoczek

    Zadyma RaV-a

    RaV22, :clap: :clap: :clap: wszystko super.. a dodam jeszcze, że zdjęcia boskie.. mają taki jakiś klimat danych lat i jeszcze na gazecie czytamy "Wyruszyć w czasie.." ..do tych pięknych lat.. hehe ja ciągle kupuję musztardy w 'szklaneczkach' a ostatnio nawet kufelkach które później zostają za darmo i są świetne.. moda chyba wraca Pozdrawiam
  23. i to by było pewnie najlepsze rozwiązanie tyle, że szkoda mi dla takiego maleństwa piekarnik odpalać.. w dobie kryzysu trzeba oszczędzać :grin: nawet utratą tegoż zawiniątka.. pomimo zasolenia zmieniła skóra lekko kolor i zajechała.. wg mnie przynajmniej - wg mamy pachnie ok.. więc zobaczymy co po wędzeniu i parzeniu z tego będzie :P najwyżej sam eksperyment co do konsystencji.. :grin: Sasza czekam tylko kiedy zapowiesz swoje odwiedziny :grin: tak, pomimo braku soli nie boję się marynować mięsa kilka dni.. nawet więcej niż tydzień czosnek - bakteriobójczo, sporo musztardy i cukru z soku jabłkowego i miodu.. tworzy się taka zawiesina z mięskiem i jeszcze nie miałem przypadku żeby mi się to zepsuło.. ewentualnie można dodać soli zmiękczającej mięso, chociaż kto wie co to jest :P oki ciekaw jestem tych wołowych żeber.. no! idę odpalać beczkę Pozdrawiam
  24. AquariusP, :clap: :clap: fajne niesamowicie dużo pracy pewnie w to włożyłeś a myślałem po nazwie tematu, że o kielicha chodzi :grin: :grin: btw. po proporcjach.. czyżby armata azjatyckiego pochodzenia? :lol: :shock: tylko uważaj gdzie strzelasz, bo jeszcze mnie ustrzelisz :grin: czym z niej strzelasz? :P Pozdrawiam
  25. Heniuś, Pepe jako że mnie wczoraj nie było Wszystkiego najlepszego z głębi serca 100 latek i Wasze zdrowie! :grin:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.