zzzt
-
Postów
117 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez zzzt
-
tak by było jak byś wegańskiego burgera popijał ze słoika koktajlem z nasionami chia
-
odpowiedź jest bardzo prosta: /topic/7423-camembert/?p=472341chlebak z kratką zalany wodą Tak się zastanawiam: pleśniaki są w pojemnikach co jednak nie wyklucza wymiany gazowej w obrębie całej lodówki. I czy teraz można w takiej "zarażonej" lodówce przechowywać koryciny, oscypki, gotowe wędliny ? Niby to szlachetna pleśń a wyroby znikają szybko ale ... Na wszelki wypadek zamówiłem Dezynfektant A, przemyję lodówkę i zobaczymy co będzie
-
majowy, chlebak lodówce, wilgotność 90%, temp 10c a ten chyba luty, ekstramazisty jedna strona jak by wyschła lub niedojrzała (na zdjęciu dolna) ser był obracany co kilka dni ps czy lodówkę w której siedzą pleśniaki powinienem "odkazić" przed włożeniem do niej mięsa na peklowanie ?
-
zatrudnij firmę, która zajmie się pozycjonowaniem, podpisze umowę i gwarancję uzyskania wyniku np. w pierwszej 10 - zależ jeszcze jaka branża... lub poproś całą rodzinę o pomoc plus znajomych ...
-
a ja mam prośbę: zapisuj i podawaj koszty za mną ta piwniczka chodzi już dawno, żona się zgodziła nawet... ale jak policzyłem koszt to chyba wolę żyć bez ziemianki lepiej chyba kupić działkę ze starym domem i stara piwniczką
-
w/g przepisu agrovisu wersja "miękka" robiony na mleku prosto od krowy, tak że wyszło nawet bez podgrzewania szybko dojrzał, mazisty jak aż miło, trochę mniej pleśni na skórce, środek mocniej żółty
-
druga partia (chyba kwietniowa) siedziała stale w lodówce: wilgotność 90% temp 10c smak jest, zapach jest, mazistości się pojawiła ! i ciekawostka: robione w lutym w/w zrobiły się twarde i smakują prawie jak gruyere - co raduje małżonkę amatorkę tegoż śmierdziela...
-
u mnie wytworzyła się niebieskoniewiadomojaka pleśń i poszedł cały w pi.... jak opróżnię "chlebak-dojrzewalnik" z camembertów podejmę kolejną próbę bo to jeden z ulubionych serów
-
możesz spróbować pasteryzowane w niskiej temperaturze pewna znana firma produkuje "Mleko Wiejskie", dostaniesz w każdym markecie w litrowych pojemnikach z rączką....
-
pora rera porarera ksu reraksu...
-
Szkoły są różne ale przepis jeden, inaczej nie będzie to chłopska wg Szczepana...
-
co chwilę inne informacje ktoś podaje... dlatego właśnie dopytuje się konkretnie o TEN przepis Szczepana
-
jest lżejsza, "bezobsługowa" i mniej części do popsucia, no i już będę się trzymał zasady: biednego nie stać na tanie rzeczy ! za 600-800 nie kupię spalinowej a elektryczną tak
-
Ogólnie zasady to ja dzięki forum już znam Dopytuję konkretnie o ten przepis, bo czytam, czytam i właściwie jasnej odpowiedzi mnie ma. Niby wynika z przepisu, że mielone łączymy z SOLĄ ale w postach przewijało się wiele razy o wcześniej peklowanym i dopiero mielonym i PRZYPRAWIANYM... Zgodnie z przepisem powinno być: mięso zmielone, wymieszane razem z przyprawami i solą/peklo do zimnego na 12h itd... ?
-
a ja się jeszcze dopytam jak to jest z peklowaniem w tym przepisie, czy: - mięso pokrojone peklujemy 1-2 dni i potem mielimy, mieszamy z przyprawami itp.. na 12h do zimnego - mięso mielimy, mieszamy z PRZYPRAWAMI I SOLĄ/PEKLOSOLĄ itp... na 12h do zimnego (i tu następuje proces peklowania)
-
z nac jest tak, że jak trafisz to podziała tyle ile gwarancja mam podkaszarkę Stiga i wiem, że to dobra firma ale nie chcę wydawać 900zł za 42cm... szukam coś co będzie miało serwis na miejscu, chyba będę mógł się pochwalić, że mam LAMBORGHINI w garażu
-
święte słowa chińczyk aż sajgonki z niego wypadają, omijać i to druga strona ulicy ! elektryczna wystarcza na 500m i to z zapasem, po kilkunastu latach koszenia robię to w 2 piwa namawiają mnie w serwisie na LAMBORGHINI model EL 4218 TL
-
to i ja się "pochwalę" było tak: lato 2011 zima 2014 wiosna 2016 januszfeniks - zapewniam, że jest koło czego chodzić, cierpliwości życzę...
-
Ponieważ moja stara kosiarka się skończyła muszę coś wybrać. Założenia: - elektryczna - nie chińska - cena do 700zł - trawnika jest koło 500m Potrzebny sprzęt bez bajerów,może być plastik, bez mulczowania, bez centralnej regulacji itp... Ktoś coś podpowie, co używa, z czego jest zadowolony ?
-
zatem "problem" rozstrzygnięty po prostu mnie to zastanowiło, że po tak długim czasie 3-4h jest taka różnica temperatur
-
tak mnie to ostatnio zastanowiło: wędząc mięso (szynka/schab kawałki < 1kg) przez ok 3h w temperaturze ok 50-60o powinniśmy uzyskać temperaturę wewnątrz wyrobu w podobnych okolicach ? odparzając przypadkiem wbiłem termometr na samym początku "procesu" i było coś koło 40o - ta sama sonda co wisiała w wędzarni koło szynek...
-
też miałem ten problem i dzięki forum rozwiązany mogę tylko potwierdzić: niedopeklowane
-
wszystko zależy jaki chcesz przeznaczyć budżet bo może być tak: lub tak: a reszta to Twoja wyobraźnia i wujek gugle
-
coś u mnie poszło nie tak... smak jest podobny, zapach jest podobny ale nie ma "mazistości" po dwóch miesiącach dalej twardy i po przekrojeniu widoczne oczka... siedzą w lodówce (szuflada ok 10oC) zapakowane w pergamin chyba zostaną mi tylko do roboty osypiory i koryciny, bo te wychodzą
-
Czy w przypadku tej kielbasy mieso zmielone moze polezec 24h a nastepnie osadzanie po nadzianiu przez 12h? Wygodniej by mi bylo czasowo sie wyrobic... ????
