Skocz do zawartości

Artur Dor

Użytkownicy
  • Postów

    1 502
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Artur Dor

  1. Artur Dor

    Ostrzenie noży

    Czy na pliki jest hasło założone ??
  2. poszło +5
  3. moje 5 i daje 1565 głosów jeszcze kilka dni i będzie na pierwszym
  4. i moje +5 nazbierał już 259 Tusiaczek ale codziennie przypominaj bo pamięć zawodna bywa
  5. zobacz Exif - (Maad się specjalizuję z analizowaniu fotek) - fotke starałem się zrobić bez cieniowo -na białej powierzchni - [to nauka z kółka foto i kilku porad z tamtych kart] jedyne co to zmieniłem WB
  6. Sezon nowalijek ogródkowych to i na chłodnik pora przyszła. Pierwszy raz w życiu robiłem sam i w większości w własnych produktów
  7. Jeżeli chodzi o zasilacze przenośne i takie tam to jeszcze samo podłączenie agregatu do odbiornika (lub odwrotnie) jest ważne - damy przewód łączący za "cienki" i maszyna potrzebująca prąd nie wystartuje. Co do agregatów to na działce super sprawa - stawia się "wariata " daleko od konsumentów przedłużaczem podłącza się oświetlenie, muzykę, schładziarkę do piwa i daje radę - sprawdzone i działa (mocy agregatu nie pamiętam bo to było rok temu u kuzyna ale we dwóch można było nosić bez większego problemu). Co do podłączenia agregatu to instalacji domowej to temu kto chce to wykonać w warunkach domowych bez pomocy doświadczonego elektryka życzę powodzenia; w ekstremalnie złej sytuacji może to się zakończyć śmiercią i prokuratorem - w sytuacji tylko złej porażeniem lub spaleniem agregatu - nie będę się rozpisywał czemu i jak ale ktoś kto będzie zainteresowany niech popyta znawców tematu z doświadczeniem a nie forum internetowe. Z całym szacunkiem dla wiedzy osób tu piszących ale prąd w rękach niedoświadczonego elektryka amatora to mało bezpieczna zabawka, najlepsze porady przez internet nie zastąpią wiedzy i doświadczenia fachowca. Może się narażam pisząc takie posty ale co mi tam przestrzeganie jest ważniejsze i cenniejsze niż kwiaty na pomniku
  8. Udało się wszczelić z fotką - tryb sportowy i jakoś nie najlepsza ale oddaje klimat tego co za oknem - to dodatek dla kaczuszek co by wody nie brakło
  9. Arturo zdrófka
  10. ania27, ja użyłem drewnianych patyczków do szaszłyków - patyczki lekko naciąłem i w "widełki" włożyłem poprzeczną belkę, białą nitką wykonałem zawiesie i powiesiłem belkę do huśtania - całość została polukrowana i wbita w ciacho
  11. Małgoś [\b]fajny pomysł i rewelacyjne wykonanie :clap: :clap:
  12. ANNAM, Najbardziej to ucieszyła się z wróżek (lalki ze skrzydełkami - skrzydełka z drucika komputerowego i huśtawki) Baza upieczony biszkopt własno-ręcznie a reszta wersja leniwa - lukier, krem i kwiatki - wszystko kupne, Taki zasuw z resztą przygotowań, że nie było czasu na dopieszczanie wszystkiego.
  13. Witam Odbyły się urodziny mojej pociechy to i torcik był, poniżej fotka słodkości
  14. zapisałem się na noże raz i wystarczy To ,że robi się zamieszanie i inne takie ........ więcej nie piszę bo .......... chciałem i zapisałem się i jak nie dostane to trudno - ale nie mam zamiaru po raz N powielać tych zapisów. To by było na tyle
  15. beiot, i tak będę Cie dalej męczył Pisałem do Andrzeja i wyjaśnił mi bardzo dokładnie , tyle, że u Niego jest komin strasznie wysoki i cug sam zaciąga. Ciekawi mnie jak to się będzie miał do [tak ja to widzę albo tak mi się tylko wydaję] palenisko na poziomie podłogi; wsadzanie polan od góry pod jakimś tam skosem. Po stronie paleniska będzie dziura (stopień w dół- zakładając nawet, że zasłona palenisk jest z boku wędzarni ) czy to nie jest lekko skłaniające do skręcenia sobie kostki przy podchodzeniu do wędzarni po przeczytaniu kilku rozdziałów ?? Tylko nie myśl, że się czepiam w tym jest głębszy cel :wink: , przymierzam się do postawienia konstrukcji a pomysł z tym paleniskiem jest rewelacyjny.
  16. adamafryka, podam Ci linki teraz a na końcu powiem jak szukać http://wedlinydomowe.pl/wedzonki/inne-wedzonki/697-wedzone-zeberka http://wedlinydomowe.pl/wedzonki/inne-wedzonki/274-zeberka-wedzone-na-ostro tu są 2 przepisy na żeberka ze strony głównej Wędzonki / /inne wędzonki / Szukać możesz na 2 sposoby: 1) wyszukiwarka na naszej stronie 2) wyszukiwarka google - w google jako zapytanie wpisujesz (przykład) ____wędliny domowe żeberka wędzone ja preferuje przez google - jakoś tak mi lepiej się szuka
  17. beiot, zrobił byś poglądowy rysunek zamierzenia - ciekawi mnie jak chcesz rozwiązać palenisko poniżej poziomu gruntu. Masz doświadczenie z "kibelku" to i Twoje uwagi będą słuszne i celowe
  18. Wczoraj zrobiłem na próbę bułkę pszenną typ wrocławska po wyjęciu z piekarnika - kolorek troszkę za ciemny ale w smaku rewelacja - dziśpo śniadanku nie ma śladu po bułeczkach Trzeba zaopatrzyć się w kamień na dno piekarnika - blaszka to jednak nie to to jeszcze przepis na te bułeczki Bułka wrocławska 300 g pszennej mąki (ja dałem chlebową 750-z młyna) 80 ml mleka 100-110 ml wody 7 g świeżych drożdży + 2 łyżeczki cukru 6 g soli (to ok. 1 łyżeczka nie pełna) 15 g oleju słonecznikowego (używam eko lub kujawskiego w szklanej butelce) Drożdże pokruszyć i zasypać 2 łyżeczkami cukru. Kiedy sie roztopią, dodać do ciepłego (nie gorącego mleka) i odstawić na chwilę, by 'ruszyły'. Następnie do miski wsypać mąkę, na środku zrobić dołek, wlać drożdże, następnie dodać pozostałe składniki. Zagnieść ciasto i wyrabiać ok. 15 minut,. Wyjąć na oprószony mąką blat, uformować z niego kulę i przełożyć do miski. Przykryć folią i odstawić do wyrastania na 1-1,5 h. [ja włożyłem do reklamówki] Wyjąć ciasto, lekko je spłaszczyć, podzielić na 2 części. Z każdej uformować podłużną, niezbyt cienką, bułkę. Ułożyć na blasze wyłożonej papierem, przykryć ściereczką i zostawić do wyrastania na 45-60 minut. Piekarnik nagrzać do 230 st C. Na dno wsypać 1/2-1 szklankę kostek lodu [ewentualnie wstawić miseczkę z wodą]. Naciąć bułki ostrym nożem lub żyletką, powierzchnię posmarować delikatnie wodą[może być woda z cukrem - bułki wtedy bardziej nabierają koloru ] i wstawić do piekarnika. Po 10 minutach, obniżyć temperaturę do 210 st C i piec kolejne 20-30 minut.
  19. Złamałem i zhańbiłem przygotowanie i pieczenie chleba Wróciłem z pracy a tu pieczywa nie ma, no dobra pomoc LP i obiadek gotowy w kilka chwil, a chleba dalej nie ma. Po obiedzie czarne chmury wielkie krople deszczu i za chwile ulewa - czyli brak chętnego który by poszedł po zakupy. Z lodówki wyciągnąłem zakwas, przerzuciłem do miski chlebowej zalałem ciepłą wodą (około 35 - 40 *C ) dodałem mąki przen- żyt i odjąłem porcją na zakwas (zasypałem mąką i do lodówki) to co zostało jako ciasto chlebowe - dodałem mąkę, wodę, sól cukier i wymieszałem dokładnie - wpakowałem do pojemnika i do piekarnika wstawiłem - podkręciłem temperaturę do 45*C i poczekałem, aż wyrośnie. Po wyrośnięciu podkręciłem temp. do 180*C i pieczemy - ile czasu nie wiem bo biorę to na zapach i kolor) Jakości chleba po przekrojeniu na ciepło i po próbach organoleptycznych - SUPER tego smaku i tej miękkości szukałem :lol: Brak czasu na powtórne rośnięcie ciasta. Ciasta nie mieszałem drugi raz co wiąże się z tym, że jest nie odgazowane - ale chlebek super miękki i lekki. Poprzednie chleby robione zgodnie ze sztuką; były bardzo zbite i sycące. Porównać do tego co teraz upiekłem będę mógł jutro po pracy - wizualnie wyszły mi jak pole ze wzgórkami Ładne a co Fotki z przekroju jutro bo jak ciepły kroję to wałkuje się Jeżeli powtórzę takie wypieki jeszcze ze 4-razy to zrobienie chleba zajmie mi od 15 do 22 7godz. na cały proces to raczej dobry wynik będę zdawał relację
  20. Artur Dor

    Przywitanie

    electra, witaj w naszych kręgach
  21. miro, Czyli, że Wszyscy jak tu jesteśmy jesteśmy zaburzeni psychiatrycznie rozdygotani emocjonalnie ze zniszczonym łaknieniem tu chyba coś jak anoreksja Fajne takie texty można dopasować do własnego samopoczucia w danej chwili
  22. Posadowienie na głębokości (poniżej strefy zamarzania) nie bardzo wiem po co - jeżeli jest płyta zbrojona to niech se "pływa" to nie łódka żeby pływać mogą wystąpić lekkie przechylenia w okresie roztopowym ale to nie ma znaczenia jak całość będzie równo pracować. Płyta dobrze za zbrojona i na tym budowla. Budowanie się zaczęło i nie ma co kolegi teraz uświadamiać o błędach - nauczy się szybko gdzie jest błąd. Pisane było o wadach projektu, pisane było czemu nie stosuje się szamotu w palenisko - ale jest pytanie zasadnicze po kiego diabła czytać? lepiej zrobić ładną budowlę i cieszyć oko; a czy wędzonki wyjdą lepsze czy gorsze to mało ważne mamy ładny domek i znajomi będą podziwiać - a szczęśliwy z zachwytów innych właściciel będzie dumny z dobrze wybudowanej grilowni
  23. adamafryka, jeżeli chcesz zrobić coś na początek bez wędzarni to: szynka gotowana nie wędzona tu masz linka - na początek jak znalazł A teraz na temat kiełbasy 1. czy masz chęć 1. czy masz dostęp do jelit ?? mogą być z woła, prosiaka. guźca czy innego karibu - sam se wybierasz 2. czy masz dostęp do maszynki do mielenia z sitkami 3. czy masz dostęp do noża (taki do krojenia) no i oczywiście deska do krojenia 4. jak masz maszynkę to dobrze żeby był lejek do napełniania jelit (jak nie ma to też dasz radę - coś się wymyśli - polak potrafi) 5. czy masz czas Jeżeli wszystkie czy są na TAK to nic innego Cię nie czeka jak zrobienie na początek białej kiełbaski tu masz linka
  24. Artur Dor

    Zapal świecę

    (*)(*)(*)
  25. Miro wszystkiego najlepszego
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.