
januszfeniks
**VIP**-
Postów
2 096 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez januszfeniks
-
EAnna ostatnio zakupiłem pakowarkę i pyt. Własnie ku obsychaniu. Nie stwierdziłem zbyt dużego obsychania wędlin ale pomimo to to jednak troszke brakuje. I pytanie. Czy jeśli skropię lub podleję delikatnie przed pakowaniem np. wodą lub np. rosołkiem, lub wodą z solą to czy to da efekt soczystości? I tak sam na sobie to sprawdzę ale pomimo to chciał bym wiedzieć czy juz było to praktykowane?
-
A ja jak wspomnę zanim tu wszedłem swoje" wędliny" to czarna rozpacz a dziś Panowie aż miło popatrzeć... A posmakować Ładne kolorki
-
No w Twoich projektach surowa będzie lepiej pasić . (jak nie to zawsze możesz prowadnice z Komandora zamontować ) Binio człowiek sam sie odnajduje w swojej skórze nie znając siebie... Jak nie zaczniesz to się nie dowiesz Podejrzewam ze stan umysłu wielu z nas to stan schizofrenii tylko nie zdiagnozowanej i nie zbadanej jeszcze Czyli stan jeszcze nie groźny... Dochodzę do wniosku że w pewnych przypadkach szkoły ograniczają i kierunkują szablonowo własną myśl.
-
Dzięki chłopaki Co do elementów stalowych to miał osprzęt być malowany proszkowo... Jak ja się Cieszę że zostawiłem czas na przemyślenia i tego nie zrobiłem. Zostanie jak jest. Czyli surowa stal zabezpieczona bezbarwnym lakierem. Gdzie taki piękny naturalizm zepsuć jakim jest surowa stal
-
-
No tak. Wiem jaka to jest. Robiłem taką wiele razy. Ale mi chodziło o taką konserwową, w słoiku. Dlatego się odezwałem jak nożyce naznaczając ze inaksza A ten temat mnie zainteresował a że idzie zima i będzie więcej czasu to będzie okazja sie pobawić...
-
Tak igloo - różnica jest nieznaczna - ale łatwiej jest zdjąć skorupę soli . A płakał a napłakał sie że tylko mu kawa została i boczek... Myślałem se bida jaka czy co że tak narzeka A tu zaglądam a tu BOCZEK!!!! Jeszcze jaki Bidy nie widać
-
Jeszcze na kolację zostało i nie mając czasu bo człek głodny zimne zjadłwszy nie odgrzewając.... I co ... Zimne też super
-
Może troszkę inaksza nasza golonka ale jak dla mnie tak samo zasługuje na uznanie. Często robimy i jest to jeden z naszych przepisów flagowych w domu. Ostatnio mniej bo zacząłem dbać o linie a przy golonce sie nie da My robimy w kiszonej kapuście z piwkiem. Kapusta jest podduszana oddzielnie a potem wszystko do garnka i sie dusi na koniec do piekarnika. Tak w skrócie
-
Kawa tez byla ????????????
-
-
Tak na białej ścianie malowanej wapnem... Z niecierpliwością. Dokładnie Tyle Michał w temacie... [Dodano: 25 paź 2018 - 18:56] Barek... w przygotowaniu. Osprzęt niebawem pojedzie do malowania proszkowego jak również wypełnienia drzwiczek przesuwnych w które będzie wstawiona blacha 2mm malowana proszkowo z wyciętymi motywami myśliwskimi.
-
-
To będzie kominek otwarty, czy też planujesz domontowanie szkła? Ciągnie bezbłędnie. Jaka jest powierzchnia portalu przedniego i bocznego? Podoba mi się łańcuchowy detal Nie nie będzie tu żadnego przeszklenia. Naturalny kontakt z ogniem. Szerokość paleniska cos w granicach 125 cm przy wysokości koło 50 cm i głębokości 60 cm. Szerokie palenisko z powodu by uzyskać efekt przestrzeni i masywu delikatnego. Druga zaleta szerokości paleniska to ze pod spodem w palenisku jest zamontowany zaczep pod bloczek. Przewidziany jest do rusztu oraz podwieszonego kociołka. Niech myśliwi sobie dadzą czadu w trakcie zlotów No i zabrałem sie już za część górną kominka
-
Już powinien chodzić [Dodano: 23 paź 2018 - 07:19] ...
-
Kominek. Próba ognia. Wygrzewanie.
-
Woytas... kosztowało mnie to sporo czasu i wyrzeczeń. Coś za coś... Ale to nie ostatnie moje słowo Mam jeszcze kilkanaście lub więcej stopni do wejścia. Dzięki... Kominek przygotowany do dalszej realizacji. Na przedniej ścianie górnej części kominka będzie umieszczony relief w okręgu. A w nim ( to to na teraz widzę) dwie skrzyżowane strzelby kurkowe oraz Hubertus... Narożniki zarobione jako imitacja okuć z nitami. Wyrwa z łańcuchem w górnej części będzie właśnie wyrwą w cofniętym do tyłu zagłębieniu.
-
-
Kurde ...żebym wiedział ;( Z czym sie wystawiałeś? Szkoda że sie nie zgadaliśmy ;(
-
No i po targach... Pod wrażeniem wystawców i rzemieślników. Spotkanie z przyjacielem i moim guru oraz mistrzem Eugeniuszem i jego synem Ernestem . Młody ..bardzo mądry człowiek. Przyszły architekt.
-
Wcale a wcale nie jest mi gupio... czuję sie z tym dobrze. ;) Razem to i kawa lepiej smakuje a i pogadać z mądrzejszym (zawsze nokautuje mnie prykazami... jeszcze to jeszcze tamto, wynieś to wynieś co innego itp) Zapominam sie ze to chyba ja jest szef a w tym czym sie bawimy to jeszcze by starczyło pracy dla kilku i nie odebrali by sobie żadnego fachu P.s. Zapomniałem dodać że w sobotę mam przes....ne. Anulka jedzie w sobotę na inspekcje a ja nie mam czasu pozamiatać... Będzie draka Zanim weźmie kielnie do ręki to sie nagada jaki to zemnie bru...s itp Godzina gadania albo dwie zanim ogarnie by jak to twierdzi... można było pracować. Ja tam nogi jeszcze nie połamałem...
-
Taką Anulkę mieć to skarb . oJ TAM OJ TAM
-
-
Dlatego każdy z nas jest iny i widzi inaczej...
-
Robiłem kilka zegarów ale nie stojący Nic straconego... Zawsze może być ten pierwszy