-
Postów
278 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez Roma
-
Ja również kupuję u" Miro "tylko jak na moje oko to koszty przesyłki trochę wysokie
-
Małgoś-a może znajdziesz jakieś przepisy z jelenia? udało mi się kupić połówkę,jest tego ok 20 kg mięsa i teraz zastanawiam się co z tym zrobić.Część chcę uwędzić a co z resztą?
-
Planowane kursy w pierwszym półroczu 2014 r.
Roma odpowiedział(a) na Maxell temat w KURSY - archiwalne
Dziękuję za informację -
Planowane kursy w pierwszym półroczu 2014 r.
Roma odpowiedział(a) na Maxell temat w KURSY - archiwalne
Czy to są Łazy w woj.Śląskim? -
Nie ma nic bardziej cennego dla rodziców jak sukcesy ich dzieci.Gratuluję
-
Uznanie z ust takich speców to już coś,dzięki.
-
Jak zwykle wysłowiłam się nieprecyzyjnie,nie o przykopcenie tu chodzi a powinnam napisać,że przyprawy spowodowały,iż na boczku mamy czarne kropeczki.(tymianek)
-
No to wędzenie boczku z dzika już jest za mną,jaki jest w smaku nie wiem,dowiem się jak właściciel przyjedzie odebrać.Mam nadzieję,że da posmakować. Przez godzinę osuszałam w temp,ok.60 stopni, wędzenie trwało 4 godziny. Wydaje mi się,że przez przyprawy kolor boczku jest jakby z lekka przykopcony.
-
darbarian-wielkie dzięki
-
Dzisiaj przyniesiono mi do uwędzenia zapeklowany boczek z dzika. Z tego co zdążyłam się dowiedzieć to zapeklowany został 12 grudnia w samej peklosoli,roztwór przygotowany na jajko a wody tyle aby przykryć mięso. Moim daniem jest zbyt słone dlatego od 30 minut moczy się w zimnej wodzie. Czy po wymoczeniu i obsuszeniu powinno się wędzić tak jak boczek wp ? i czy po wędzeniu powinno się produkt parzyć? Przepraszam za naiwne pytania ale jestem kompletnym dyletantem w tym temacie a sprawa jest niecierpiąca zwłoki.
-
Aniu-jestem pod wrażeniem Twoich wyrobów.Od całkiem niedawna próbuję eksperymentować kulinarnie ale to dlatego,że wreszcie mam na to czas(emerytura ) i możliwości. Od kilku lat mieszkam na wsi (w lesie).Jakoś wcześniej nie mogłam sobie na to pozwolić dlatego tym bardziej jestem pełna podziwu dla młodych ludzi którzy znajdują czas na różne kulinarne eksperymenty.
-
Podsłuchanie świadka w sądzie -Na jakiej podstawie świadek utrzymuje, że oskarżony był pijany? -bo wykrzykiwał, że nie boi się żony... .............................................................. Mąż przed wyjściem do pracy mówi do żony: - Wiesz, po goleniu czuję się tak, jak jak bym miał ze 20 lat mniej.... - A czy nie mógłbyś się golić wieczorem? -pyta żona.
-
Pierwsza wędzarnia- prośba o radę
Roma odpowiedział(a) na Maciej1983 temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
Przyjrzyj się budowie tej wędzarni,może to byłby pewne rozwiązanie dla Ciebie. http://www.wedlinydomowe.pl/budowa-wedzarni-i-wedzenie/budowa-wedzarni/1099-nowa-bardzo-ciekawa-wedzarnia-jackosza -
Pęknie dziękuję za życzenia.Jednocześnie życzę całej Ekipie , aby ten świąteczny, grudniowy czas był przepełniony radością, ciepłem, spokojem i przyniósł nadzieję na lepsze jutro http://zsm.darlowo.pl/uploads/1355863741_wesolych_swiat96.jpg
-
tier-jestem pod ogromnym wrażeniem a szczególnie gratuluję serków.Niestety tego nie potrafię. Proszę napisz mi jak wędzisz udka bez parzenia?
-
miro-robię co mogę aby wypaść jak najlepiej Andrzeju-najbardziej zadowolona jestem z baleronu,byłam pena,że mi nie wyjdzie. mickirl78-dzięki,parzenie odbywało się zgodnie z instrukcją fachowców.Sprawdzam także temp. w środku produktu. Basiu-pracy to za wiele nie ma ale stres jak na razie ogromny. Michale-takie wpisy dodaj skrzydeł i ja Tobie życzę pogodnych,sympatycznych Świąt a Nowy Rok niech przyniesie Ci same dobre dni. tier-stara to się zgadza( trafiłeś ) ale do zadymiaczki jeszcze mi bardzo daleko( niestety)
-
Każdy z nas ma na tyle dużą dłoń, że może z niej uczynić Betlejem. Każdy z nas ma na tyle ciepłe serce, że może przyjąć nowo narodzoną miłość... do tego wystarczy tylko wiara i nadzieja, a miłość przyjdzie sama... Radosnych Świąt http://www.tapeteos.pl/data/media/639/big/boze_narodzenie_1920x1080_009.jpg
-
Mam zamiar w przyszły roku zabrać się za wyroby słoikowe.Janku według jakiej receptury robisz te konserwy?
-
jagro-sama jestem zdziwiona,że tak mi wyszły,wczoraj podczas wędzenia, doszliśmy do wniosku,że dzięki temu iż wędzarnia była zrobiona byle jak,tak dobrze wychodzą nam wędzonki. Podczas wędzenia dym wali ze wszystkich stron,różnymi szczelinami. Janku-dobrzy instruktorzy to i dobre wyniki eli55-dziękuję za uznanie drewno to jabłoń i olcha. Krzysiu-do stołu siadamy o 17:00 krzesło będzie na Ciebie czekało,podać Ci współrzędne do GPS
-
Wcale Ci się nie dziwię,że jesteś zadowolona bo jeśli tak smakuje jak wygląda to możesz być dumna ze siebie
-
Marcinie-Twoje wyroby wyglądają bardzo apetycznie i zapewne tak smakują.Ja jakoś nie mam jeszcze odwagi zabrać się za wędliny ale niebawem przyjdzie i na to czas.Na razie próbuję coś zrobić w szynkowarze.
-
Marcinie,electro-dziękuję Dzisiaj smakowałam piersi,są kruche i soczyste a słone akurat.
-
Przedświąteczne wędzenie mam już za sobą tym razem do komory poszły boczki,szyneczki(te raczej będą nieudane) z łopatki,piersi drobiowe i dwa udka a za namową pepe60 zrobiłam dwa balerony.Pawle bardo dziękuję za wsparcie i gotowość pomocy w każdym momencie. Boczki,balerony i szyneczki, peklowałam przez 10 dni na mokro (50/50 sól + peklosól 280gr) na 8 kg mięsa dałam 4 litry solanki przy jednorazowym nastrzyku na początku peklowania.Mięso przewracałam 1 x dziennie.Kamienny garnek z zawartością oczekiwał na wędzenie w temperaturze ok 6 stopni. Ociekanie trwało 12 godzin w temp.6-8 stopni.Na 3 godziny przed wędzeniem ociekanie odbywało się w temp.ok 22 stopnie.Dodatkowo osuszałam ręcznikiem jednorazowym. Teraz osuszanie,które trwało przeszło godzinę w wygrzanej wędzarni w temp.ok 50-55 stopni prawie całkiem bez dymu. Na tym polu niestety nie poszczęściło mi się.Mimo wysokiej temperatury i uchylonego daszku,wędonki aczęły mi się pocić a ogień palenisku zaczął przygaszać. Nie było innego wyjścia jak wyjąć wędzonki z komory i ponownie rozpalić ogień. Wędzonki ponownie wróciły do komory i rozpoczęło się wędzenie. Po 3 godzinach wędzenia w temp.55-60st. wyjęte zostały piersi i udka "kurzęcie" które parzyłam przez 10 min w temp.85 a potem w temp.70 stopni do uzyskania w środku temp.60 stopni. Po 4 godzinach wyjęto baleron i szynki a po 4,5 godziny boczki szynecki parzyłam w temp 70 stopni przez ok 1 godziny aż w środku uzyskały temp 60 st. Baleron i boczek parzono w temp.83-85 stop. do uzyskania w środku temp.70 stop. przez 2 godziny i 15 minut.Ot i to wszystko. Wydaje mi się,że wędzonki wyglądają całkiem dobrze a smak,sprawdzimy przy śniadaniu.
-
DUCHU-jeśli chodzi o tytuł t,masz rację,nie pomyślałam myślałam,że odniosłeś się do mojego wpisu.
-
DUCHU-jakoś nigdzie nie widzę aby była jakakolwiek wzmianka o nieuczciwości rolnika.Chyba nastąpiła jakaś nadinterpretacja z Twojej strony