-
Postów
352 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez Basia285
-
Wosiu. Moje gratulacje dla Dziadka I Babci. Gratulacje również dla Rodziców. Fajnie jest mieć wnuki
-
Witam Jacku. Piękny kalendarz dotarł do mnie w piątek. Jestem bardzo zadowolona :clap: Pozdrawiam Basia285
-
Co tam super, to za mało. Zjadła bym i już. Szkoda, bo podobno to miesko jest delikatniejsze od wołowiny, więc nie mam szans na próbowanie. Aniu SMACZNEGO Nęcąco to wygląda Pozdrawiam.
-
Ale ja też tak się zagapiłam na ten boczuś, że nie zauważyłam czyj przepis. Dzięki, zatem gratuluję Obu Kolegom, słusznie zresztą. Swoją drogą Jeden i Drugi, zrobili kawał dobrej pracy
-
Maxell, gratulacje Zapewne smakowity. W przekroju też extra. Ładnie i konkretnie ten cały proces opisałeś. Taki sam zamierzam zrobić zaraz po niedzieli. Moje boczucie czekają, pogoda nie sprzyja
-
I kolejne pierniczki czekoladowe na bazie melasy i czekolady
Basia285 odpowiedział(a) na @halusia@ temat w Domowa cukiernia
Halusiu, gratulacje, słodziaczki te pierniczki. Jutro ja wstawię swoje oczywiście nie zapomnę o przepisie. Pozdrawiam -
Gratuluję tak okazałych wyrobów. Bardzo atrakcyjnie wyglądają Ja co uwędzę, to myślę, że już lepiej nie można. Witaj w gronie zadymiaczy Akademia Dziadka i grono wspaniałych tutaj Ludzi, to lepiej już Ci się nie mogło poszczęścić. Pozdrawiam.
-
Profesjonalny dokładny opis, przepis na moje podniebienie. Gratuluję udanego wyrobu, w smaku pewnie też pierwsza klasa. Nie ukrywam, że ślinka mi się wzmożyła. A ja właśnie myślałam o szynkowarze. Hmmmm...chyba się za kiełbasy wezmę. Lubię z kminkiem a i od Dziadka też dostałam przepis. Maxell też ma przepis na co nieco pysznego...... Pozdrawiam
-
Ja również duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuużo zdrowia życzę. Wszystkiego co tylko najlepsze i to w jak najlepszym wydaniu. Wracaj kochana do zdrowia i domu.Wierzę, że wszystko będzie dobrze, nie może być inaczej. Pozdrawiam Basia
-
Jak robię faszerowane to na tarce, na grubym oczku. Jak mieszam z mielonym to kroję w kosteczkę dość drobną , no tak 1cm/1cm, później na patelnię, podsmażam z solą, pieprzem, cebuklą do momentu aż cały sok odparuje. Tak żeby były dość suche.Tak samo postępuję z pieczarkami scieranymi na tarce, Do tych scieranych na tarce, dodaję na koniec trochę bułki tartej aby się wiązało z pieczarkami. Dopiero takie usmażone daję do mięska, bo inaczej nie będzie smaku a i sok z pieczarek zepsuł by całą konsystencję.
-
Serdelki wieprzowo - cielęce produkcji Pawła
Basia285 odpowiedział(a) na paweljack temat w Kiełbasy cienkie
Też mam ochotę by zrobić wnusiom no i dla dziadków też, jakieś serdelki. Z tego co widać przydało by się ten farsz potraktować porządnie blenderem. Ja robiłam niedawno serdelki jak podpatrzyłam tutaj na forum. Smak naprawdę super, a reszta to podobnie jak u kolegi na zdjęciach, ale na pewno gorzej.Nawet się nie było czym pochwalić bo szybko zniknęły. Źle nie oceniam, wyglądają mniamniuśnie. Sama bym takich pojadła Tylko gdzie by tu kupić dobry blender? Mam Zelmera, jest beznadziejny -
Dziękuję Renesi. Zawsze to jakaś nowość. U mnie ostatnio idą mielone z pieczarkami. Teraz spróbuję z tego przepisu. Zobaczę jaki ser dostanę kupić, teraz jest serowy zawrót głowy, to coś wybiorę.
-
Witaj Renesi. Ciekawe kotleciki. A czy w tym przepisie brano pod uwagę inny ser? Ja akurat fety nie lubię a orzechy nie przeszkadzają Pozdrawiam
-
Wiam świadziu. Poszukaj na Allegro. Tam mają różne przedmioty, sprawdź też może w antykach. Dodano: 01 grudzień 2013 - 20:03 Biotit, kurczę jak ja bym zjadła też taką szyneczkę Akurat mi się peklują Smacznie pozdrawiam.
-
Poradziłam sobie z cięciem, czyli podzieleniem mięsa. Udało się, przecięłam wzdłużnie i jakoś tak zrobiły się dość chude a długie. Będą całkiem fajne.Taka grubość już wystarczy, aby dobrze się powędziło. Jak włożę do siateczek, będą zgrabnie wyglądały. Nawet kierunek struktury mięsa jest ok, czyli taki aby dobrze się kroiło. Miro, dziękuję za podpowiedzi. Pozdrawiam
-
Damianku77 właśnie podziwiałam Twoje wyroby. :clap: Jakie smakowite rybki, mniam Powodzenia i udanych wyrobów życzę.
-
Dzieki Miro. Kombinuję jak koń pod górkę Zaraz dokładnie pokombinuję, bo specjalnie chwilowo wyjęłam z solanki. Mniejsze kawałki lepiej się upeklują i wędzenie potrwa krócej. Nie z boczusiem nie mam problemu. Pocięty już w paseczki do wędzenia. Coś w tym kawałku szynki jest tak, że znalazłam 3 kierunki i może jak odetnę pierwszy połać, następne same się znajdą. Dam znać czy się udało.
-
Witam Was. Przedstawiam parę fotek, bo trochę zwątpiłam. Niby wiem, ale waham się. Z tego co wyczytałam z Akademii Dziadka, powinnam podzielić mięsko jak wszystko jest pokazane.Wiem, że tam jest OK. Tylko czy ja dobrze chcę zrobić, ciąć po prostu torem przy błonkach, które poszczególne mięśnie oddzielają? Wszystko jest na stronie bardzo profesjonalnie, tylko ja jeszcze nie jestem profesjonalna Proszę, może na podstawie foto, czy można by określić jakikolwiek kawałek od którego rozpocząć cięcie? Ja bym zaczęła np. od wykrojenia największego elementu. Może jednak to mięso....... ciachnąć przez połowę?
-
@pepe60 Wiesz pepe60, już nie mam wątpliwości jak podzielę tę szynkę. Zajrzałam do Akademii Dziadka, a tam.....już bardziej profesjonalnie nie można opisać jak dzielić szyneczki Opisy i zdjęcia są na poziomie LUX. Wychodzi na to, że niepotrzebnie się stresowałam Pozdrawiam
-
Wiesz pepe60, tak sobie już wczoraj myślałam o tym dzieleniu. Próbowałam nawet to mięso jakoś sobie dla próby złożyć, tak w szyneczkę, na okrągło i ni w ząb. Struktura mięska jest trochę pomieszana i nie mogłam dojść gdzie będzie początek i koniec, czyli góra dół. Wiadomomi już, że część by przypadła do krojenia nie w tą stronę. Hm....myślałam, że najtrudniej zdobyć dobre mięsko Pomysł z dzieleniem dobry, bo takiej ilości nie damy rady zjeść tak szybko. Czy to może oznaczać, że nie będzie możliwości podzielenia? W sklepie wiadomo co jest z mięsa szynkowego, są tylko szynki Myszki. Ale one są twarde i suche jak wiory. Dlategoże jeszcze z takiego mięsa nie robiłam, nie mam rozeznania. Pozdrawiam
-
Jasne dziękuję .Zaraz będę peklować, bo już wiem wszystko.Oczywiście że pochwalę się wyrobami. Pozdrawiam i miłego wieczorka.
-
Jest za co dziękować. Ja potrafię dziękować. Tak mam we krwi Z wiekiem to nie przesadzaj. Używany umysł się nie marnuje A ta sól to może tak być w zamian za brakującą peklosól? Wybacz ale dmucham już na zimne
-
Miro. Dziękuję Tobie bardzo. Ale to fajna profesjonalna rzecz, ten kalkulator jest super Tak zrobię ale 20 gr soli dodam, bo mam tylko 210 gr peklosoli w przeliczeniu na 2,8 l wody, to będzie super. Pięknie dziękuję Pozdrawiam
-
Maxell pięknie dziękuję Peklosól powinnam dodać już do soli Zatem moje ciężko zdobyte mięsko zostało uratowane. Dziękuję i na koniec wyrobów zamieszczę fotorelację. Pozdrawiam
-
Witam. Szyneczki się okazały wieksze niż przewidywałam bo mają lekko ponad 2 kg i 25dkg a druga 2kg i 15dkg. Do tego 3 kg boczku. Myślę, że 5 litrów zalewy na to wystarczy. Lepiej niech zostanie na dolanie itp. Chcę przygotować solankę 0,5kg soli + 70g peklosoli. Czy dobrze to zrobię? Tak czytam i czytam i chciałam się zapytać czy to mięso wytrzyma mi w takim roztworze do 10 dni? Pozdrawiam